/ i miły pokoj ważąc za nic. Złote lata zginęły/ które były zrazu: Wiek wojenny nastąpił; wiek równy żelazu. W którym ani dóbr własnych/ ludzie zażyć mogą; Świadomą niebezpiecznie pójdzie Pątnik drogą. Kupiec zwyczajnych handlów swych niepoprowadzi: Nie śmiele Oracz pługiem/ o rolą zawadzi. Gospodarz nie ładuje szkut swoich na Wiśle/ Ni zwyczajnym gościńcem ku Gdańsku ich wyśle. Z strachem Pasterz w dąmbrowach swoję bydło pasie/ W niespokojnym porzuci/ Dudki z Fletnią czasie. Wszędzie trwoga/ a zguba; strachu/ śmierci dosyć. I rychłosz wieczny Panie dasz się nam przeprosić? Ze złoty wrócisz pokoj/ tej naszej Ojczyźnie/
/ y miły pokoy ważąc zá nic. Złote látá zginęły/ ktore były zrázu: Wiek woięnny nástąpił; wiek rowny żelázu. W ktorym áni dobr własnych/ ludźie záżyć mogą; Swiádomą niebeśpiecznie poydźie Pątnik drogą. Kupiec zwyczáynych hándlow swych niepoprowádźi: Nie śmiele Oracz pługiem/ o rolą záwádźi. Gospodarz nie łáduie szkut swoich ná Wiśle/ Ni zwyczáynym gośćińcem ku Gdańsku ich wyśle. Z stráchem Pásterz w dąmbrowách swoię bydło páśie/ W niespokoynym porzući/ Dudki z Fletnią czásie. Wszędźie trwogá/ á zgubá; stráchu/ śmierći dosyć. Y rychłosz wieczny Pánie dasz sie nam przeprośić? Ze złoty wroćisz pokoy/ tey nászey Oyczyźnie/
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 180
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
Juliuszu Mezo Grossów zawiera się 4.
Teston ma w sobie Juliuszów 3. Na naszę monetę rachując Teston czyni dwa tynfy. Bo Juliusz, jako pospolicie rachują, zawiera w sobie nasze dwa szóstaki bite.
Szkut jeden, kiedy się rachuje pojedynkowymi Juliuszami, ma w sobie Juliuszów 10. To jest naszych szóstaków bitych 20.
Szkut in Specie, to jest całkowity, który się nazywa Piaster, droższy jest. Bo zawiera w sobie pół jedynasta Juliusza. albo 10. Juliuszów, i 5. Bajoków. Na naszę monetę 21. szóstaków, albo 7. tynfów.
Jeszcze jest Szkut który się nazywa Scutum auri in auro, który niedochodzi czerwonego
Juliuszu Mezo Grossow záwiera się 4.
Teston ma w sobie Juliuszow 3. Ná nászę monetę ráchuiąc Teston czyni dwa tynfy. Bo Juliusz, iáko pospolicie ráchuią, záwiera w sobie násze dwa szostaki bite.
Szkut ieden, kiedy się ráchuie poiedynkowymi Juliuszami, ma w sobie Juliuszow 10. To iest nászych szostakow bitych 20.
Szkut in Specie, to iest całkowity, ktory się nażywa Piaster, droższy iest. Bo záwiera w sobie poł iedynasta Juliusza. álbo 10. Juliuszow, y 5. Baiokow. Na nászę monetę 21. szostakow, álbo 7. tynfow.
Jeszcze iest Szkut ktory się náżywa Scutum auri in auro, ktory niedochodzi czerwonego
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Aa
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, i na każdą wojenną imprezę gotowi byli. Co się pod drugiemi Mistrzami działo fuse Kronikarze piszą Polscy, Ja tu tej non evolvo Historyj. Nie opuszczę jednak, co jest essentialiter tu potrzebnego ad eruditionem Czytelnika.
Mistrz XXII ULRYK z Jungingu obrany R. 1404, który dał tę okazję Władysławowi Jagiełłowi Królowi Polskiemu: 20 szkut Zboża prowadzonego dla Witolda Książęcia Litewskiego Brata Królewskiego. kazał violenter zabrać wziąwszy sobie pretekst, że Poganom Litwie daje Subsidia. Obruszył się Król przeciw Krzyżakom, a Brat jego Książę Witold, Żmudzką Ziemię odebrał, daną im in antecesum, aby byli Defensores Krajów Litewskich Ten ogień Wojny krwią święconą bo Krzyżacką zalano, Jagiełło bowiem Król
, y na każdą woienną imprezę gotowi byli. Co się pod drugiemi Mistrzami działo fuse Kronikarze piszą Polscy, Ia tu tey non evolvo Historyi. Nie opuszczę iednak, co iest essentialiter tu potrzebnego ad eruditionem Czytelnika.
