Cuda i Paraeneses. PARAENESIS. Leuit: Psy do Cerkwie puszczać zakazano. Czytaj Synod Gnieźnieński, i tam zakazano. Czytaj Balsamona.
WSzelakie nieczyste/ aby nie wchodziło do świątnice Bożej przykazano/ a co więtsza/ sam Pan splotszy sobie bicz z powroza wybił przedających/ aby domu Bożego/ domu modlitwy/ domem targowym i szemrania nie czynili kupcy. Zachowują to i dziś Żydzi/ zachowują że rzecz jest święta i Prowosławni Chrześć: Z. Wschodniej Apostołskiej Cerkwie/ w którą nic brzydkiego /jako ziemne niebo nie wpuszczają. Uczy bowiem Kanon ośmdziesiąt ósmy/ który śś. Ojcowie na szóstym Conciliũ generalnym w Konstantynopolu namówili i utwierdzili: Wewnątrz Cerkwi bydlę niech
Cudá y Paraeneses. PARAENESIS. Leuit: Psy do Cerkwie puszczáć zákazano. Czytay Synod Gnieznieński, y tám zákázano. Czytay Bálsámoná.
WSzelákie nieczyste/ áby nie wchodziło do świątnice Bożey przykazano/ á co więtsza/ sam Pan splotszy sobie bicz z powrozá wybił przedáiących/ áby domu Bożego/ domu modlitwy/ domem targowym y szemránia nie czynili kupcy. Záchowuią to y dziś Zydzi/ záchowuią że rzecz iest święta y Prowosławni Chrześć: S. Wschodniey Apostolskiey Cerkwie/ w ktorą nic brzydkiego /iáko źiemne niebo nie wpuszczaią. Vczy bowiẽ Cánon ośmdźiesiąt osmy/ ktory śś. Oycowie ná szostỹ Conciliũ generálnym w Konstántinopolu námowili y vtwierdźili: Wewnątrz Cerkwi bydlę niech
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 113.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
sesji każdej zawsze z godzinę i przez całe sesyje, jakby nie miał nic lepszego robić, pasować się, szamotać się musi z ludzi gminem i z ustawiczną falą, pchającą się na śrzodek izby, musi swymi ich ramionami i laską ową tak
poważną odpychać. Posłów nie widzą posłowie, słyszeć się nie mogą dla zgrai, szemrania, śmiechów i hałasów niezliczonego ludu. Pachołkom, lokajom, laufrom, kozakom etc. wolny wstęp do tej rad świątnicy. Posłom miejsca od nieposłujących zabrane, kwadrans, pół godziny czasem trzeba szukać i wymierziać na marszałku miejsce: Mci Panie Marszałku, proszę o miejsce! Kiedy się kolwiek opóźni poseł, zaledwie przez ciżbę przedrze
sessyi każdej zawsze z godzinę i przez całe sessyje, jakby nie miał nic lepszego robić, passować się, szamotać się musi z ludzi gminem i z ustawiczną falą, pchającą się na śrzodek izby, musi swymi ich ramionami i laską ową tak
poważną odpychać. Posłów nie widzą posłowie, słyszeć się nie mogą dla zgrai, szemrania, śmiechów i hałasów niezliczonego ludu. Pachołkom, lokajom, laufrom, kozakom etc. wolny wstęp do tej rad świątnicy. Posłom miejsca od nieposłujących zabrane, kwadrans, pół godziny czasem trzeba szukać i wymierziać na marszałku miejsce: Mci Panie Marszałku, proszę o miejsce! Kiedy się kolwiek opóźni poseł, zaledwie przez ciżbę przedrze
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 224
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
liście do Efezów włożona: Servi obedite Dominis carnalibus, cum timore et simplicitate cordis vestri, sicut Christo. 2. Powinni Pana szanować. 3. Co się w domu dzieje, na wieś między ludzie nie wynosić. 4. Co Pański każe wykonać rozkaz, to zaraz nie odwłócznie, dobrze do skutku przyprowadzić bez szemrania. 5. Strzec się pijaństwa, pobratania zbytniego z obcymi. 6. W rzeczach od BOGA zakazanych Panów słuchać nie mają. 7. Plotek, skarg niesłusznych Panu donosić nie powinni, ani go na co złego naradzać. Wieki starożytne takowym emblema sługę wyrazili; malowali sługę z czapką na głowie czerwoną, znacząc przez to
liście do Efezow włożona: Servi obedite Dominis carnalibus, cum timore et simplicitate cordis vestri, sicut Christo. 2. Powinni Paná szanować. 3. Co się w domu dzieie, na wieś międzi ludzie nie wynosić. 4. Co Pański każe wykonać rozkaz, to zaraz nie odwłocznie, dobrze do skutku przyprowadzić bez szemrania. 5. Strzedz się piiáństwa, pobratania zbytniego z obcymi. 6. W rzeczach od BOGA zakazanych Panow słuchać nie maią. 7. Plotek, skarg niesłusznych Panu donosić nie powinni, ani go na co złego naradzać. Wieki starożytne takowym emblema sługę wyrazili; malowali sługę z czapką na głowie czerwoną, znacząc przez to
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 370
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
: przetoż jutro obroćcie się/ a idźcie na puszczą/ drogą ku morzu czerwonemu. Rozd. XIV. IV. Mojżeszowe. Rozd. XV. 26.
