maluje, Jakie na Tyzbie widzieć było stroje, Która się w drodze trudzić nie żałuje,
By się Pirama tylko napatrzyła, O którym myśląc noc całą straciła. 42
Dziękuje tedy niebu łaskawemu Za jasny widok a w tym idzie w drogę, Dziękuje tedy słońcu życzliwemu I że pogodną ścieżkę na jej nogę Zdarzyło — tudzież sercu tęskliwemu. Patrz-że, Piramie, na Tyzbę niebogę! Lecz ach! niebogo, słońce, które świeci, Niedługoć ciężkie bole i śmierć wznieci! 43
Lecz kto fortunie wierzy — ślisko stoi, Która listopad z kwietniem rada miewa. Nie wierz jej żaden, bo cię próżno stroi, Gdyć wiernie służy — rekwiem ci śpiewa
maluje, Jakie na Tyzbie widzieć było stroje, Ktora się w drodze trudzić nie żałuje,
By się Pirama tylko napatrzyła, O ktorym myśląc noc całą straciła. 42
Dziękuje tedy niebu łaskawemu Za jasny widok a w tym idzie w drogę, Dziękuje tedy słońcu życzliwemu I że pogodną ścieżkę na jej nogę Zdarzyło — tudzież sercu teskliwemu. Patrz-że, Piramie, na Tyzbę niebogę! Lecz ach! niebogo, słońce, ktore świeci, Niedługoć ciężkie bole i śmierć wznieci! 43
Lecz kto fortunie wierzy — ślisko stoi, Ktora listopad z kwietniem rada miewa. Nie wierz jej żaden, bo cię prozno stroi, Gdyć wiernie służy — requiem ci śpiewa
Skrót tekstu: LubSPir
Strona: 18
Tytuł:
Piram i Tyzbe
Autor:
Stanisław Herakliusz Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1660 a 1702
Data wydania (nie wcześniej niż):
1660
Data wydania (nie później niż):
1702
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Księgarnia św. Wojciecha
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1929