, grzeczny w swoich manierach.
Generał Inylandt, z tym nasza była batalia pod Lachowcami.
Generał Szarf.
Podpułkownik Czyryków.
Major Daszków.
Generał Holandt.
Generał major Buche.
Generał Bukk.
Pułkownik Pawłów.
Pułkownik Suchotym.
Generał Weysbach cudzoziemiec austriak, godny człowiek.
Generał Augustów.
Pułkownik Lewaszów, dobry człowiek.
Podkanclerzy Szafirów.
Apraksim, admirał floty morskiej.
Generał Ginter, od artylerii.
Generał Weyde, cudzoziemiec.
Generał Szlipenbach szwed, z aresztu z pod Pułtawy, przyjął służbę u cara.
Generał Kanteguzyn.
Generał Ropp, kurlandczyk.
Pułkownik Weterani, szwed. IV. NOTACJA I PAMIĘĆ Sług moich, którzy za życia mego służyli,
, grzeczny w swoich manierach.
Generał Injlandt, z tym nasza była batalia pod Lachowcami.
Generał Szarf.
Podpułkownik Czyryków.
Major Daszków.
Generał Holandt.
Generał major Buche.
Generał Bukk.
Pułkownik Pawłów.
Pułkownik Suchotym.
Generał Weysbach cudzoziemiec austryak, godny człowiek.
Generał Augustów.
Pułkownik Lewaszów, dobry człowiek.
Podkanclerzy Szafirów.
Apraxim, admirał floty morskiej.
Generał Ginter, od artyleryi.
Generał Weyde, cudzoziemiec.
Generał Szlipenbach szwed, z aresztu z pod Pułtawy, przyjął służbę u cara.
Generał Kanteguzyn.
Generał Ropp, kurlandczyk.
Pułkownik Weterani, szwed. IV. NOTACYA I PAMIĘĆ Sług moich, którzy za życia mego służyli,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 388
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
te kościoły jako duo propugnacula apparent i niesłychanie się pięknie wydają.
Potym byłem w kościele Francuzów własnym, który tak dalece nie ma aparencji i splendoru intus, bo jest dawniejszy, ale w klasztorze primo byłem w aptece, kędy różne wyborne pokazowano recepta z pereł, z rubinów, ze szmaragdów, z szafirów i z różnych inszych, jako drogich, tak też niesłychanych i barzo rzadkich kamieni. Potym też pokazowanoaliquas raritates, jako na ścienie recta patrząc, jeno pola, wody, lasy i inne accurentia apparent. Z boku zaś, z daleka stanąwszy, to osoby św. Jana piszącego i św. Pawła Eremite modlącego się
te kościoły jako duo propugnacula apparent i niesłychanie się pięknie wydają.
Potym byłem w kościele Francuzów własnym, który tak dalece nie ma apparencji i splendoru intus, bo jest dawniejszy, ale w klasztorze primo byłem w aptece, kędy różne wyborne pokazowano recepta z pereł, z rubinów, ze szmaragdów, z szafirów i z różnych inszych, jako drogich, tak też niesłychanych i barzo rzadkich kamieni. Potym też pokazowanoaliquas raritates, jako na ścienie recta patrząc, jeno pola, wody, lasy i inne accurentia apparent. Z boku zaś, z daleka stanąwszy, to osoby św. Jana piszącego i św. Pawła Eremitae modlącego się
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 207
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
, Stolica Imperii, Zimowa Cesarska rezydencja. Opasane miasto kamieniem w kwadrat ciesanym, obtoczone szerokiemi fosami: Pałac Królewski takimże opasany murem, w okrąg trzy albo 4. mile spatium zabierający: w którym przy murach na jednej galeryj są trzy Winnice, w których ze złota winne macice wyrabiane, grona sklejnotów, Szmaragów, Szafirów, Rubinów. Tron w Pałacu ze złota diamentami i klejnotami gorający, zamknięty balustratą złotą. Ulice w Mieście sklepieniem pokryte są te, w których Kupcy siedzą, a to dla zbytecznego gorąca. W tejże Części Mogolskiej są Miasta Daka, Delli, Sambal, Serengar, etc.
