tylko wam, Jem u nich; wolno pościć u mnie białymgłowom. Nie dbam, choć co raz nowe biorę obowiązki, Jem kuropatwę, choć kto nie chce u mnie gąski: Bodaj większą nie jednać rzeczą przyjaźń czyję, Tylko tym, że się najem smaczno i napiję. Nie same tą niewiasty; i mężczyźni bredzą Sykofantą, gdy w swoim domu tylko jedzą; A zwłaszcza dygnitarzom ziemiańskim obiadem Powagi swej naruszyć nie byłoby ładem. Woli, choć co wiedzieć czym kiełbasa nadziana, W karczmie niż u szlachcica na ryżu kapłona. 506. DOM GORE, A GOSPODARZ OGIEŃ NA KOMINIE KŁADZIE
Dom gore, z domem wszytko, co tylko miał
tylko wam, Jem u nich; wolno pościć u mnie białymgłowom. Nie dbam, choć co raz nowe biorę obowiązki, Jem kuropatwę, choć kto nie chce u mnie gąski: Bodaj większą nie jednać rzeczą przyjaźń czyję, Tylko tym, że się najem smaczno i napiję. Nie same tą niewiasty; i mężczyźni bredzą Sykofantą, gdy w swoim domu tylko jedzą; A zwłaszcza dygnitarzom ziemiańskim obiadem Powagi swej naruszyć nie byłoby ładem. Woli, choć co wiedzieć czym kiełbasa nadziana, W karczmie niż u szlachcica na ryżu kapłona. 506. DOM GORE, A GOSPODARZ OGIEŃ NA KOMINIE KŁADZIE
Dom gore, z domem wszytko, co tylko miał
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 308
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987