Chrystiano Politica.
Anno 1697. Zacząłem ten rok nie bardzo dobrze, kiedy z okazji relacyjnego post Convocationem sejmiku, na którym sprzysięgliśmy się Jura patriae et libertatis bronić, ip. Sapieha wojewoda wileński hetman w. w. księstwa lit., urazę o to wziąwszy, i jakoby to rzecz była na jego władzę szkodliwa, także o konfederacją uczyniona nastąpił na fortunę moję.
Nastąpiła elekcja króla. Na tej stanęło prawo Coaequationis Jurium księstwa litewskiego z Koroną, me autore et motore. Co bardziej jeszcze hetmana i dom sapieżyński na mnie concitavit.
Nastąpiła koronacja Augusta króla. Na którym sejmie miałem dyrekcją izby poselskiej, i na niej dał mi
Christiano Politica.
Anno 1697. Zacząłem ten rok nie bardzo dobrze, kiedy z okazyi relacyjnego post Convocationem sejmiku, na którym sprzysięgliśmy się Jura patriae et libertatis bronić, jp. Sapieha wojewoda wileński hetman w. w. księstwa lit., urazę o to wziąwszy, i jakoby to rzecz była na jego władzę szkodliwa, także o konfederacyą uczyniona nastąpił na fortunę moję.
Nastąpiła elekcya króla. Na téj stanęło prawo Coaequationis Jurium księstwa litewskiego z Koroną, me autore et motore. Co bardziéj jeszcze hetmana i dom sapieżyński na mnie concitavit.
Nastąpiła koronacya Augusta króla. Na którym sejmie miałem dyrekcyą izby poselskiéj, i na niéj dał mi
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 25
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, że i z tymi miał tamto okupować
miejsce. Jakoż i ja sam w tej mierze niewątpię, gdyby była jednaka ochota i cnota we wszystkich, luboby byli wszystkiego nieoccupowali, mogli jednak byli tego, co otrzymali, dotrzymać do dalszych posiłków, które już z Jego Mością Panem Starostą kałuskim następowały. Zła i szkodliwa się rzecz stała, że bez gwałtownej przyczyny opuścili niektórzy miejsca, a tak, że i tych, którzy się mężnie opierali jednych sami sobą wyparli, a drugich w nieprzyjacielskich odbieżeli rękach. Co jako żałośna rzecz mi być musi, tak nieujdzie wielkiej inkwizycji i surowego na winnych karania. Że tedy nam Pan Bóg nie
, że i z tymi miał tamto occupować
miejsce. Jakoż i ja sam w tej mierze niewątpię, gdyby była jednaka ochota i cnota we wszystkich, luboby byli wszystkiego nieoccupowali, mogli jednak byli tego, co otrzymali, dotrzymać do dalszych posiłków, które już z Jego Mością Panem Starostą kałuskim następowały. Zła i szkodliwa się rzecz stała, że bez gwałtownej przyczyny opuścili niektórzy miejsca, a tak, że i tych, którzy się mężnie opierali jednych sami sobą wyparli, a drugich w nieprzyjacielskich odbieżeli rękach. Co jako żałośna rzecz mi być musi, tak nieujdzie wielkiej inquisitiej i surowego na winnych karania. Że tedy nam Pan Bóg nie
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 144
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
i niewątpliwie, niż się postrzeżemy, ogołocona z sejmów i z rad tak na ostatek upadnie, że każdy dobry patriota i myśleć o tym bez jęku nie może.
Jeżeli więc znaleźć się może inszy sposób uwolnienia Rzpltej od tej sprawiedliwej bo jaźni, że pluralitas (gdy absolutna dystrybuta wakansów w ręku Dworu zostanie) jej będzie szkodliwa, rozumiemy, że nie masz człowieka tak nierozsądnego, żeby się (nie przenosząc do wakansów elekcji na Rzpltą) tego inszego sposobu chętnie nie chwycił, byleby Rzplta znalazła w nim swe bezpieczeństwo i swą wolność gruntowną. Ale my na asekurowanie pluralitatis dla Rzpltej z zachowaniem oraz majestatu królewskiego powagi nie widziemy inszego sposobu nad elekcyje
i niewątpliwie, niż się postrzeżemy, ogołocona z sejmów i z rad tak na ostatek upadnie, że każdy dobry patryjota i myśleć o tym bez jęku nie może.
