są/ z nami zrastać się nie mogą. Te mówię dwie rzeczy/ teraźniejszy Konstant: Patriarcha w Bogu Przewielebny Ociec/ Cyrylus w tym liście swym przełożywszy/ owo trzecie zaraz nawodzi/ amiedzy Wschodną i Zachodną Cerkwią/ to co jest spornego/ nieuczone i proste odrażac może: (czy słyszym/ co o tych sześciu miedzy Wschodną i Zachodną Cerkwią Różnicach którem ja mało wyżej do uważenia przełożył/ Patriarcha nasz mówi/ że te Różnicy nieukich tylko ludzi od jedności odrażać mogą:) ale uczeni/ łacno jedno rozumienie w miłości Chrystusowej wywodzą. My się nie brzydzim Stolicą Z. Piotra/ ale jej powinną uczciwość/ i po cześć oddajemy/
są/ z námi zrástáć sie nie mogą. Te mowię dwie rzecży/ teráźnieyszy Konstant: Pátryarchá w Bogu Przewielebny Oćiec/ Cyrillus w tym liśćie swym przełożywszy/ owo trzećie záraz náwodźi/ ámiedzy Wschodną y Zachodną Cerkwią/ to co iest spornego/ nieuczone y proste odráżác może: (czy słyszym/ co o tych sześćiu miedzy Wschodną y Zachodną Cerkwią Rożnicách ktorem ia máło wyżey do vważenia przełożył/ Pátryárchá nász mowi/ że te Rożnicy nieukich tylko ludźi od iednośći odráżáć mogą:) ale vcżeni/ łácno iedno rozumienie w miłośći Christusowey wywodzą. My sie nie brzydźim Stolicą S. Piotrá/ ále iey powinną vczciwość/ y po cześć oddáiemy/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 187
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
być Orland między temi, Co się wprzód wziąć dawają, i niósł śmiałe czoło Na zdrajcę i rozerwał uczynione koło.
LXVIII.
Dawszy bojcem koniowi w bok, na zgromadzone, Gdzie ich było nawięcej, niósł drzewo złożone I napierwej jednego, potem i drugiego I więcej inszych na nie wdział aż do szóstego. Tak wszytkich sześciu drzewo na sobie dźwigało, Bo się ich na niem zmieścić trudno więcej miało; Siódmego puścił, który trochę dosiężony Z tej rany potem umarł, grotem obrażony.
LXIX.
Nie inaczej, kiedy kto ciągłemi polami Albo ptaków nałowi lgniącemi lepami, Potem na drewnie z pierza oskubione długiem Po jednemu powdziewa, jednego po drugiem,
być Orland między temi, Co się wprzód wziąć dawają, i niósł śmiałe czoło Na zdrajcę i rozerwał uczynione koło.
LXVIII.
Dawszy bojcem koniowi w bok, na zgromadzone, Gdzie ich było nawięcej, niósł drzewo złożone I napierwej jednego, potem i drugiego I więcej inszych na nie wdział aż do szóstego. Tak wszytkich sześciu drzewo na sobie dźwigało, Bo się ich na niem zmieścić trudno więcej miało; Siódmego puścił, który trochę dosiężony Z tej rany potem umarł, grotem obrażony.
LXIX.
Nie inaczej, kiedy kto ciągłemi polami Albo ptaków nałowi lgniącemi lepami, Potem na drewnie z pierza oskubione długiem Po jednemu powdziewa, jednego po drugiem,
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 188
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
civitatis, vel corrigere possunt.
A kiedy więc w tak wielkiej, ludzi wielkich i familij pełnej Rzpltej, jaka była rzymska, admodum pauci według tego wielkiego zdania mogli byli poprawić to, co ich gubiło ojczyznę, toć gdyby, jak tam niezliczonym godnym ludziom i familijom nic nie ubliżając, tak tu w naszej Rzpltej sześciu, ośmiu, słowem, kilku dystyngwowanych, akredytowanych zupełnie, możniejszych, Ojczyznę kochających i rozumnych ludzi zmówili się na jedno, czym by skutecznie ginącą salwować Ojczyznę, jakby poruszyć, pobudzić, podniecić inszych i dać inszym dobry przykład (bo na tym najwięcej zależy: summarum rerum semper penes paucos initia. Aristoteles), czy
civitatis, vel corrigere possunt.