NAd to rzekł PAN do Mojżesza i do Aarona/ mówiąc: 27. I dokądże znosić mam ten zły lud/ który szemrze przeciwko mnie? długoż szemrania Synów Izraelskich/ którzy szemrzą przeciwko mnie/ słuchać będę? 28. Mów do nich: żyję ja/ mówi PAN/ że jakoście mówili w uszy moje tak uczynię wam: 29. Na tej puszczy polega ciała wasze/ i wszyscy policzeni waszy/ według wszystkiej liczby waszej/ od dwudziestego roku i wyżej/ którzy
: przetoż jutro obroććie śię/ á jdźćie ná puszczą/ drogą ku morzu czerwonemu. Rozd. XIV. IV. Mojzeszowe. Rozd. XV. 26.
NAd to rzekł PAN do Mojzeszá y do Aároná/ mowiąc: 27. Y dokądże znośić mam ten zły lud/ ktory szemrze przećiwko mnie? długoż szemránia Synow Izráelskich/ ktorzy szemrzą przećiwko mnie/ słucháć będę? 28. Mow do nich: żyję ja/ mowi PAN/ że jákośćie mowili w uszy moje ták uczynię wam: 29. Ná tey puszczy polega ćiáłá wásze/ y wszyscy policzeni wászy/ według wszystkiey licżby wászey/ od dwudźiestego roku y wyżey/ ktorzy
Skrót tekstu: BG_Lb
Strona: 155
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Liczb
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
czterdzieści lat/ i poznacie pomstę swego odstąpienia ode mnie. 35. JA PAN mówiłem/ że to uczynię/ temu wszystkiemu zgromadzeniu złemu/ które się spiknęło przeciwko mnie: na tej puszczy poginą/ i tu pomrą. 36.
ONi tedy mężowie/ których słał Mojżesz na przeszpiegowanie ziemie/ którzy wróciwszy się pobudzili do szemrania/ przeciwko niemu wszystek lud/ puszczając złą sławę o ziemi onej: 37. Pomarli mężowie oni/ którzy puszczali sławę złą o ziemi/ srogą plagą/ przed Panem. 38. Ale Jozue Syn Nunów/ i Kaleb syn Jefonów/ zostali żywi z mężów onych/ którzy chodzili ku przeszpiegowaniu ziemie. 39. I opowiedział
czterdźieśći lat/ y poznaćie pomstę swego odstąpienia ode mnie. 35. JA PAN mowiłem/ że to ucżynię/ temu wszystkiemu zgromádzeniu złemu/ ktore śię spiknęło przećiwko mnie: ná tey puszczy poginą/ y tu pomrą. 36.