Mistrz XXII ULRYK z Iungingu obrany R. 1404, ktory dał tę okazyę Władysławowi Iagiełłowi Krolowi Polskiemu: 20 szkut Zboża prowadzonego dla Witolda Xiążęcia Litewskiego Brata Krolewskiego. kazał violenter zabrać wziąwszy sobie pretext, że Poganom Litwie daie Subsidia. Obruszył się Krol przeciw Krzyżakom, a Brat iego Xiąże Witold, Zmudzką Ziemię odebrał, daną im in antecesum, aby byli Defensores Kraiow Litewskich Ten ogień Woyny krwią swięconą bo Krzyżacką zalano, Iagiełło bowiem Krol
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1051
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
dopiero żyć obiecują, życie kończą. Inny przypisał takiemuż Motylowi: In mortem me impulit ardor. Inny dał Lemma: Hac pereo, dum depereo. o W obch tych Symbolach cenzura jest inamoratów i światowych Ludzi.
KRET w ziemi z napisem: Thesaurus unica tellus. Służy Polakom z roli się zapomagającym, i z Szkut do Gdańska posłanych.
DRZEWO rodzajne od fruktów łamiące się z napisem: Me copia perdit. Na bogaczów, na zanurzonych w interesach, na uczonych, a stąd błądzących, jak Luter, i Kalwin, etc.
Imię JEZUS na drzewie wyrznięte z napisem: Pucbrum per vulnera Nomen. Pochwala P JEZUSA, a potym Bellatora
dopiero żyć obiecuią, życie kończą. Inny przypisał takiemuż Motylowi: In mortem me impulit ardor. Inny dał Lemma: Hac pereo, dum depereo. o W obch tych Symbolach censura iest inamoratow y światowych Ludzi.
KRET w ziemi z napisem: Thesaurus unica tellus. Służy Polakom z roli się zapomágaiącym, y z Szkut do Gdańska posłanych.
DRZEWO rodzayne od fruktow łámiące się z nápisem: Me copia perdit. Ná bogaczow, na zanurzonych w interesach, na uczonych, a ztąd błądzących, iak Luter, y Kalwin, etc.
IMIE IEZUS na drzewie wyrznięte z napisem: Pucbrum per vulnera Nomen. Pochwála P IEZUSA, a potym Bellatora
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1186
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Juliusza, co wynosi na nasz Szóstak bity, albo Celny, Mezo-Grosz ma wsobie Bajoków pół trzecia: a w Juliuszu tych Mezo-Groszów jest 4. Teston ma wsobie Juliuszów 3. Polskich dwa Tynfy. Szkut in aequivalenti gdy się pojedynkowemi składa Juliuszami, ma wsobie Juliuszów 10, Polskich szóstaków bitych niby 20. Szkut zaś in specie tojest całkowity srebrny, alias Piaster, ma w sobie pół 11. Juliusza, albo 10 Juliuszów i 5. Bajoków; jakoby według Polskiej kurrencyj 21 Szóstaków bitych, albo 7 tynfów. Trzeci Szkut złoty. (Scutum auri in auro zwany) nie dochodzący Czerwonego złotego, mający w sobie 16 Juliuszów i
Iuliusza, co wynosi na nasz Szostak bity, albo Celny, Mezo-Grosz ma wsobie Baiokow puł trzeciá: a w Iuliuszu tych Mezo-Groszow iest 4. Teston ma wsobie Iuliuszow 3. Polskich dwa Tynfy. Szkut in aequivalenti gdy się poiedynkowemi składa Iuliuszami, ma wsobie Iuliuszow 10, Polskich szostakow bitych niby 20. Szkut zaś in specie toiest całkowity srebrny, alias Piaster, ma w sobie puł 11. Iuliusza, albo 10 Iuliuszow y 5. Baiokow; iakoby według Polskiey kurrencyi 21 Szostakow bitych, albo 7 tynfow. Trzeci Szkut złoty. (Scutum auri in auro zwany) nie dochodzący Czerwonego złotego, maiący w sobie 16 Iuliuszow y
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 205
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
powiadają. Rynek i Magistratus Skaryszewski.