A kiedy więc w tak wielkiej, ludzi wielkich i familij pełnej Rzpltej, jaka była rzymska, admodum pauci według tego wielkiego zdania mogli byli poprawić to, co ich gubiło ojczyznę, toć gdyby, jak tam niezliczonym godnym ludziom i familijom nic nie ubliżając, tak tu w naszej Rzpltej sześciu, ośmiu, słowem, kilku dystyngwowanych, akkredytowanych zupełnie, możniejszych, Ojczyznę kochających i rozumnych ludzi zmówili się na jedno, czym by skutecznie ginącą salwować Ojczyznę, jakby poruszyć, pobudzić, podniecić inszych i dać inszym dobry przykład (bo na tym najwięcej zależy: summarum rerum semper penes paucos initia. Aristoteles), czy
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 291
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
dwudziestego ósmego w statku wodnym prowadzono większe Działa/ postrzegszy nasi/ uderzyli z Działa razy dwa/ którym strzeleniem statek naruszony/ z Działami/ Moźdzerzami i z Turkami/ zatonął. Dnia z 23 około wieczora zacząwszy od Burgu/ aż do Bramy Caryntyj/ trzy Miny zapalono/ które jednak/ część tylko Palisady wysadziły/ i sześciu ludzi naszych zabiły. Rozumiejąc nieprzyjaciel/ że wielką temi Minami uczynił klęskę/ tejże nocy/ i następujących/ bez przestanku granaty do Miastapuszczał; od których jednak żaden z naszych nie był rażony. Dnia 24 rzecz godna uwagi trafiła się: o godzinie piątej wieczornej/ gdy zgromadzony lud w Kościele Z. Stefana słuchał kazania
dwudźiestego osmego w státku wodnym prowádzono większe Dźiáłá/ postrzegszy náśi/ vderzyli z Dźiáłá rázy dwá/ ktorym strzeleniem státek náruszony/ z Dźiałámi/ Moźdzerzámi y z Turkámi/ zátonął. Dniá z 23 około wiecżorá zácżąwszy od Burgu/ áż do Bramy Cárynthyi/ trzy Miny zápalono/ ktore iednák/ cżęść tylko Pálisády wysádźiły/ y sześćiu ludźi nászych zábiły. Rozumieiąc nieprzyiaćiel/ że wielką temi Minámi vcżynił klęskę/ teyże nocy/ y nástępuiących/ bez przestánku gránaty do Miástápuszcżáł; od ktorych iednák żaden z nászych nie był ráżony. Dniá 24 rzecż godna vwagi tráfiłá się: o godźinie piątey wiecżorney/ gdy zgromádzony lud w Kośćiele S. Stepháná słucháł kazánia
Skrót tekstu: DiarWied
Strona: A2v
Tytuł:
Diariusz całego obleżenia wiedeńskiego od Turków
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1683
Króla, które Jus do całego Elektorskiego należy Kolegium. Drugi SEJM Partykularny bywał za Maksymiliana I Cesarza Conventus Regimenti z dwudziestu złożony Osób, Imieniem Senatu całego Imperium, mający moc poznanie wszelkich skarg poddanych, uchwalenia Wojny przeciw Turkom, ale ten Conventus, albo SEJM, czyli Kongres Deputatów Roku. 1555 postanowiony z Komisarza Cesarskiego, sześciu Elektorów, Książąt czterech, Miast dwóch Wolnych i z niektórykh Książąt, Biskupów, Hrabiów, którzy do Frankofortu nad Menem rzeką przybywszy, przez Elektora Mogunckiego w Album wpisani bywają; tam o Rzeczypospolitej którą utrzymują Sejmy
przez Cesarskiego Komisarza materias deliberandi proponowane in scripro mają, i na dwie się dzielą Clases, albo Izby Elektorów i
Krola, ktore Ius do całego Elektorskiego należy Collegium. Drugi SEYM Partykularny bywał za Maximiliana I Cesarza Conventus Regimenti z dwudziestu złożony Osob, Imieniem Senatu całego Imperium, maiący moc poznanie wszelkich skarg poddanych, uchwalenia Woyny przeciw Turkom, ale ten Conventus, albo SEYM, czyli Kongres Deputatow Roku. 1555 postanowiony z Kommisarza Cesarskiego, sześciu Elektorow, Xiążąt czterech, Miast dwoch Wolnych y z niektorykh Xiążąt, Biskupow, Hrabiow, ktorzy do Frankofortu nad Menem rzeką przybywszy, przez Elektora Mogunckiego w Album wpisani bywáią; tam o Rzeczypospolitey ktorą utrzymuią Seymy
przez Cesarskiego Kommisarza materias deliberandi proponowane in scripro maią, y na dwie się dzielą Clases, albo Izby Elektorow y
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 401
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
czci Bogini Bony, i prywatne in Civilibus sądzić sprawy, a czasem kryminalne; co nie dwaj Urbanus i Peregrinus, ale i inni koledzy ich PretORES roztrząsnoć jurydyce powinni byli, Zrazu był tylko jeden Praetor Urbanus (Miejski) drugi potym mu kolega przydany Peregrinus Cudzoziemski, ekstra Rzymu swoją funkcję sprawować obligowany. Było ich potym sześciu; dwóch w Rzymie, a czterech w Prowincjach przez Los sobie naznaczonych; potym do ośmnastu ich liczba przyszła, z racyj przybywających Prowincyj, ale imminutò Imperiò Prawem Walentyniana i Marcjana trzech tylko było kreowanych.
