WM. oczy te nasze/ uprzejmość przyjaźni/ którąsmy kiedy dwiema oddawali/ tąż życzliwością/ tąż ochotą WM. ofiarujemy. Nieomylna to/ M. M. P. że prędki a niespodziewany koniec śmiertleności z nas nakażdego. według Dekretu Bożego/ przychodzi: ma jednak okażałość swoję/ a w wielu swych szczęśliwościach ma wiele rzeczy/ które jakąś pamięć nieśmiertelności rodzą. Ta acz na zacnej pamięci zmarłęgo przed oczyma naszemi leżącego przypadła/ śmiertelności jego nam pokazując/ i nieśmiertelności niepośledni wizerunk nam wystawia: ma abowiem urodzenie Chrześcijańskie/ ma wychowanie bogobojne/ ma zacność Domu/ zawołanie Familii/ ozdobę/ przymiotów godność/ nauk miłość/ ludźką łaskę
WM. ocży te násze/ vprzeymość przyiáźni/ ktorąsmy kiedy dwiemá oddawáli/ tąż życżliwośćią/ tąż ochotą WM. ofiáruiemy. Nieomylna to/ M. M. P. że prętki á niespodźiewány koniec śmiertlenośći z nas nákáżdego. według Dekretu Bożego/ przychodźi: ma iednák okáżáłość swoię/ á w wielu swych scżęśliwośćiách má wiele rzecży/ ktore iákąś pámięć nieśmiertelnośći rodzą. Tá ácż ná zácney pámięći zmárłęgo przed ocżymá nászemi leżącego przypádłá/ śmiertelnośći iego nam pokázuiąc/ y nieśmiertelnośći niepośledni wizerunk nam wystáwia: ma ábowiem vrodzenie Chrześćiáńskie/ ma wychowánie bogoboyne/ ma zacność Domu/ záwołánie Fámiliey/ ozdobę/ przymiotow godność/ náuk miłość/ ludźką łáskę
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: G4
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
czyli w osobach? O, jak ciężkiej i nieskutecznej podjąłem się pracy! Żyć mi było z wami, strawione dawnością wieków z samymi grobami waszymi imiona, staroświeccy i podciwi ludzie. Tam bym się był napatrzył w cnotach ludzi, w ludziach Boga, w Bogu pokoju, w pokoju wszystkich żyjących szczęśliwości, w szczęśliwościach słodkiej i spokojnej Dawcy wszystkiego chwały. Widziałbym był w państwach i królestwach owę przyobiecaną ludowi Bożemu ziemię, w której dla pobożności, dla zachowania przykazania Swojego, dla cnoty świątobliwych narodu obyczajów pomnażał P. Bóg wszelakie dostatki i obfitości, spokojnemu onych błogosławiąc zażywaniu.
Widziałbym był w tych błogosławionych ziemiach stojące wiecznym
czyli w osobach? O, jak ciężkiej i nieskutecznej podjąłem się pracy! Żyć mi było z wami, strawione dawnością wieków z samymi grobami waszymi imiona, staroświeccy i podciwi ludzie. Tam bym się był napatrzył w cnotach ludzi, w ludziach Boga, w Bogu pokoju, w pokoju wszystkich żyjących szczęśliwości, w szczęśliwościach słodkiej i spokojnej Dawcy wszystkiego chwały. Widziałbym był w państwach i królestwach owę przyobiecaną ludowi Bożemu ziemię, w której dla pobożności, dla zachowania przykazania Swojego, dla cnoty świątobliwych narodu obyczajów pomnażał P. Bóg wszelakie dostatki i obfitości, spokojnemu onych błogosławiąc zażywaniu.
Widziałbym był w tych błogosławionych ziemiach stojące wiecznym
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 164
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
. Pan wziąłeś przed się życia w stanie Małżeńskim rezolucja; a jako więc w przybieraniu sobie w Stan ten Przyjaciela ślepo się afektów naszych rozpościera dekokracja, wiele rozproszonemi myślami obieży Domów, żeby takiego upatrzyć, który to bądź złe, a nie południowe chwile o wystawioną na szańc obijać się będą stateczność, bądź przy wróconych szczęśliwościach łaskawe zawieją Zefiry, lubo w obfitych opływać pociechach, lubo w głębokich tonąc przyjdzie dolegliwościach, nie
rozerwanego w oboim szczęściu szczerze dotrzymał towarzystwa. I W. M W. M. Pan takiegoś sobie, rozumiem, upatrował, Bujały też podobno rozbieżałe myśli, a jako na rozsądnego należało, na porywczą w tak trudnej Sprawie
. Pán wźiąłeś przed się żyćiá w stanie Máłżeńskim rezolucya; á iáko więc w przybieraniu sobie w Stan ten Przyiaćiela ślepo się áffektow naszych rozpośćiera dekokracya, wiele rozproszonemi myślami obieży Domow, żeby tákiego upatrzyć, ktory to bądź złe, á nie południowe chwile o wystáwioną ná szanc obiiać się będą státeczność, bądź przy wroconych szczęśliwośćiách łáskáwe záwieią Zefiry, lubo w obfitych opływáć poćiechách, lubo w głębokich tonąc przyidźie dolegliwośćiách, nie
rozerwanego w oboim szczęśćiu szczerze dotrzymáł towárzystwá. Y W. M W. M. Pán tákiegoś sobie, rozumiem, upatrowáł, Buiały też podobno rozbieżáłe myśli, á iáko ná rozsądnego náleżáło, ná porywczą w ták trudney Sprawie
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 18
