byliśmy na balu i kolacji u ip. Bonaka ablegata francuskiego, który bardzo naszym wielkim qua publice, qua privatim był przyjacielem i dzieci moich ecomiastis wielki.
31^go^ byliśmy na kolacji u księcia imci kardynała, który wiele miał gości u siebie, między inszemi, był książę Saksgotta prezydent księstwa saskiego, byli i generali szwedzcy, to jest: generał Spens i generał Werner i wielu inszych oficerów szwedzkich. Tańcowaliśmy do godziny trzeciej z północy. Córka nasza Barbara po rusku tańcowała.
4 Februarii byliśmy na uczcie u ip. Branickiego wojewody podlaskiego w dobrej kompanii. 7^go^ dano nam znać o śmierci ip. Leszczyńskiego generała wielkopolskiego podskarbiego wielkiego koronnego
byliśmy na balu i kolacyi u jp. Bonaka ablegata francuzkiego, który bardzo naszym wielkim qua publice, qua privatim był przyjacielem i dzieci moich ecomiastis wielki.
31^go^ byliśmy na kolacyi u księcia imci kardynała, który wiele miał gości u siebie, między inszemi, był książe Saxgotta prezydent księstwa saskiego, byli i generali szwedzcy, to jest: generał Spens i generał Werner i wielu inszych oficerów szwedzkich. Tańcowaliśmy do godziny trzeciéj z północy. Córka nasza Barbara po rusku tańcowała.
4 Februarii byliśmy na uczcie u jp. Branickiego wojewody podlaskiego w dobréj kompanii. 7^go^ dano nam znać o śmierci jp. Leszczyńskiego generała wielkopolskiego podskarbiego wielkiego koronnego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 112
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
czasy nie znano nigdy, co to jest rwać sejmiki i sejmy; toć znać i to podobno jest prawda, że kto być może szlachcicem, a dawnym i wolnym szlachcicem, niesłychanego nigdy przez kilka wieków przywileju tego rwania sejmów nie mając.
Ba, podobno przecięż i weneccy, i genueńscy, angielscy, szwajcarscy i szwedzcy są szlachta a niezmiernie godna, wielka i starożytna, równa naszej szlachta; byli podobno i rzymscy, i greccy zacna i znakomita szlachta a wolna szlachta, a tej mocy psowania sejmów i rad, każdemu szlachcicowi według nas tak własnej, nie znali.
A kiedy więc i ci wszyscy w inszych rzplitych i nasza, polska
czasy nie znano nigdy, co to jest rwać sejmiki i sejmy; toć znać i to podobno jest prawda, że kto być może szlachcicem, a dawnym i wolnym szlachcicem, niesłychanego nigdy przez kilka wieków przywileju tego rwania sejmów nie mając.
Ba, podobno przecięż i weneccy, i genueńscy, angielscy, szwajcarscy i szwedzcy są szlachta a niezmiernie godna, wielka i starożytna, równa naszej szlachta; byli podobno i rzymscy, i greccy zacna i znakomita szlachta a wolna szlachta, a tej mocy psowania sejmów i rad, każdemu szlachcicowi według nas tak własnej, nie znali.
A kiedy więc i ci wszyscy w inszych rzplitych i nasza, polska
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 191
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
rzekach, osobliwie łososie, okunie, na słońcu albo na mrozie suszą, na mąkę trą. chleb z tego pieką, którym żyją. Biją Niedzwiedziów białych, wilków, lisów, czarnych, bobrów, pupków, Sobolów, wiele za nie biorą złota, którym haracz Szwedom, Duńczykom, Moskwie Panom swoim płacą.
Lapończykowie Szwedzcy z racyj delikatniejszego powietrza, mają kuźnice żelazne, ołów, miedź, kryształ, perły; dokąd Szwedzi wprowadzają swą Luterską. Sektę, ich językiem eksplikując Artykuły wiary. Tu jest ISLANDIA w Norwegii Insuła na mil 120 szeroka, na 60. długa. Znalazł ją Roku 890. czyli 847. Madoderus żeglarz Norwergski,
rzekach, osobliwie łososie, okunie, na słońcu albo na mrozie suszą, na mąkę trą. chleb z tego pieką, ktorym żyią. Biią Niedzwiedziow białych, wilkow, lisow, czarnych, bobrow, pupkow, Sobolow, wiele za nie biorą złota, ktorym haracz Szwedom, Duńczykom, Moskwie Panom swoim płacą.
