i przy wielkiej zarazem nadziei Królestwa bogatego, małżeństwo Medei. Tamże się z Minotaurem Tezeus pasuje, Tam z wężami Herkules w kolebce morduje, I od Korysteusza, żeby świat od wszelkichZbawił dziwów, zaciąga prac dwanaście wielkich. Jego periphrasis. Ganki. Różne malowania. Antiquitates fabulosae Heroum.
Co sprawiwszy, przy gębie atlantyckiej szumnej, Dalej nieprzeskoczone zabiera kolumny. Toż póżniej Hipomenes Atalantę goni, A z bystrszych Enomaus przeszyniony koni Łamię szyję: ów zatem ubiega koronę, I z cyranki wygrawa kiedyżkolwiek żonę. Toż pięka Semiramis mury dziwne klii Asfaltyckim karukiem; toż z Artemizji Powstawa mauzoleum; to Rodus się chwali Swym kolosem, Diannę
i przy wielkiej zarazem nadziei Królestwa bogatego, małżeństwo Medei. Tamże się z Minotaurem Tezeus pasuje, Tam z wężami Herkules w kolebce morduje, I od Korysteusza, żeby świat od wszelkichZbawił dziwów, zaciąga prac dwanaście wielkich. Jego periphrasis. Ganki. Różne malowania. Antiquitates fabulosae Heroum.
Co sprawiwszy, przy gębie atlantyckiej szumnej, Dalej nieprzeskoczone zabiera kolumny. Toż póżniej Hipomenes Atalantę goni, A z bystrszych Enomaus przeszyniony koni Łamię szyję: ów zatem ubiega koronę, I z cyranki wygrawa kiedyżkolwiek żonę. Toż pięka Semiramis mury dziwne klii Asfaltyckim karukiem; toż z Artemizyi Powstawa mauzoleum; to Rodus się chwali Swym kolosem, Dyannę
Skrót tekstu: TwarSRytTur
Strona: 103
Tytuł:
Zbiór różnych rytmów
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1631 a 1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1631
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Drukarnia "Czasu"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1861
był/ wspomina Grzegorz ś. Walens Arianin od Gottów zwyciężony/ w kuczce jednej/ do której był uciekł/ spalony: Język Nestoriusza Czarogrodzkiego Patriarchy/ (notujcie to panowie Nalewajkowie) język mówię bluźnierski robacy roztoczyli: Huneryk Arianin/ przenaśladowca wiernych/ od robactwa strawiony: Anastazjus Cesarz Eutychian piorunem zabit: Luter po wieczerzy szumnej/ w nocy zadawiony: Zwinglius na wojnie Szwajcarskiej/ obiecując że wszytkie postrzały Katolickie miał w ręce swe chwytać/ od Katolików zabit: Andrzej Carolstadius od czarta pochwycony/ niewiedzieć kędy się podział: Dysydenci/ który do was listy pisał/ jako Heród nowy/ od robactwa roztoczony/ bluźniąc z przysięgami nieszczęsną duszę piekłu oddał
był/ wspomina Grzegorz ś. Wálens Aryánin od Gottow zwyćiężony/ w kuczce iedney/ do ktorey był vćiekł/ spalony: Ięzyk Nestoryuszá Czárogrodzkiego Pátryárchy/ (notuyćie to pánowie Nálewáykowie) ięzyk mowię bluźnierski robacy rostoczyli: Huneryk Aryanin/ przenáśládowcá wiernych/ od robáctwá strawiony: Anástázyus Cesarz Eutychian piorunem zábit: Luther po wieczerzy szumney/ w nocy zadawiony: Zwinglius ná woynie Szwáycárskiey/ obiecuiąc że wszytkie postrzały Kátholickie miał w ręce swe chwytać/ od Kátholikow zábit: Andrzey Carolstadius od czártá pochwycony/ niewiedźieć kędy się podźiał: Dyssydenći/ ktory do was listy pisał/ iáko Herod nowy/ od robáctwá roztoczony/ bluźniąc z przyśięgámi nieszczęsną duszę piekłu oddał