ONi tedy mężowie/ ktorych słał Mojzesz ná przeszpiegowánie źiemie/ ktorzy wroćiwszy śię pobudźili do szemránia/ przećiwko niemu wszystek lud/ puszczájąc złą sławę o źiemi oney: 37. Pomárli mężowie oni/ ktorzy puszczáli sławę złą o źiemi/ srogą plagą/ przed Pánem. 38. Ale Iozue Syn Nunow/ y Kaleb syn Iefonow/ zostáli żywi z mężow onych/ ktorzy chodźili ku przeszpiegowániu źiemie. 39. Y opowiedźiał
Skrót tekstu: BG_Lb
Strona: 155
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Liczb
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
jego. 3. Ale imię Aaronowe napiszesz na lasce Lewiego: bo każda laska będzie od każdego Książęcia/ z domu Ojców ich. 4. I zostawisz je w Namiecie zgromadzenia/ przed świadectwem/ gdzie się z wami schodzę. 5. I stanie się/ kogo obiorę/ tego laska zakwitnie: i uśmierzę przed sobą szemrania Synów Izraelskich/ którymi szemrzą przeciwko wam. 6. To gdy Mojżesz mówił do Synów Izraelskich/ oddały mu wszystkie Książęta ich laski swoje/ każde Książę laskę z domu Ojca swego/ dwanaście lask/ a lska Aaronowa/ była miedzy laskami ich. 7. I postawił Mojżesz laski one przed PAnem w Namiecie świadectwa. 8
jego. 3. Ale imię Aáronowe nápiszesz ná lasce Lewiego: bo káżda laská będźie od káżdego Kśiążęćiá/ z domu Ojcow ich. 4. Y zostáwisz je w Namiećie zgromádzenia/ przed świádectwem/ gdźie śię z wámi zchodzę. 5. Y stánie śię/ kogo obiorę/ tego laská zákwitnie: y uśmierzę przed sobą szemránia Synow Izráelskich/ ktorymi szemrzą przećiwko wam. 6. To gdy Mojzesz mowił do Synow Izráelskich/ oddáły mu wszystkie Kśiążętá jch laski swoje/ káżde Kśiążę laskę z domu Ojcá swego/ dwánaśćie lask/ á lská Aáronowá/ byłá miedzy laskámi jch. 7. Y postáwił Mojzesz laski one przed PAnem w Namiećie świádectwá. 8
Skrót tekstu: BG_Lb
Strona: 159
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Liczb
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
/ Panu Bogu się podobającą. Ale iż wszyscy którzy pobożnie żyć pragną w Chrystusie/ przeszladowania nieprzyjacielskie znoszą. Za dopuszczeniem Bożym który wszytko ku zbawieniu wybranych swoich sprawuje/ barzo ciężki ból głowy jął czuć; jednak to votrapienie mężny sługa Chrystusów skromnie znosił/ usiłując zawsze w boleściach dziękować Panu/ i jaszczurkę własnej woli/ od szemrania hamować. I aczkolwiek żądał z Prorokiem/ żeby weszła zgniłość w kości jego/ byle jedno mógł odcoczynąć w dzień utrapienia/ jednak stąd barziej się na umyśle trapił/ iż ducha w nim barzo rączego/ do rzeczy trudnych/ ciało mdłe/ wedle żądze ścigać nie mogło. Jednej tedy nocy Niedzielnej/ gdy był z drugimi
/ Pánu Bogu sie podobáiącą. Ale iż wszyscy ktorzy pobożnie żyć prágną w Chrystusie/ przeszladowánia nieprzyiaćielskie znoszą. Zá dopusczeniem Bożym ktory wsytko ku zbáwieniu wybránych swoich spráwuie/ barzo ćiężki bol głowy iął czuć; iednák to votrapienie mężny sługá Chrystusow skromnie znośił/ vśiłuiąc záwsze w boleśćiách dźiękować Pánu/ y iásczorkę własney woli/ od szemránia hámowáć. Y áczkolwiek żądał z Prorokiem/ żeby weszłá zgniłość w kośći iego/ byle iedno mogł odcocżynąć w dźień vtrapienia/ iednák stąd bárźiey sie ná vmysle trapił/ iż duchá w nim bárzo rączego/ do rzeczy trudnych/ ćiáło mdłe/ wedle żądze śćigáć nie mogło. Iedney tedy nocy Niedźielney/ gdy był z drugimi
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 124
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
panny w przystojnym ubierze chodziły. Żadna z czterech set Panien nie mogła ją zoczyć aby co jadła/ nigdy przez wszytek czas swój nie siedziała u stołu/ od żadnej namniejszej kromki chleba nie wzięła/ ale tylko odrobiny z stołu ich zmiatała/ i chędożąc garnki z tego się żywiła. Nigdy nikomu się nie uprzykrzyła/ żadna szemrania jej nie słyszała. Nigdy ani wiela ani mała z nikim nie mówiła. A chociaj ją wszyscy blili/ wszyscy nienawidzieli/ wszystkich przeklęctwwa znosiła. Świętemu Pietriusowi we wszelakich cnotach doświadczonemu Pustelnikowi/ czasu jednego ukazał się Anioł Pański/ i rzekł do niego: Czemu coś górnego trzymasz o sobie/ jakobyś był święty iż na
pánny w przystoynym vbierze chodźiły. Zadna z czterech set Pánien nie mogłá ią zoczyć aby co iádłá/ nigdy przez wszytek czás swoy nie śiedźiáłá v stołu/ od żadney namnieyszey kromki chlebá nie wźięłá/ ale tylko odrobiny z stołu ich zmiátáłá/ y chędożąc garnki z tego sie żywiłá. Nigdy nikomu sie nie vprzykrzyłá/ żadna szemránia iey nie słyszáłá. Nigdy áni wiela áni máłá z nikim nie mowiłá. A choćiay ią wszyscy blili/ wszyscy nienawidźieli/ wszystkich przeklęctwwá znośiłá. Swiętemu Pietriusowi we wszelákich cnotach doswiadczonemu Pustelnikowi/ czásu iednego vkazał sie Anyoł Pański/ y rzekł do niego: Czemu coś gornego trzymasz o sobie/ iákobys był święty iż ná
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 142
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
et in hoc errantes nostros, praesertim si superiores sint, nec non et qui per negotiationes et intercessiones externorum aliquid a superioribus obtinere procurant, iis poenis corrigat, quas ad delinquentium emendationem et aliorum exemplum in Domino convenire indicaverit.