EDyLES BUDOWNICZOWIE, jacy w Litwie teraz są propriè od budowania nazwiska mający, gdyż ich pryncypalna była funkcja Kościołów, Pałaców
czci Bogini Bony, y prywatne in Civilibus sądzić sprawy, a czasem kryminalne; co nie dway Urbanus y Peregrinus, ale y inni koledzy ich PRAETORES roztrząsnoć iuridice powinni byli, Zrazu był tylko ieden Praetor Urbanus (Mieyski) drugi potym mu kollega przydany Peregrinus Cudzoziemski, extra Rzymu swoią funkcyę sprawować obligowany. Było ich potym sześciu; dwoch w Rzymie, a czterech w Prowincyach przez Los sobie naznaczonych; potym do ośmnastu ich liczba przyszła, z racyi przybywaiących Prowincyi, ale imminutò Imperiò Prawem Walentyniana y Marcyana trzech tylko było kreowanych.
AEDILES BUDOWNICZOWIE, iacy w Litwie teraz są propriè od budowania nazwiska maiący, gdyż ich pryncypalna była funkcya Kościołów, Pałacow
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 454
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, Rezydencyj do Lwowa, unikając Schismatyków i innych nieprzyjaciół Translator, Halickiego Arcy-Biskupa retento nomine.
Siódmy in Ordine Jan Rzeszowski Pułkozic, Katedrę i Tytuł z Halicza z pozwoleniem Jana XXII. i Władysława Jagiełła Króla około Roku 1414. przeniósł do Lwowa, od tego czasu Lwowscy ARCYBISKUPI: z tych Dziewiąty in Serie Jan Długosz Wieniawita sześciu Królewiczów Polskich, a najbardziej Z. KAZIMIERZA Świątobliwy i Mądry Paedagogus, Annaliũ Poloniae accuratissimus Scriptor, Nominat Lwowski, do Katedry idący Viãm fatorũm ingressus Roku 1480. na Skałce et in Petra Chrysto odpoczywający. Innych zaszdanie, że rok na Lwowskiej siedział Katedrze,y z niej przeniesiony doNiebieskiej. EUROPA. O Królestwie Polskim,
, Rezydencyi do Lwowá, unikáiąc Schismatykow y innych nieprzyiacioł Translator, Halickiego Arcy-Biskupa retento nomine.
Siodmy in Ordine Ian Rzeszowski Pułkozic, Kátedrę y Tytuł z Halicza z pozwoleniem Ianá XXII. y Władysławá Iagełła Krola około Roku 1414. przeniosł do Lwowá, od tego czásu Lwowscy ARCYBISKUPI: z tych Dźiewiąty in Serie Ian Długosz Wieniawita sześciu Krolewiczow Polskich, á naybardźiey S. KAZIMIERZA Swiątobliwy y Mądry Paedagogus, Annaliũ Poloniae accuratissimus Scriptor, Nominat Lwowski, do Katedry idący Viãm fatorũm ingressus Roku 1480. ná Skałce et in Petra Christo odpoczywáiący. Innych záśzdanie, że rok ná Lwowskiey siedział Kátedrze,y z niey przeniesiony doNiebieskiey. EUROPA. O Krolestwie Polskim,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 380
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
który go do Herbu swego sześć kul czyli Pigułek na żółtym polu (takie Stemma Medicaeorum) przyjął; a Zygmunt August Król Polski, mając go sobie cum Familia rekomendowanego ex magnis qualitatibus od Zygmunta I. Ojca swego, przyjął do Indygenatu i Klejnotu Nobilitacyj Roku 1561. 10. Xbris w Łomzie; insuper do owych kul sześciu przydał na polu czerwonym Bot żółty, a w Hełmie rogi bawole, jeden żolty, drogi czerwony. Oczym czy niewiedząc Polacy, czyli invidendo virtuti, temu imieniowi zadawali imparitatem, i samemu Kardynałowi przymawiając, ale według słów Fredra Wojewody Podolskiego in Henrico. Evicit virtus Hosii ut illustraret Sangvinis Plebeii obscuritatem. Był w
