przegra, powstaje na nogi I odpocząwszy sobie, będzie jeszcze srogi. Na dwóch kółkach rychtowne wytoczywszy działo, Tam do szturmu przypuści, gdzie się będzie zdało, A i w tym męstwo swoje oświadczy, że mury
Woli sam kruszyć niż iść do wybitej dziury. Ani go od tej walki nie odwiodą razy, Ani od szejdwaseru obliczne obrazy, Ani to, że z tej bitwy i z tego połowu Więcej bywa łamania w kościach niż ołowu. Dla niego dziesięćletnią wojną Troja wstała, Przezeń i Rzesza Rzymska wolności dostała, Dla niego niecierpliwa Dydo się zabiła, Dla niego brata, dzieci Medea dusiła, Dla niego Dedal krowę Pazyfajej robił,
przegra, powstaje na nogi I odpocząwszy sobie, będzie jeszcze srogi. Na dwóch kółkach rychtowne wytoczywszy działo, Tam do szturmu przypuści, gdzie się będzie zdało, A i w tym męstwo swoje oświadczy, że mury
Woli sam kruszyć niż iść do wybitej dziury. Ani go od tej walki nie odwiodą razy, Ani od szejdwaseru obliczne obrazy, Ani to, że z tej bitwy i z tego połowu Więcej bywa łamania w kościach niż ołowu. Dla niego dziesięćletnią wojną Troja wstała, Przezeń i Rzesza Rzymska wolności dostała, Dla niego niecierpliwa Dydo się zabiła, Dla niego brata, dzieci Medea dusiła, Dla niego Dedal krowę Pazyfajej robił,
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 315
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
massę cieniuchno na blasze dobrze wyślifowanej/ weś potym obraz jaki chcesz/ kretą go nasmaruj z tyłu/ włóż na tamte massę rozwiedzioną/ prowadz według lineamentów linie szpilką/ żeby się naznaczyły na massie/ przebierz też linie naznaczone szpilką aż do samej miedzi. Nalej na to (obwiodszy wprzód do koła woskiem brzegi) szejdwaseru dobrego/ niech z pół godziny postoi/ aż zżołcieje/ zlej go potym i spłocz wodą/ popraw tu i owdzie gdzie trzeba grabsztychem. Może i tak grunt do tego gradyrowania uczynić. Wez wosku łotów trzy/ krety czerwonej łotów dwa/ zrybuj to wespół/ blachę postrychuj/ ususz nad ogniem/ rysuj na nim jak
mássę ćięniuchno ná blásze dobrze wyślifowáney/ weś potym obráz iáki chcesz/ kretą go násmáruy z tyłu/ włoż na támte mássę rozwiedzioną/ prowádz według lineámentow linie szpilką/ zeby się náznáczyły ná mássie/ przebierz też linie náznáczone szpilką áż do sámey miedźi. Náley ná to (obwiodszy wprzod do kołá woskiem brzegi) szeydwáseru dobrego/ niech z puł godziny postoi/ áż zżołćieie/ zley go potym i spłocz wodą/ popráw tu i owdźie gdźie trzebá grábsztychem. Może i ták grunt do tego grádirowaniá uczynić. Wez wosku łotow trzy/ krety czerwoney łotow dwá/ zrybuy to wespoł/ bláchę postrychuy/ ususz nád ogniem/ rysuy ná nim iák
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 290
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689