Lapończykowie Szwedzcy z racyi delikatnieyszego powietrza, maią kuźnice żelazne, ołow, miedź, krzyształ, perły; dokąd Szwedzi wprowadzaią swą Luterską. Sektę, ich ięzykiem explikuiąc Artykuły wiary. Tu iest ISLANDIA w Norwegii Insuła na mil 120 szeroka, na 60. długa. Znalazł ią Roku 890. czyli 847. Madoderus żeglarz Norwergski,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 415
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Eleonorą Królewną Duńską ożeniony; z której urodzony Karol XII. Invasor i Oppressor Polski, zabity w ataku Miasta Norwergskiego Fryderyschal Roku 1718. Po nim osiadła Tron Szwedzki Ulryka Eleonora Księżna de Bawier Klebourg Siostra jego, która Męża sobie obrała Fryderyka I. Książęcia de Hesen Kasel, ten za Króla uznany pod kondycją, ażeby Królowie Szwedzcy wolnej podlegali Elekcyj. W Szwecyj osobliwie Południowej powietrze zdrowe, iż tam mało błotnistych jezior: w Północej zaś jeziora: często nie zdrową Aurę sprawują. Szwedzi żyją po lat 100 110 120. z racyj zimnego aury temperamentu. Jak Lutheranismum przyjęli Szwedzi, teraz się praktykuje, iż po 12. Osób idą razem na spowiedź
Eleonorą Krolewną Duńską ożeniony; z ktorey urodzony Karol XII. Invasor y Oppressor Polski, zabity w attaku Miasta Norwergskiego Friderischal Roku 1718. Po nim osiadła Tron Szwedzki Ulryka Eleonora Xiężna de Bawier Klebourg Siostra iego, ktora Męża sobie obrałá Fryderyka I. Xiążęcia de Hesen Kasel, ten za Krola uznany pod kondycyą, ażeby Krolowie Szwedzcy wolney podlegali Elekcyi. W Szwecyi osobliwie Południowey powietrze zdrowe, iż tam mało błotnistych iezior: w Pułnocney zaś ieziora: często nie zdrową Aurę sprawuią. Szwedzi żyią po lat 100 110 120. z racyi zimnego aury temperamentu. Iak Lutheranismum przyieli Szwedzi, teraz się praktykuie, iż po 12. Osob idą razem na spowiedź
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 417
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
szlachectwie, jako je znieść, rady u postronnych, to jest, u Rakuszan szukali dawno. Ale najjaśniej szukał Zygmunt teraźniejszy sposobów u postronnych tej okrutnej sztuki przez 19 lat, a domowych też nie zaniechał sposobów, jakom pokazał, i te WMciom będą jawne Pierwsza, iż zaraz na elekcji jego posłowie w Warszawie, szwedzcy przysięgali Estonią oddać, aliści na koronacji za-
przeli się tego i tak wywarli tę sztukę pierwszą. A gdy od Rzpltej proszono, aby iure gentium wydano posły Rzpltej, którzy się domyślili czynić tego, czego im nie dopuszczano, czego iż uczynić nie chciano, wydali się z swoją nieszczerością. Potym odkrył to Rewel, odkryło
szlachectwie, jako je znieść, rady u postronnych, to jest, u Rakuszan szukali dawno. Ale najjaśniej szukał Zygmunt teraźniejszy sposobów u postronnych tej okrutnej sztuki przez 19 lat, a domowych też nie zaniechał sposobów, jakom pokazał, i te WMciom będą jawne Pierwsza, iż zaraz na elekcyej jego posłowie w Warszawie, szwedzcy przysięgali Estonią oddać, aliści na koronacyej za-
przeli się tego i tak wywarli tę sztukę pierwszą. A gdy od Rzpltej proszono, aby iure gentium wydano posły Rzpltej, którzy się domyślili czynić tego, czego im nie dopuszczano, czego iż uczynić nie chciano, wydali się z swoją nieszczerością. Potym odkrył to Rewel, odkryło
Skrót tekstu: HerburtPrzyczynyCz_III
Strona: 355
Tytuł:
Przyczyny wypowiedzenia posłuszeństwa Zygmuntowi
Autor:
Jan Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