Jeżeli więc znaleźć się może inszy sposób uwolnienia Rzpltej od tej sprawiedliwej bo jaźni, że pluralitas (gdy absolutna dystrybuta wakansów w ręku Dworu zostanie) jej będzie szkodliwa, rozumiemy, że nie masz człowieka tak nierozsądnego, żeby się (nie przenosząc do wakansów elekcyi na Rzpltą) tego inszego sposobu chętnie nie chwycił, byleby Rzplta znalazła w nim swe bezpieczeństwo i swą wolność gruntowną. Ale my na assekurowanie pluralitatis dla Rzpltej z zachowaniem oraz majestatu królewskiego powagi nie widziemy inszego sposobu nad elekcyje
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 281
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
są wyżej wyrażone.
Na ostatek te prawdy żadnej nie podlegają wątpliwości, że Rzplta stać nie może bez rady, rady być nie mogą bez sejmów, sejmy być sine pluralitate nie mogą; tych prawd, ktokolwiek po ludzku rozumie i rezonuje, przeczyć żadną miarą nie może. Ale jeżeli z drugiej strony pluralitas byłaby prawdziwie szkodliwa Rzepltej, gdyby Rzplta nie podawała do wakansów, strona, która to utrzymuje, zdaje się mieć racją i mówić gruntownie. Jeżeli zaś strona przeciwna elekcjom zna co lepszego i Ojczyźnie zbawienniejszego nad ten sposób, niechaj to objawić i komunikować patriotom i wolnym obywatelom raczy, byleby tylko nie prywaty, ale czysta miłość Ojczyzny
są wyżej wyrażone.
Na ostatek te prawdy żadnej nie podlegają wątpliwości, że Rzplta stać nie może bez rady, rady być nie mogą bez sejmów, sejmy być sine pluralitate nie mogą; tych prawd, ktokolwiek po ludzku rozumie i rezonuje, przeczyć żadną miarą nie może. Ale jeżeli z drugiej strony pluralitas byłaby prawdziwie szkodliwa Rzepltej, gdyby Rzplta nie podawała do wakansów, strona, która to utrzymuje, zdaje się mieć racyją i mówić gruntownie. Jeżeli zaś strona przeciwna elekcyjom zna co lepszego i Ojczyźnie zbawienniejszego nad ten sposób, niechaj to objawić i kommunikować patryjotom i wolnym obywatelom raczy, byleby tylko nie prywaty, ale czysta miłość Ojczyzny
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 281
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
, odsuń od siebie wszelkie podejrzenie zysku, utwierdź przekonanie, że szukasz tylko korzyści i zysku narodowego. , cap. 3. Cicero, De lege agraria.
Że pluralitatem perswaduje i życzy, bo wyperswadowany jest z większą dotąd między dobrymi patriotami częścią, iż bez niej sejmy stawać nie mogą i że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że choćby w czym i zbłądziła jedna pluralitas, to ją druga może poprawić pluralitas; nawet kiedyby się zdawała kiedy Rzplitej szkodliwa pluralitas, która wszystkim rzplitym zbawienna jest, to pluralitas i pluralitatem znieść może i powrócić znowum sejmy do
, odsuń od siebie wszelkie podejrzenie zysku, utwierdź przekonanie, że szukasz tylko korzyści i zysku narodowego. , cap. 3. Cicero, De lege agraria.
Że pluralitatem perswaduje i życzy, bo wyperswadowany jest z większą dotąd między dobrymi patryjotami częścią, iż bez niej sejmy stawać nie mogą i że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że choćby w czym i zbłądziła jedna pluralitas, to ją druga może poprawić pluralitas; nawet kiedyby się zdawała kiedy Rzplitej szkodliwa pluralitas, która wszystkim rzplitym zbawienna jest, to pluralitas i pluralitatem znieść może i powrócić znowum sejmy do
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 305
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
że szukasz tylko korzyści i zysku narodowego. , cap. 3. Cicero, De lege agraria.