Rynek słuszna rzecz przypomnieć, Także i burmistrza wspomnieć Z rajcami; a wójt z ławniki Sądzi różne rozprawniki; W którym długi plac przestrony, Niema ratusza obrony; Wolne wszytkim zewsząd przyście, Z niego tam i sam wyniście. Śpichlerze Skaryszewskie.
Śpichlerze na stronę w rzędzie, Szkut pełno za nimi wszędzie. Jest tam jeden zbudowany Kształtnie i wytynkowany, Zda się być z murów potężnych, Abo z twardych skał i mężnych, A on z drzewa: wewnątrz skryto, Zwierzchu tynkami okryto; Świeci się dachówka na niem; Nie masz tak pięknego za niem, Godzien pochwały pan jego, Schowa cokolwiek
powiadają. Rynek i Magistratus Skaryszewski.
Rynek słuszna rzecz przypomnieć, Także i burmistrza wspomnieć Z rajcami; a wójt z ławniki Sądzi różne rozprawniki; W którym długi plac przestrony, Niema ratusza obrony; Wolne wszytkim zewsząd przyście, Z niego tam i sam wyniście. Śpichlerze Skaryszewskie.
Śpichlerze na stronę w rzędzie, Szkut pełno za nimi wszędzie. Jest tam jeden zbudowany Kształtnie i wytynkowany, Zda się być z murów potężnych, Abo z twardych skał i mężnych, A on z drzewa: wewnątrz skryto, Zwierzchu tynkami okryto; Świeci się dachówka na niem; Nie masz tak pięknego za niem, Godzien pochwały pan jego, Schowa cokolwiek
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 9
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909
Dwór królewski, jak na jawie. Wieże zacne od ogroda, Także od Wisły, gdzie woda: W nich altany budowane, Z drugą stronę murowane; Nawierzchu sala odkryta, Blachą popańsku nakryta: Z której widzieć strony obie Na kilka mil, patrzaj sobie! W polach łąki, lasy, wody, Po których szkut, komieg chody. Potym krętnym wschodkiem idę Zgóry nadół, w pokój wnidę;
Aż tam wszystko od marmuru: Posadzki, stół, mało muru; Sztuczne malowanie wwierzchu, Zboku, obicia powierzchu, Szumne, fetocją spinane, Scudzoziemska rozpinane. Pokoje pomiernie wielkie, Ale w nich dostatki wszelkie, Ochędóstwa
Dwór królewski, jak na jawie. Wieże zacne od ogroda, Także od Wisły, gdzie woda: W nich altany budowane, Z drugą stronę murowane; Nawierzchu sala odkryta, Blachą popańsku nakryta: Z której widzieć strony obie Na kilka mil, patrzaj sobie! W polach łąki, lasy, wody, Po których szkut, komieg chody. Potym krętnym wschodkiem idę Zgóry nadół, w pokój wnidę;
Aż tam wszystko od marmuru: Posadzki, stół, mało muru; Sztuczne malowanie wwierzchu, Zboku, obicia powierzchu, Szumne, fetocyą spinane, Scudzoziemska rozpinane. Pokoje pomiernie wielkie, Ale w nich dostatki wszelkie, Ochędóstwa
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 67
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909
nim neque laborant, neque nent, a ledwie który Senator, dopieroż Brat Szlachcic co do aparencyj fortuny, similis im in gloria, co wszystko jest labor manuum nostrarum. Cóż nam potych niepotrzebnych kosztach? które łożemy na spuszczanie zbóż naszych? w poddanych i pańszczyźnie detrimentum, w leguminach próżna strawa, w budowaniu szkut, dubasów, daremna ekspensa, periculum zatonienia, i jeszcze na miejscu albo prosić się trzeba aby kupiono, albo za co za to przepchnąć. Nie lepiejże te wszytkie starania złożyć na Panów Gdańszczanów, albo Cudzoziemców; a żeby oni po woli naszej skakali. A pewnie złożemy, jeżeli oni do nas po chleb zajeżdżać
nim neque laborant, neque nent, á ledwie ktory Senator, dopieroż Brát Szláchćic co do apparencyi fortuny, similis im in gloria, co wszystko jest labor manuum nostrarum. Coż nam potych niepotrzebnych kosztách? ktore łożemy ná spuszczanie zboż nászych? w poddánych y pańszczyźnie detrimentum, w leguminách prożna strawa, w budowániu szkut, dubasow, dáremna expensá, periculum zatonienia, y jeszcze ná mieyscu álbo prośić śię trzebá áby kupiono, álbo zá co zá to przepchnąć. Nie lepieyże te wszytkie stáránia złożyć ná Pánow Gdańszczanow, álbo Cudzoźiemcow; á żeby oni po woli nászey skakali. A pewnie złożemy, jeżeli oni do nas po chleb zajeżdżáć
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: Ov
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
że podkali naszego Hetmana na 20 mil daleko stąd/ i że wiatr bardzo mu służył: Rachujemy tedy/ że do tych czas ad tres Insulas przypłynął/ gdzie ma się nieco zabawić.