wzruszono, i zdarto kontrybucjami. Nie zda się by wtym Polska miała sto sił czasie, Zwłaszcza będąc ledwie nie wtej, co przedtym prasie. Niezaraz puszczony za co Seraskierowi głowę wzięto. Poselstwa Wielkiego do Turek. Ludzkość Sołtana Tureckiego wprzyjęciu Króla Szwedzkiego Wieść w Polsce o bytności Króla Szwedzkiego w Benderze Część pierwsza. Partyzanci Szwedzcy do Benderu spieszą wtąz wojsko tejże strony różnemi się szlakami przerzyna Poselstwa Wielkiego do Turek. Węgierska zdrada niemało Polaków zgubiła. Wojsko pod Jasami stawa Część pierwsza. Wodzowie do Benderu spieszą. Wieść o Stanisławie do Benderu się przebierającym. Poselstwa Wielkiego do Turek. Stanisław politycznie przytrzymany w Jasach. Za ordynansem Sołtana przepuszczony. Lubo
wzruszono, y zdárto kontrybucyámi. Nie zda się by wtym Polska miała sto sił czásie, Zwłászcza będąc ledwie nie wtey, co przedtym prásie. Niezaraz puszczony za co Seraskierowi głowę wzięto. Poselstwa Wielkiego do Turek. Ludzkość Sołtana Tureckiego wprzyięciu Krola Szwedzkiego Wieść w Polszcze o bytności Krola Szwedzkiego w Benderze Część pierwsza. Partyzanci Szwedzcy do Benderu spieszą wtąz woisko teyże strony rożnemi się szlakami przerzyna Poselstwa Wielkiego do Turek. Węgierska zdrada niemało Polakow zgubiła. Woysko pod Iasami stawa Część pierwsza. Wodzowie do Benderu spieszą. Wieść o Stanisławie do Benderu się przebieraiącym. Poselstwa Wielkiego do Turek. Stanisław politycznie przytrzymany w Iasach. Za ordynansem Sołtana przepuszczony. Lubo
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 27
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
i Hiszpańskiego. Z Rygi 30. Ianuarij, 1661.
Komisja między Szwecją a Moskwą skończyła się bez skutku żadnego: Pozwoliła była Moskwa oddać wszytko co trzyma w Inflanciech/ a w tym Punkcie była między nimi zgoda; lecz szkód przez wojnę podjętych/ które Szwecja na 10. milionów szacują/ nagradzać cale odmówiła. Zaczym Szwedzcy Komisarze opowiedzieli Komisarzom Moskiewskim wojnę. Ci pokazując jakby lekce sobie tego ważyli/ podali Regestr Komisarzom naszym/ gdzie specificè pisano było/ jako wiele Wojska i pod czyją Komendą będą mieli przeciwko nich/ wynoszący summę 135. tysięcy ludzi; Co naszy Komisarze przyjąwszy/ i za te podufałość podziękowawszy/ rzekli na to/ że wprawdzie
y Hiszpánskiego. Z Rygi 30. Ianuarij, 1661.
COmmissya między Szwecyą á Moskwą skoncżyłá się bez skutku żadnego: Pozwoliłá byłá Moskwá oddáć wszytko co trzyma w Inflanćiech/ a w tym Punkćie byłá między nimi zgodá; lecż szkod przez woynę podiętych/ ktore Szwecya ná 10. millionow szácuią/ nágrádzáć cale odmowiłá. Zácżym Szwedzcy Commissarze opowiedźieli Commissarzom Moskiewskim woynę. Ci pokázuiąc iákby lekce sobie tego ważyli/ podáli Regestr Commissarzom nászym/ gdźie specificè pisano było/ iáko wiele Woyská y pod cżyią Comendą będą mieli przećiwko nich/ wynoszący summę 135. tyśięcy ludźi; Co nászy Commissarze przyiąwszy/ y zá te podufáłość podźiękowawszy/ rzekli ná to/ że wprawdźie
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 93
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
; lecz nie mógł przecię tego dokazać/ aby był nie zarażony jego brat Karolus: który jakośmy powiedzieli/ jest dziś Kalwinistą/ i przychylnym Kalwinistom/ i broni ich: a oni go też nauczyli wszelkich złości/ bo i Boga i cnoty zapomniał w tej sekcie/ a zdrady i okrucieństwa wielkiego się nauczył. Królowie Szwedzcy przysięgają i dziś/ aby zachowali prawa Koronne/ miedzy któremi wiele tam jest takich/ co są ku pomocy kościoła ś. gdyż napisane były po więtszej części od ś. Henryka/ który tam dał gardło dla Religii. Miedzy inszemi/ jest też tam prawo/ iż księży synowie równej są godności/ jako i bękarci.