A na polskie tak: Chcąc się i tego strzec, co się złym być zda i uchodzić szemrania z fałszywego domysłu pochodzącego, ile może być, zabiegając temu rozkazuje się naszym wszytkim mocą świętego posłuszeństwa i pod karaniem niesposobności na wszytkie urzędy i przełożeństwa i pod utratą głosu na wybieranie i na przyjmowanie, aby żaden w świeckie i publiczne panów sprawy, które do zwierzchności, abo jako mówią, ad rationem status służą, nie
et in hoc errantes nostros, praesertim si superiores sint, nec non et qui per negotiationes et intercessiones externorum aliquid a superioribus obtinere procurant, iis poenis corrigat, quas ad delinquentium emendationem et aliorum exemplum in Domino convenire indicaverit.
A na polskie tak: Chcąc się i tego strzedz, co się złym być zda i uchodzić szemrania z fałszywego domysłu pochodzącego, ile może być, zabiegając temu rozkazuje się naszym wszytkim mocą świętego posłuszeństwa i pod karaniem niesposobności na wszytkie urzędy i przełożeństwa i pod utratą głosu na wybieranie i na przyjmowanie, aby żaden w świeckie i publiczne panów sprawy, które do zwierzchności, abo jako mówią, ad rationem status służą, nie
Skrót tekstu: SkarArtykułCz_III
Strona: 97
Tytuł:
Na artykuł o Jezuitach zjazdu sędomierskiego odpowiedź
Autor:
Piotr Skarga
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
co ni gdyście się nie gniewali, abo trochę poszemrawszy, prawdzieście ustępowali. Już to piętnaście sejmów za panowania szczęśliwego pana i króla naszego odprawiło się; na każdym byłem posłem (ale nie z jednego po- wiatu), tożem mówił, i przekładał, a takich na się języków i takiego karania i szemrania niektórych nie odniosłem, jako na tym ostatnim sejmie. Wszyscyście przyjmowali i dziękowali, co się z Boga i życzliwości ku ojczyźnie i z miłości ku wam mówiło, okrom heretyków. W kimże teraz odmiana? Jam się w prawdzie zstarzał, alem z łaski Bożej zmysłów nie utracił, anim od rozumu
co ni gdyście się nie gniewali, abo trochę poszemrawszy, prawdzieście ustępowali. Już to piętnaście sejmów za panowania szczęśliwego pana i króla naszego odprawiło się; na każdym byłem posłem (ale nie z jednego po- wiatu), tożem mówił, i przekładał, a takich na się języków i takiego karania i szemrania niektórych nie odniosłem, jako na tym ostatnim sejmie. Wszyscyście przyjmowali i dziękowali, co się z Boga i życzliwości ku ojczyźnie i z miłości ku wam mówiło, okrom heretyków. W kimże teraz odmiana? Jam się w prawdzie zstarzał, alem z łaski Bożej zmysłów nie utracił, anim od rozumu
Skrót tekstu: SkarArtykułCz_III
Strona: 104
Tytuł:
Na artykuł o Jezuitach zjazdu sędomierskiego odpowiedź
Autor:
Piotr Skarga
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918