Infestują Turcy Commercia tego Miasta inkurszami częstemi in Adriatico, ale prouisum na to in Senatu; Ordynowali nie mało Galer/ i wielkich Armatnych Szkut i Barek/ na różne miejsca/ coby wstręt zbójcom dawali/ i ubezpieczali nauigationem.
Przyszła wiadomość/ że Turecki Czaus przybiegł do Ragusiej/ o pożyczenie prosząc Portu de Santa Cruce, dla retyraty Floty Tureckiej: i o municje i Prowianty dla Subsistencjej Wojskom naznaczonym przeciwko Dalmacji.
W Mieście Kattaro umarł niedawno ów Kapitan/
że ṕodkáli nászego Hetmáná ná 20 mil dáleko ztąd/ y że wiátr bárdzo mu służył: Ráchuiemy tedy/ że do tych cżas ad tres Insulas ṕrzyṕłynął/ gdźie ma się nieco zábáwić.
Infestuią Turcy Commercia tego Miastá inkurszámi cżęstemi in Adriatico, ále prouisum ná to in Senatu; Ordynowáli nie máło Gáler/ y wielkich Armatnych Szkut y Barek/ ná rożne mieyscá/ coby wstręt zboycom dawali/ y vbesṕiecżáli nauigationem.
Przyszłá wiadomość/ że Turecki Czaus przybiegł do Rágusiey/ o ṕożycżenie ṕrosząc Portu de Santa Cruce, dla retyraty Floty Tureckiey: y o municye y Prowiánty dla Subsistencyey Woyskom náznácżonym ṕrzećiwko Dálmátiey.
W Mieśćie Cattaro vmárł niedawno ow Kápitan/
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 251
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
żelazo, miedź, ołów; zważywszy murów ornamenta, posadzki różnych kolorów, sferę w Kościele w podniebieniu miedzianą potężną, Mausolea, Statuj, Kolumny wytwornie wyrabiane, podniesienie Obeliszka, nie rachując srebra, złota, bogactw, aparatów, wynosi Czterdzieści i sześć Milionów, Ośmkroć sto tysięcy, czterysta dziewięćdziesiąt i ośm szkutów, a szkut albo scutum czyni 10. złotych Polskich. EUROPA. Rzymu dzisiejszego Abrys
Więcej jednak Kościół Salomonów kosztował, bo nie rachując z dewocyj Panów, z Salomona ochoty, z pobożności Pospólstwa konferowanych na Dom Boży w Jeruzalem skarbów, oprócz mówię tego, sam Dawid zostawił na tę świętą Fabrykę złota sto tysięcy Talentów, a srebra Tysiąc
żelazo, miedź, ołow; zważywszy murow ornamenta, posadzki rożnych kolorow, sferę w Kościele w podniebieniu miedzianą potężną, Mausolea, Statuy, Kolumny wytwornie wyrabiane, podniesienie Obeliszka, nie ráchuiąc srebra, złota, bogactw, apparátow, wynosi Czterdźieści y sześć Millionow, Ośmkroć sto tysięcy, czterysta dźiewięćdźiesiąt y ośm szkutow, á szkut albo scutum czyni 10. złotych Polskich. EUROPA. Rzymu dźisieyszego Abrys
Więcey iednak Kościoł Salomonow kosztowáł, bo nie ráchuiąc z dewocyi Panow, z Salomona ochoty, z pobożności Pospolstwá konferowánych ná Dom Boży w Ieruzalem skarbow, oprocz mowię tego, sam Dawid zostawił na tę swiętą Fabrykę złota sto tysięcy Talentow, a srebrá Tysiąc
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 108
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746