Że pluralitatem perswaduje i życzy, bo wyperswadowany jest z większą dotąd między dobrymi patriotami częścią, iż bez niej sejmy stawać nie mogą i że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że choćby w czym i zbłądziła jedna pluralitas, to ją druga może poprawić pluralitas; nawet kiedyby się zdawała kiedy Rzplitej szkodliwa pluralitas, która wszystkim rzplitym zbawienna jest, to pluralitas i pluralitatem znieść może i powrócić znowum sejmy do teraźniejszej formy, ale nie wątpię, że jej i nasi
że szukasz tylko korzyści i zysku narodowego. , cap. 3. Cicero, De lege agraria.
Że pluralitatem perswaduje i życzy, bo wyperswadowany jest z większą dotąd między dobrymi patryjotami częścią, iż bez niej sejmy stawać nie mogą i że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że choćby w czym i zbłądziła jedna pluralitas, to ją druga może poprawić pluralitas; nawet kiedyby się zdawała kiedy Rzplitej szkodliwa pluralitas, która wszystkim rzplitym zbawienna jest, to pluralitas i pluralitatem znieść może i powrócić znowum sejmy do teraźniejszej formy, ale nie wątpię, że jej i nasi
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 305
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
większą dotąd między dobrymi patriotami częścią, iż bez niej sejmy stawać nie mogą i że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że choćby w czym i zbłądziła jedna pluralitas, to ją druga może poprawić pluralitas; nawet kiedyby się zdawała kiedy Rzplitej szkodliwa pluralitas, która wszystkim rzplitym zbawienna jest, to pluralitas i pluralitatem znieść może i powrócić znowum sejmy do teraźniejszej formy, ale nie wątpię, że jej i nasi smakować więcej nie będą następcy.
Jeżeli zaś tej gubiącej nas teraz nie odmieniemy rad formy, cóż za sto lat potomkowie nasi o nas mówić będą, wolno
większą dotąd między dobrymi patryjotami częścią, iż bez niej sejmy stawać nie mogą i że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że być Ojczyźnie nie może szkodliwa, a na ostatek, że choćby w czym i zbłądziła jedna pluralitas, to ją druga może poprawić pluralitas; nawet kiedyby się zdawała kiedy Rzplitej szkodliwa pluralitas, która wszystkim rzplitym zbawienna jest, to pluralitas i pluralitatem znieść może i powrócić znowum sejmy do teraźniejszej formy, ale nie wątpię, że jej i nasi smakować więcej nie będą następcy.
Jeżeli zaś tej gubiącej nas teraz nie odmieniemy rad formy, cóż za sto lat potomkowie nasi o nas mówić będą, wolno
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 305
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
: Stanu i Wolności triumfować będzie. Różnoe środki, z których nienawiść wybuchneła. Rozdział IV. Dałby P. Bóg aby to kiedy Polska uczyniła. Bo jeżeli zdrajców nie skarze, zginie. ROZDZIAŁ V. Powtórny około Elekcji nowy stawa Związek, tasz Elekcja na dwa Sejmy do traktowania w prowadzona: ale jako Wolnościom szkodliwa, odrzucona dla której poerwsza na mnie uraza. Znowu inny[...] Elekcji Związek stawa. Królowa Króla do Częstochowej do Krakowa wlecze, mamiąc i jego i Senat, pod płaszczem pozornych przyczyn, w mieszaniny Ojczyznę ciągnie.
NIedosyć jeszcze zdało się Królowej wszystkie wzwyż mianowane, do wyłudzenia na Rzeczypospolitej Elekcji, poczynić i przygotować kunszty:
: Stanu y Wolnośći triumphowáć będźie. Rożnoe środki, z ktorych nienawiść wybuchnełá. Rozdźiał IV. Dałby P. Bog áby to kiedy Polská vczyniłá. Bo ieżeli zdraycow nie skarze, zginie. ROZDZIAŁ V. Powtorny około Elekcyey nowy stawa Związek, tász Elekcya ná dwá Seymy do tráctowánia w prowádzona: ále iáko Wolnośćiom szkodliwa, odrzucona dla ktorey poerwsza ná mnie vráza. Znowu inny[...] Elekcyey Związek stawa. Krolowa Krolá do Częstochowey do Krákowá wlecze, mamiąc y iego y Senat, pod płaszczem pozornych przyczyn, w mieszániny Oyczyznę ćiągnie.