ktory go do Herbu swego sześć kul czyli Pigułek ná żołtym polu (tákie Stemma Medicaeorum) przyiął; á Zygmunt August Krol Polski, maiąc go sobie cum Familia rekommendowánego ex magnis qualitatibus od Zygmunta I. Oyca swego, przyiął do Indigenatu y Kleynotu Nobilitacyi Roku 1561. 10. Xbris w Łomźie; insuper do owych kul sześciu przydał ná polu czerwonym Bot żołty, á w Hełmie rogi bawole, ieden żolty, drogi czerwony. Oczym czy niewiedząc Polacy, czyli invidendo virtuti, temu imieniowi zádawáli imparitatem, y samemu Kardynáłowi przymawiáiąc, ale według słow Fredrá Woiewody Podolskiego in Henrico. Evicit virtus Hosii ut illustraret Sangvinis Plebeii obscuritatem. Był w
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 387
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
. posła bawarskiego w stancyjej im. ks. biskupa.
Z Jass przyszła wiadomość, że Tatarowie stoją na Cecorze i że konno z Jass do Kamieńca zaharę prowadzić mają, który w tak ciężkim jest głodzie, że gdyby za niedziel dwie nie wprowadzono żywności, pasza janczarom deklarował nie bronić wyjścia z Kamieńca. Świeżo zaś stamtąd sześciu Lipków z żonami, dziećmi przedało się do Okopów naszych. Przy wprowadzeniu zaharyjej czambułów pewnych spodziewać się każą. Zaraz król im. z ichmpp. hetmanami radzić zaczął, gdzie i na które miejsca wojsko nasze dla zasłany ściągać z konsystencyj. Die 15 ejusdem
Rano także król im. chodził po ogrodzie, ale już nie gniewał
. posła bawarskiego w stancyjej jm. ks. biskupa.
Z Jass przyszła wiadomość, że Tatarowie stoją na Cecorze i że konno z Jass do Kamieńca zaharę prowadzić mają, który w tak ciężkim jest głodzie, że gdyby za niedziel dwie nie wprowadzono żywności, pasza janczarom deklarował nie bronić wyjścia z Kamieńca. Świeżo zaś stamtąd sześciu Lipków z żonami, dziećmi przedało się do Okopów naszych. Przy wprowadzeniu zaharyjej czambułów pewnych spodziewać się każą. Zaraz król jm. z ichmpp. hetmanami radzić zaczął, gdzie i na które miejsca wojsko nasze dla zasłany ściągać z konsystencyj. Die 15 eiusdem
Rano także król jm. chodził po ogrodzie, ale już nie gniewał
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 126
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
odsyłać końmi, maże zaś albo Wć moja panno zostaw jedne zaraz tam u siebie, albo je wszystkie przysłać, a ja jedne z nich wrócę, wybrawszy co lepszego dla Wci mego serca. Kubrak mi wczora mój przywiózł M. de Boham: ale uciesznie wyhaftowany! Jam prosił, żeby we czworo po sześciu, a toć w sześcioro po czterech, a z początku pięć nie zrobił niecnota, ale cale popartolił. Czytano też wczora list od związkowych do imp. wojewody krakowskiego, gdzie cale p. Lubomirskiego mianują marszałkiem i hetmanem. Nowiny insze wypisuję a M. Radziejowski. Powiedziałaś mi też Wć moja panno i pisała
odsyłać końmi, maże zaś albo Wć moja panno zostaw jedne zaraz tam u siebie, albo je wszystkie przysłać, a ja jedne z nich wrócę, wybrawszy co lepszego dla Wci mego serca. Kubrak mi wczora mój przywiózł M. de Boham: ale uciesznie wyhaftowany! Jam prosił, żeby we czworo po sześciu, a toć w sześcioro po czterech, a z początku pięć nie zrobił niecnota, ale cale popartolił. Czytano też wczora list od związkowych do jmp. wojewody krakowskiego, gdzie cale p. Lubomirskiego mianują marszałkiem i hetmanem. Nowiny insze wypisuję a M. Radziejowski. Powiedziałaś mi też Wć moja panno i pisała
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 122
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962