HERB Państwa Mogolskiego jest LEW leżący,
, Stolica Imperii, Zimowá Cesarská rezydencya. Opásane miasto kamieniem w kwádrat ciesanym, obtoczone szerokiemi fosami: Páłac Krolewski takimże opásany murem, w okrąg trzy albo 4. mile spatium zábieráiący: w ktorym przy murach ná iedney galeryi są trzy Winnice, w ktorych ze złota winne macice wyrábiane, groná zkleynotow, Szmáragow, Szafirow, Rubinow. Tron w Pałácu ze złotá dyamentámi y kleynotámi goráiący, zamknięty balustrátą zlotą. Ulice w Mieście sklepieniem pokryte są te, w ktorych Kupcy siedzą, á to dla zbytecznego gorąca. W teyże Części Mogolskiey są Miasta Daka, Delli, Sambal, Serengar, etc.
HERB Państwá Mogolskiego iest LEW leżący,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 592
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
tu jest Stolicą. AZJA. Królestwa Indyj Wschodniej.
II. Królestwo tu jest AVA, albo ABA od Awy, albo Aby Stolicy nazwane, nad rzeką AWA. Król tutejszy innym trybut płaci, Bogactwa ma z Pereł, koni, Słoniów.
III. Królestwo PEGU, ma abundancją złota, Diamentów, Karbunkulów, Szafirów: z których samych 60. milionów Królowi rocznej przychodzi intraty. Religia tutejsza jest wierzyć w Bałwany złych i dobrych Bogów. Stolica Królestwa Miasto Pegu stare i nowe, na Insule między rzeką Pegu. Król Peguański przesłego wieku na Króla Siam za nie darowanego sobie białego słonia, wyprowadził jazdy na wojnę 5. kroć sto tysięcy
tu iest Stolicą. AZYA. Krolestwá Indyi Wschodniey.
II. Krolestwo tu iest AVA, albo ABA od Awy, albo Aby Stolicy názwane, nád rzeką AWA. Krol tuteyszy innym trybut płáci, Bogactwá ma z Pereł, koni, Słoniow.
III. Krolestwo PEGU, má abundancyą złota, Dyámentow, Kárbunkulow, Száfirow: z ktorych samych 60. millionow Krolowi roczney przychodźi intráty. Religia tuteyszá iest wierzyć w Bałwány złych y dobrych Bogow. Stolica Krolestwá Miasto Pegu stáre y nowe, ná Insule między rzeką Pegu. Krol Peguański przesłego wieku ná Krolá Siam zá nie darowánego sobie białego słonia, wyprowádźił iázdy ná woynę 5. kroć sto tysięcy
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 601
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
wdzięcznie chciej przyjąć proszę. Do tego też pola zastąpione nie masz się jako rozpostrzeć, lepiej siedzieć w pokoju, niż bez honoru i sławy, nie skończyć zaczętej sprawy. Przypadnieli co na rękę, ja Wmci. będę stawić po prostu, bez wszelakich kolorów, bez przysad, bez złota, bez diamentów, bez szafirów, bez rubinów, koralów, purpury, liliej, kwiecia, gałęzi, zołędzi, jako czynią dzisiejsi Rytamiarze którzy u dawnych Poetów nakradszy wierszów, pokątnie za swe własne przedawają, ledwo nie po lackach. B. Idź a niechaj ci tkwi w pamięci rozkazanie moje, jako najsrozsza Konstytutia. Więc jako Foronaeus dał prawa Argwinom
wdźięcznie chćiey przyiąć proszę. Do tego też polá zástąpione nie mász się iáko rospostrzeć, lepiey śiedźieć w pokoiu, niż bez honoru y sławy, nie skończyć záczętey spráwy. Przypádnieli co ná rękę, ia Wmći. będę stáwić po prostu, bez wszelákich kolorow, bez przysad, bez złotá, bez diámentow, bez száfirow, bez rubinow, koralow, purpury, liliey, kwiećiá, gáłęzi, zołędźi, iáko czynią dźiśieyśi Rytamiárze ktorzy v dawnych Poetow nákradszy wierszow, pokątnie zá swe własne przedawáią, ledwo nie po lackách. B. Idź á niechay ći tkwi w pámięći roskazánie moie, iáko naysrozsza Constitutia. Więc iáko Phoronaeus dał práwá Argwinom
