jakoby powaga senatu w całości swej beła, sprawiedliwość się każdemu według prawa działa i ci, którzy są na to wysadzeni, powinność
swą przystojnie odprawowali; jakoby ufność spólna pod jednem prawem i władzą żyjących beła przywrócona; jakoby w powszechnych namowach sposób do trzymania tego, co się postanowi, beł zachowany; jakoby hamulec dać rozpuszczony swywoli; jako zaostrzyć i egzekucyją czynić prawa na występne uczynionego, przydawszy do tego potrzebną barzy korekturę praw, albo skrócenie procesu. To w domowych sprawach. Postronne zaś: niebezpieczeństwa tureckie przeciwko Koronie, tajemne z nieżyczliwemi sąsiady praktyki, jawne zamysły, odkryte przegróżki, z Moskwą trudne traktatami do uspokojenia sposoby, w lnflanciech niebezpieczny pokój
jakoby powaga senatu w całości swej beła, sprawiedliwość się każdemu według prawa działa i ci, którzy są na to wysadzeni, powinność
swą przystojnie odprawowali; jakoby ufność spólna pod jednem prawem i władzą żyjących beła przywrócona; jakoby w powszechnych namowach sposób do trzymania tego, co się postanowi, beł zachowany; jakoby hamulec dać rozpuszczony swywoli; jako zaostrzyć i egzekucyją czynić prawa na występne uczynionego, przydawszy do tego potrzebną barzy korekturę praw, albo skrócenie procesu. To w domowych sprawach. Postronne zaś: niebezpieczeństwa tureckie przeciwko Koronie, tajemne z nieżyczliwemi sąsiady praktyki, jawne zamysły, odkryte przegróżki, z Moskwą trudne traktatami do uspokojenia sposoby, w lnflanciech niebezpieczny pokój
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 447
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
, jako to z języków jawno było, nie dorachowali się. Paweł Borzęcki porucznik tegoż wojewody krakowskiego postrzelony, ledwie wytrzymał i wiele innych w tymże pułku nastrzelanych było.
Niezgodzie regimentarzów, co w samej rzeczy było, i niedostatkowi armaty, nieforemny progres tej potrzeby przyczytano. Lecz podobno bardziej by się przypisać miało niezwyczajnej swywoli i rozpuście czeladzi wojskowej, którzy zabiegając czatami, nie tylko wieśniakom, mieszczanom, szlachcie i dworom ich, ale nawet i kościołom nie folgowali. Mieszali się do nich Tatarowie litewscy, których w chorągwiach, tych zwłaszcza co od Szwedów odstali, niemało było. Ci niemiłosiernie z ludźmi postępowali i ze wszystkiego odzierali. I
, jako to z języków jawno było, nie dorachowali się. Paweł Borzęcki porucznik tegoż wojewody krakowskiego postrzelony, ledwie wytrzymał i wiele innych w tymże pułku nastrzelanych było.
Niezgodzie regimentarzów, co w samej rzeczy było, i niedostatkowi armaty, nieforemny progress tej potrzeby przyczytano. Lecz podobno bardziej by się przypisać miało niezwyczajnej swywoli i rozpuście czeladzi wojskowej, którzy zabiegając czatami, nie tylko wieśniakom, miesczanom, slachcie i dworom ich, ale nawet i kościołom nie folgowali. Mieszali się do nich Tatarowie litewscy, których w chorągwiach, tych zwłascza co od Szwedów odstali, niemało było. Ci niemiłosiernie z ludźmi postępowali i ze wszystkiego odzierali. I
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 198
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
Antona winę wszytkę walą Ze z poduszczenia, ze i z jego słuchu Cynnę rozsieką, i zamek zapalą. Od strachu niemasz w Koniuratach duchu Gdy prawa, co wnich niepamięć uchwalą Uraz; a przez to wolność Winowajcom Nie zabroniły tej napaści Zdrajcom. II. Owszem już Święte zdeptawszy ustawy Czynią, co się ich swywoli podoba. Przeczuwszy Anton Senat na się żwawy, Ze go z tych akcyj invidia zoba: Z inszej się świadczy Senatowi sprawy; Był Amatiusz nie podła Osoba Który fałszywym i obłudnym czynem Udawał się być Mariusza Synem. III. Miły Pospólstwu z Ojcowskiej pamięci Stąd się pokrewnym Cezara nazwawszy Ołtarz mu, kędy spalono go, święci
Antona winę wszytkę walą Ze z poduszczenia, ze y z iego słuchu Cynnę rozśieką, y zamek zapalą. Od strachu niemasz w Koniuratach duchu Gdy prawa, co wnich niepamięć uchwalą Vraz; á przez to wolność Winowaycom Nie zabroniły tey napaśći Zdraycom. II. Owszem iuz Swięte zdeptawszy ustawy Czynią, co śię ich swywoli podoba. Przeczuwszy Anton Senat na śię żwawy, Ze go z tych akcyi invidia zoba: Z inszey śię świadczy Senatowi sprawy; Był Amatiusz nie podła Osoba Ktory fałszywym y obłudnym czynem Vdawał śię bydz Maryusza Synem. III. Miły Pospolstwu z Oycowskiey pamięći Ztąd śię pokrewnym Caezara nazwawszy Ołtarz mu, kędy spalono go, święći
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 55
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693