Skrót tekstu: BirkEgz
Strona: 5
Tytuł:
O Egzorbitancjach kazania dwoje
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
z tego przystastwa. Bo była Pani tak pocciwa ze mi niekazała dać chleba udzielac ale kazała mi tam mięszkac puko się nie ruszy chorągiew. Bo tez to zaraz nad Miastem ta wieś i dawano wszystkiego dla czeladzi i koni co tylko mogli spotrzebowac. Ja zaś sam we Dworze jadałem i pijałem w konwersacyjej arcy szumnej jako w Raju. Była to pani zacna pełna pocciwości lubo węsoła jedyną miała Córkę Heredissam która potym poszła za Olesnickiego Podkomorzyca sandomierskiego. Na każdę święto kazała prosić kompanijej mnie inwitowała mówiła ze bym inwitował jako do swego przystastwa na karty, na taniec, bo miała muzykę swoję i Panien kilka naście frucymernych Domów zacnych z Posagami
z tego przystastwa. Bo była Pani tak pocciwa ze mi niekazała dac chleba udzielac ale kazała mi tam mięszkac puko się nie ruszy chorągiew. Bo tez to zaraz nad Miastem ta wies y dawano wszystkiego dla czeladzi y koni co tylko mogli spotrzebowac. Ia zas sąm we Dworze iadałęm y piiałęm w konwersacyiey arcy szumney iako w Raju. Była to pani zacna pełna pocciwosci lubo węsoła iedyną miała Corkę Heredissam ktora potym poszła za Olesnickiego Podkomorzyca sandomirskiego. Na kozdę swięto kazała prosic kompaniey mnie inwitowała mowiła ze bym inwitował iako do swego przystastwa na karty, na taniec, bo miała muzykę swoię y Panięn kilka nascie frucymernych Domow zacnych z Posagami
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 82
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
koło: miała ta piechota i dzidy długie trciniane ostre: szło para słoniów. 77. Potym szła Lektyka kosztowna/ okna kryształowe/ od złota barzo świetna i drogich kamieni/ w niej szło parę mułów cudnych i wielkich/ na nich miasto rzemienia aksamit czerwony z pręckami złotemi/ koło niej szło Lokajów pięćdziesiąt/ w barwie szumnej/ z armatą/ z rusznicami długiemi złocistemi: Potym Konnych szło sześć tysięcy z dzidami zbrojno/ pieszych cztery sta z janczarkami w pancerzach. Potym szedł Rydwan prawie Cesarski kosztowny/ sztucznie subtelno/ i barzo chędogo urobiony/ szło w nim czterech Dzianetów barzo cudnych i wielkich nakryty srebrogłowem/ insze rzeczy od złota cudną robotą i
koło: miáła tá piechotá y dźidy długie trćiniáne ostre: szło pará słoniow. 77. Potym szłá Lektyká kosztowna/ okná kryształowe/ od złotá bárzo świetna y drogich kámieni/ w niey szło parę mułow cudnych y wielkich/ ná nich miásto rzemieniá áxámit czerwony z pręckámi złotemi/ koło niey szło Lokáiow pięćdźieśiąt/ w bárwie szumney/ z ármatą/ z rusznicámi długiemi złoćistemi: Potym Konnych szło sześć tyśięcy z dźidámi zbroyno/ pieszych cżtery stá z iáncżárkámi w páncerzách. Potym szedł Rydwan práwie Cesárski kosztowny/ stucżnie subtelno/ y bárzo chędogo vrobiony/ szło w nim cżterech Dźiánetow bárzo cudnych y wielkich nákryty srebrogłowem/ insze rzecży od złotá cudną robotą y
Skrót tekstu: StarWyp
Strona: C4
Tytuł:
Wyprawa i wyiazd sułtana Amurata cesarza tureckiego na wojnę do Korony Polskiej
Autor:
Szymon Starowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634