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 11
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
Secandera, ma być największe w Indyj, a że nie dawno było stolicą Wielkich Mogołów dla tego jest przyozdobione wielą Pałaców Panów Koronnych. Pałac Mogolski jest najwspanialszy bo na jednej Galeryj przy murach są 3. winnice ze złota szczerego których liście jest wszytko złote różnemi kolorami przypstrzone, grona zaś winne wiszące są wszystkie z szmaragdów, szafirów, rubinów, granatów, reprezentujące naturalnie grona dostałe i nie dostałe winne. Tron zaś Mogolski jest lany ze złota, ze wszystkich stron przypstrzony diamentami, perłami, i wszelkiemi szacownemi Kamieniami, zamknięty balustradą złotą. W tym Pałacu jest także zamkniętych 1200. nałożnic, jest dobrze ufortyfikowany, i ma mieć ze 2. mili
Secándera, ma bydź náywiększe w Indyi, á źe nie dáwno było stolicą Wielkich Mogołow dlá tego iest przyozdobione wielą Páłacow Pánow Koronnych. Páłac Mogolski iest náywspániálszy bo ná iedney Gáleryi przy murách są 3. winnice ze złotá szczerego ktorych liscie iest wszytko złote rożnemi kolorámi przypstrzone, groná záś winne wiszące są wszystkie z szmarágdow, száfirow, rubinow, gránátow, reprezentuiące náturálnie groná dostáłe y nie dostáłe winne. Tron záś Mogolski iest lány ze złotá, ze wszystkich stron przypstrzony dyámentámi, perłami, y wszelkiemi szácownemi Kámieniámi, zámknięty bálustrádą złotą. W tym Páłacu iest tákże zámkniętych 1200. náłożnic, iest dobrze ufortyfikowány, y ma mieć ze 2. mili
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 590
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Herbowego NN. pola/ do Polski naszej przyniesiony. Kamień starożytny: albowiem za szczęśliwego panowania na ten czas jeszcze Najaśniejszego Monarchy NN. w Ojczyźnie naszej gruntownie zasadzony. kamień nie tylko starożytny/ ale i pozorny/ znajdziesz w tym kamieniu/ jeśli zazdrość wzroku nie zmieni/ tak wiele drogich Betsarów/ Karbunkułów/ Jacintów/ Szafirów/ Szmaragdów/ Diamentów/ co w Senacie Senator/ to Karbunkał/ co Woje woda/ co Kasztelan/ co Starosta/ co Kanclerz/ co Podkanclerzy/ co Marszałek/ co Referendarz! to drogi i nie oszacowany Betsar. A ci wszyscy jako drogie kamienie/ będąc węgłami Ojczyzny/ świeciły poradą/ świeciły mądrością/ świeciły
Herbowego NN. polá/ do Polski nászey przynieśiony. Kámień stárożytny: álbowiem zá sczęśliwego pánowániá ná ten czas iescze Naiáśnieyszego Monarchy NN. w Oyczyznie nászey gruntownie zásádzony. kámień nie tylko stárożytny/ ále y pozorny/ znáydźiesz w tym kámieniu/ iesli zázdrość wzroku nie zmieni/ tak wiele drogich Bethsárow/ Karbunkułow/ Iácinthow/ Szafirow/ Szmáragdow/ Diámentow/ co w Senáćie Senátor/ to Kárbunkał/ co Woie wodá/ co Kasztelan/ co Stárostá/ co Kanclerz/ co Podkanclerzy/ co Marszáłek/ co Referendarz! to drogi y nie oszacowány Bethsar. A ći wszyscy iáko drogie kámienie/ będąc węgłámi Oyczyzny/ świećiły porádą/ świećiły mądrośćią/ świećiły
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 231
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644