; lecz nie mogł przećię tego dokázáć/ áby był nie záráżony iego brát Károlus: ktory iákosmy powiedźieli/ iest dźiś Kálwinistą/ y przychylnym Kálwinistom/ y broni ich: á oni go też náuczyli wszelkich złośći/ bo y Bogá y cnoty zápomniał w tey sekćie/ á zdrády y okrućieństwá wielkiego się náuczył. Krolowie Szwedzcy przyśięgáią y dźiś/ áby záchowáli práwá Koronne/ miedzy ktoremi wiele tám iest tákich/ co są ku pomocy kośćiołá ś. gdyż nápisáne były po więtszey częśći od ś. Henriká/ ktory tám dał gárdło dla Religiey. Miedzy inszemi/ iest też tám práwo/ iż kśięży synowie rowney są godnośći/ iáko y bękárći.
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 71
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
wola Boska Mówi król i to racja. Ale ja tobie powiem drugą a to tę że nie każdy by trafił do Domu gdy by się dostało przegrac i dla tego staracie się że by zawsze wygrac Towarzysz zamilknął. król go pyta a czemu milczysz? bo przeciwko prawdzie niewiem co mówić. Ale i sami więzniowie Szwedzcy. przyznawali to że cale odmianę fortuny widzą. Jak prędko król tedy szwedzki dowiedział się o wzięciu Fryderyzantu zaraz z Duńskiem począł o pokoj traktować. W Wojsku zaś kazał wytrąbic że kto kolwiek do Polski chce wyniść wolnomu in Gratiam Radziejowskiego abszyt i kontentacyją wziąwszy alec takich niewiele się obrało bo ich było w wojsku Szwedzkim
wola Boska Mowi krol y to racyia. Ale ia tobie powięm drugą a to tę że nie kozdy by trafił do Domu gdy by się dostało przegrac y dla tego staracie się że by zawsze wygrac Towarzysz zamilknął. krol go pyta a czemu milczysz? bo przeciwko prawdzie niewięm co mowić. Ale y sami więzniowie Szwedzcy. przyznawali to że cale odmianę fortuny widzą. Iak prędko krol tedy szwedzki dowiedział się o wzięciu Fryderyzantu zaraz z Dunskiem począł o pokoy traktować. W Woysku zas kazał wytrąbic że kto kolwiek do Polski chce wyniść wolnomu in Gratiam Radzieiowskiego abszyt y kontentacyią wziąwszy alec takich niewiele się obrało bo ich było w woysku Szwedzkim
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 73
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
kędy były. Nawet i w mieście księża z klasztorów jezuickich, dominikańskich wygnani ze wszystkim za miasto, a klasztory knechtami osadzone i prowiantami napełnione. A to nie tylko w Krakowie działo się, ale i wkoło Krakowa, gdzie obywatele nie mogąc wytrzymać tyraństwa szwedzkiego, do Śląska z duszą ledwie uciekać musieli. Sami tylko adherentowie szwedzcy wierne: ewangelicy i Żydzi zostali, którzy albo im rabunków tych i zbrodni dopomagali, albo tez sami autorami byli. Byli i ci koło Krakowa hersztowie Pileccy, Stankar, Arcyszewski, Chrząstowski i inszych tak wiele.
Dał zaraz znać Witemberk o tym zapędzie Duglessowi w Sandomierzu reyzydującemu ale już ten, od swoich ludzi
kędy były. Nawet i w mieście księża z klasztorów jezuickich, dominikańskich wygnani ze wszystkim za miasto, a klasztory knechtami osadzone i prowiantami napełnione. A to nie tylko w Krakowie działo się, ale i wkoło Krakowa, gdzie obywatele nie mogąc wytrzymać tyraństwa szwedzkiego, do Śląska z duszą ledwie uciekać musieli. Sami tylko adherentowie szwedzcy wierne: ewangelicy i Żydzi zostali, którzy albo im rabunków tych i zbrodni dopomagali, albo tez sami autorami byli. Byli i ci koło Krakowa hersztowie Pileccy, Stankar, Arciszewski, Chrząstowski i inszych tak wiele.
Dał zaraz znać Witemberk o tym zapędzie Duglessowi w Sendomirzu reyzydującemu ale już ten, od swoich ludzi
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 164
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000