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
król z afektem otrząsnął, i Dobywszy z kieszonki owej mojej mowy co była w kole Jeneralnym cisnął ją na Wojewodę Trockiego. Czytali ją sobie. A wtym Podkanclerzy począł mówić w ten sens:
„Dawno powiedziano że przypadki nie po ziemi ale po ludziach chodzą musiał by być Człowiek nie Człowiekiem gdy by w pomyslnych zawsze opływał szczęśliwościach, przeciwnej kiedy kolwiek niemiał uznawać odmieności I samo tego wyraźnie przyswiadcza pismo że taki Człowiek wielkiego jest u Nieba Waloru i respektu na którego lubo przykre przychodzą afliccyje i sam Bóg swemi potwierdza tego słowy. Quem amo Castigo . Co Nie tylko Chrześcijańskiemu Człowiekowi wdzięcznym od Boga należy tollerować sercem Ale i u samych Poganów osobliwą zawsze
krol z affektem otrząsnął, y Dobywszy z kieszonki owey moiey mowy co była w kole Ieneralnym cisnął ią na Woiewodę Trockiego. Czytali ią sobie. A wtym Podkanclerzy począł mowic w ten sens:
„Dawno powiedziano że przypadki nie po ziemi ale po ludziach chodzą musiał by bydz Człowiek nie Człowiekiem gdy by w pomyslnych zawsze opływał szczęsliwosciach, przeciwney kiedy kolwiek niemiał uznawać odmięnośći I samo tego wyraznie przyswiadcza pismo że taki Człowiek wielkiego iest u Nieba Waloru y respektu na ktorego lubo przykre przychodzą affliccyie y sam Bog swemi potwierdza tego słowy. Quem amo Castigo . Co Nie tylko Chrzescianskiemu Człowiekowi wdzięcznym od Boga nalezy tollerować sercem Ale y u samych Poganow osobliwą zawsze
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 149a
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
mógł mieć po kościołach zaś Gratiarum Actiones czyniono jak im Co kolwiek przyszło o szczęśliwym Turkom powodzeniu A w Człowieku prawie serca usychało. Niewiem że jakie tam znowu Mieli ukontentowania do wiedziawszy się de contrario rerum successu Bom już był w Domu pod czas wiktoryjej.
Tak tedy ten Rok odprawił się we wszelakich od Pana Boga szczęśliwościach Nie tylko Publicznych ale i moich Prywatnych Bom był i przez cały Rok zdrów i dobrze mi się na wszystkim powodziło Panie Boże Dobrotliwy racz takich lat użyczać łaskawie póki życia mego stawać będzie, a zaten niech będzie Imię Twoje Przenajswiętsze Pochwalone. ROK PAŃSKI 1684.
Zacząłem tamże w Olszowce daj Boże szczęście i ten Rok
mogł mieć po kosciołach zas Gratiarum Actiones czyniono iak im Co kolwiek przyszło o szczęsliwym Turkom powodzeniu A w Człowieku prawie serca usychało. Niewięm że iakie tam znowu Mieli ukontentowania do wiedziawszy się de contrario rerum successu Bom iuz był w Domu pod czas wiktoryiey.
Tak tedy ten Rok odprawił się we wszelakich od Pana Boga szczęsliwosciach Nie tylko Publicznych ale y moich Prywatnych Bom był y przez cały Rok zdrow y dobrze mi się na wszystkim powodziło Panie Boze Dobrotliwy racz takich lat uzyczać łaskawie poko zycia mego ztawac będzie, a zaten niech będzie Imię Twoie Przenayswiętsze Pochwalone. ROK PANSKI 1684.
Zacząłem tamże w Olszowce day Boze szczęscie y ten Rok
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 277v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
/ i pożądliwości grzechowych. Taż miłość utwierdza człowieka/ i rozum jego w-poznaniu/ i w-poważaniu Boga/ wolę zaś i afekt jego zapala miłością ku Bogu i ku bliźniemu/ umysł jego i serce ubeśpiecza w-niebeśpieczeństwach/ i niedopuszcza mu/ ani się lękać w-przeciwnościach/ ani miękczeć w-szczęśliwościach/ i w-pociechach. Kto tedy miłuje i boi się serdecznie Boga/ ten prawdziwie mężnym jest/ i żadnego się stworzenia nie boi. Kto zaś Boga nie miłuje/ ani się prawdziwie boi/ ten się bać każdej rzeczy musi/ i cięń jego własny jest mu straszny/ i w każdej pokusie szpetnie upada/
/ i pożądliwośći grzechowych. Táż miłość vtwierdza człowieká/ i rozum iego w-poznániu/ i w-poważániu Bogá/ wolę záś i áffekt iego zápala miłośćią ku Bogu i ku bliźniemu/ vmysł iego i serce vbeśpiecza w-niebeśpieczeństwách/ i niedopuszcza mu/ áni się lękáć w-przećiwnośćiách/ áni miękczeć w-szczęśliwośćiách/ i w-poćiechách. Kto tedy miłuie i boi się serdecznie Boga/ ten prawdźiwie mężnym iest/ i żadnego się stworzenia nie boi. Kto záś Bogá nie miłuie/ ani się prawdźiwie boi/ ten się bać káżdey rzeczy muśi/ i ćięń iego własny iest mu strászny/ i w kazdey pokuśie szpetnie vpada/
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 196
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665