szarpaniny może, to wszystko ze szkodą bliźniego i publiczną: a potym niepomogłaby i pensja ludziom przyuczonym do Inwencyj i do darcia, jak wilkowi chowanemu, który się i przy kuchni żywi, i na Folwark po gęsi i kury biega; i Podskarbiowie podobnym ze pretekstem nie salwują sumnienia, kiedy mówią, że na szarpaczów szarpać musiemy. Naprzód Dawid Z. ich uczy mówiący: Melius est mihi incidere in manus DEI viventis, lepiej w Boskie ręce przy sprawiedliwości się oddać, niż ludzkie ochraniając, Pana Boga obrażać; uczy ich i Kościół Z. że Non sunt facienda mala ut eveniant bona, że nie trzeba źle robić dla dobrego a
szarpaniny może, to wszystko ze szkodą blizniego y publiczną: a potym niepomogłaby y pensya ludziom przyuczonym do Inwencyi y do darcia, iak wilkowi chowanemu, ktory się y przy kuchni żywi, y na Folwark po gęsi y kury biega; y Podskarbiowie podobnym ze pretextem nie salwuią sumnienia, kiedy mowią, że na szarpaczow szarpać musiemy. Naprzod Dawid S. ich uczy mowiący: Melius est mihi incidere in manus DEI viventis, lepiey w Boskie ręce przy sprawiedliwosći się oddać, niż ludzkie ochraniaiąc, Pana Boga obrażać; uczy ich y Koscioł S. że Non sunt facienda mala ut eveniant bona, że nie trzeba źle robić dla dobrego a
Skrót tekstu: JabłSkrup
Strona: 30
Tytuł:
Skrupuł bez skrupułu w Polszcze
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730