kiedy im kazano stawić świadków, skarząca się strona nie stanęła, jako zeznali przysiężni, którzy na ten czas byli. (Ij. 192)
Ustawy: 3605. (935) Pierwsza ustawa — Ponieważ wielka niesława tak poddanym naszym w wszy Kasinie zostającym, jako i całemu konwentowi Krakowskiemu stąd rośnie, ze poddani nasi niektórzy swywoli się chwyciwszy postronnych ludzi nachodzą, rabują i zbojectwem się bawią, zaczym P. O. Przeor postanawia z przytomnymi na ten czas Ojcami Doktorami, iz na ukaranie takowych, którzyby się kolwiek wazyli nocnym sposobem albo i we dnie nachodzić, rabowac, rozbiac i krasc, aby bez żadnego sądu oddani byli zwierzchności wyższej
kiedy im kazano stawic swiadkow, skarząca się strona nie stanęła, iako zeznali przysięzni, ktorzy na ten czas byli. (II. 192)
Ustawy: 3605. (935) Pierwsza ustawa — Poniewaz wielka niesława tak poddanym naszym w wszi Kasinie zostaiącym, iako y całemu konwentowi Krakowskiemu ztąd rosnie, ze poddani nasi niektorzy swywoli się chwyciwszy postronnych ludzi nachodzą, rabuią y zboiectwem się bawią, zaczym P. O. Przeor postanawia z przytomnymi na ten czas Oycami Doktorami, iz na ukaranie takowych, ktorzyby się kolwiek wazyli nocnym sposobem albo y we dnie nachodzic, rabowac, rozbiac y krasc, aby bez zadnego sądu oddani byli zwierzchnosci wyszszey
Skrót tekstu: KsKasUl_3
Strona: 394
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
u swoich poddanych uprosić to jedli. Drudzy przecię przed czasem na prędce co urwać mogli dobytków i gospodarskich prowentów, z tym na Wołyń albo gdzie mogli uciekali. A kiedy ci co w Ukrainie zostawali, a do Chmielnickiego na swoich poddanych z skargą i o ratunek prosząc udali się tylko ten respons odebrali, że i sam swywoli ich powściągać nie może. Który Chmielnicki w Sobotowie rezydencyją sobie założywszy, nowe stwierdzenia posesyjej swojej z Wyhowskim ruinował maksymy.
Umarł tego roku Jan Daniełowicz, podskarbi koronny, po nim ten urząd zlecony Bogusławowi Leszczyńskiemu, który pierwszy monetę polską i cudzoziemską wariować począł. Taler bity, który dotąd szedł po zł 3, groszy piętnaście
u swoich poddanych uprosić to jedli. Drudzy przecię przed czasem na prętce co urwać mogli dobytkow i gospodarskich prowentów, z tym na Wołyń albo gdzie mogli uciekali. A kiedy ci co w Ukrainie zostawali, a do Chmielnickiego na swoich poddanych z skargą i o ratunek prosząc udali się tylko ten respons odebrali, że i sam swywoli ich powściągać nie może. Który Chmielnicki w Sobotowie rezydencyją sobie założywszy, nowe stwierdzenia possesyjej swojej z Wyhowskim ruinował maksymy.
Umarł tego roku Jan Daniełowicz, podskarbi koronny, po nim ten urząd zlecony Bogusławowi Lesczyńskiemu, który pierwszy monetę polską i cudzoziemską wariować począł. Taler bity, który dotąd szedł po zł 3, groszy piętnaście
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 70
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
się traktatu w Warszawie, naprzód listem do wojsk skonfederowanych pisanym pogroził o niełatwość do uczynienia pokoju, a potem stanęła i liczna milicja jego na Wołyniu, a to było z informacji króla, żeby się było pomścić na Leduchowskim, tamtecznym obywatelu i inszych ruskich panach, którzy generoso animo przy prawach stawali, a nakłonić do zapomnienia swywoli saskich i napastniczego najazdu królestwa tak nolentes wolentes musiano akceptować tyrańską amnescją, i że tak rzekę sub malleo et armis cara moskiewskiego odprawował się ten traktat. Trzeba się tedy chronić na drugi raz takich mediatorów, gdyż rzeczpospolita tak wiele razy bez cudzych interpozycji się potrafiła układać dawniejsze intrygi z panami swoimi. Kto ma w tem gust
się traktatu w Warszawie, naprzód listem do wójsk skonfederowanych pisanym pogroził o niełatwość do uczynienia pokoju, a potém stanęła i liczna milicya jego na Wołyniu, a to było z informacyi króla, żeby się było pomścić na Leduchowskim, tamtecznym obywatelu i inszych ruskich panach, którzy generoso animo przy prawach stawali, a nakłonić do zapomnienia swywoli saskich i napastniczego najazdu królestwa tak nolentes wolentes musiano akceptować tyrańską amnestyą, i że tak rzekę sub malleo et armis cara moskiewskiego odprawował się ten traktat. Trzeba się tedy chronić na drugi raz takich medyatorów, gdyż rzeczpospolita tak wiele razy bez cudzych interpozycyi się potrafiła układać dawniejsze intrygi z panami swoimi. Kto ma w tém gust
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 314
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
Tymczasem ojcowie Jezuici na dachy i rynny weszli, a heretycy włamawszy się do kolegium potłukli do gruntu piece, okna, drzwi popsowali, i w niwecz całe kolegium spustoszyli; rzucili się i na obrazy, profanowali je, Matki boskiej obraz wzięli, po ulicach włóczyli bluźniąc, a porąbawszy na sztuki spalili, i wiele inszych swywoli z niewymowną obrazą Boga porobili. Zaczem, gdy to do Polski doszło, najprzód na sejmikach electionis wielce o tę akcją zelowano i w całem królestwie za pierwszy punkt posłom w instrukcją na sejm położono, żeby Toruńczanów sądzić. Dla tego na sejmie agitującym się w Warszawie nieodwłocznie ad instantiam instygatora koronnego sądzeni byli. Ordynowani byli
Tymczasem ojcowie Jezuici na dachy i rynny weszli, a heretycy włamawszy się do kolegium potłukli do gruntu piece, okna, drzwi popsowali, i w niwecz całe kolegium spustoszyli; rzucili się i na obrazy, profanowali je, Matki boskiéj obraz wzięli, po ulicach włóczyli bluźniąc, a porąbawszy na sztuki spalili, i wiele inszych swywoli z niewymowną obrazą Boga porobili. Zaczém, gdy to do Polski doszło, najprzód na sejmikach electionis wielce o tę akcyą zelowano i w całém królestwie za piérwszy punkt posłom w instrukcyą na sejm położono, żeby Toruńczanów sądzić. Dla tego na sejmie agitującym się w Warszawie nieodwłocznie ad instantiam instygatora koronnego sądzeni byli. Ordynowani byli
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 341
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849