NIedosyć ieszcze zdáło się Krolowey wszystkie wzwyż miánowáne, do wyłudzenia ná Rzeczypospolitey Elekcyey, poczynić y przygotowáć kunszty:
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 27
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
Urząd ich miał, czego Prawo o przyczynieniu abo o umniejszeniu Urzędów napisane zakazuje. Co żeby jaśniej widzieć było, że tak z natury Rzeczyposp: być powinno, krótkim a fundamentalnym z Prawa dokumentem dowodzę. Inquirowac z tych samych co odeszli. Pytać i owszem czemu Wojsko, zawsze rozdzielone mieć chciał. Konf[...] ndować Jurysdykcie rzecz szkodliwa. Jako to mimo dwóch Hetmanów których Prawo mieć chciało. Trzecim Hetmanem rząd Hetmański cõfundującym P. Czarnieckiego Król Jego Mość uczynił. Punkt Manifestu I żeby tej konfuzji nie było, ani Król nad Prawo czynić presumował ten od naszych Przodków jest zostawiony porządek.
Taka była przezorność Przodków naszych w uformowaniu Rzeczyposp: że chcąc widzieć ją
Vrząd ich miał, czego Práwo o przyczynieniu ábo o vmnieyszeniu Vrzędow nápisáne zákázuie. Co żeby iáśniey widźieć było, że ták z natury Rzeczyposp: bydź powinno, krotkim á fundámentálnym z Práwá documentem dowodzę. Inquirowác z tych sámych co odeszli. Pytáć y owszem czemu Woysko, záwsze rozdźielone mieć chćiał. Conf[...] ndowáć Iurisdictie rzecz szkodliwa. Iáko to mimo dwoch Hetmánow ktorych Práwo mieć chćiáło. Trzećim Hetmánem rząd Hetmánski cõfunduiącym P. Czárnieckiego Krol Iego Mość vczynił. Punct Mánifestu Y żeby tey confusiey nie było, áni Krol nád Práwo czynić presumował ten od nászych Przodkow iest zostáwiony porządek.
Táka byłá przezorność Przodkow nászych w vformowániu Rzeczyposp: że chcąc widźieć ią
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 64
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
w Mennicy Rzeczposp: cała, i bezszkodna zostawała. Na co tak wielka dana jest każdemu Urzędnikowi w swoim Urzędzie władza i powaga, że nietylko słuchać Króla, gdyby co Prawom przeciwnego chciał, niepowinien, ale i owszem stanąć przeciwko temu, i Rzeczypospolitej objawić, przysięgą jest obowiązany. Niechaj tu ustąpi brzydka i szkodliwa Rzeczyposp: ona teraźniejszych Pseudopolityków Polskich asentatia, która opisać Prawa w Urzędach, jakoby się nad Majestat wynoszące, usiłuje. Toć to jest, chcieć oderwać stróżów od Rzeczyposp: to jest, wziąć Rzeczyposp: Przywilej przezierania się w uczynkach Panów, to jest, Wolność ten nieoszacowany i takim staraniem i żarliwością nabyty Rzeczypospolitej Skarb,
w Mennicy Rzeczposp: cáła, y bezszkodna zostawáłá. Ná co ták wielka dána iest káżdemu Vrzędnikowi w swoim Vrzędźie władza y powagá, że nietylko słucháć Krolá, gdyby co Práwom przećiwnego chćiał, niepowinien, ále y owszem stánąć przećiwko temu, y Rzeczypospolitey obiáwić, przyśięgą iest obowiązány. Niechay tu vstąpi brzydka y szkodliwa Rzeczyposp: oná teráznieyszych Pseudopolitykow Polskich assentatia, ktora opisáć Práwá w Vrzędách, iákoby się nád Májestat wynoszące, vśiłuie. Toć to iest, chćieć oderwáć strożow od Rzeczyposp: to iest, wźiąć Rzeczyposp: Przywiley przeźieránia się w vczynkách Pánow, to iest, Wolność ten nieoszácowány y tákim stárániem y żárliwośćią nábyty Rzeczypospolitey Skarb,
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 65
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666