. Andzar wszystek aspisowy J. 106. Nóż z aspisowym trzonkiem J. 107. Nóż z koralowym trzonkiem J. 108. Pas złoty rubinami sadzony z taśmą A. 109. Blacha złota do pasa, diamentami i rubinami sadzona J. 110. Blacha srebrna, złocista, szmaragdami i rubinami sadzona J. 111. Taśma biała z blachą diamentami, rubinami i szmaragdami sadzona K. 112. Pierścień szafirowy, wielki w tablicę J. 113. Pierścień, brelant diamentowy K. 114. Pierścień szmaragowy, w tablicę J. 115. Pierścień rubinowy, w srzodku diament J. 116. Pierścień granatowy wielki K. 117. Pierścień turkusowy,
. Andzar wszystek aspisowy J. 106. Nóż z aspisowym trzonkiem J. 107. Nóż z koralowym trzonkiem J. 108. Pas złoty rubinami sadzony z taśmą A. 109. Blacha złota do pasa, dyamentami y rubinami sadzona J. 110. Blacha srebrna, złocista, szmaragami y rubinami sadzona J. 111. Taśma biała z blachą dyamentami, rubinami y szmaragami sadzona K. 112. Pierścień szafirowy, wielki w tablicę J. 113. Pierścień, brelant dyamentowy K. 114. Pierścień szmaragowy, w tablicę J. 115. Pierścień rubinowy, w srzodku dyament J. 116. Pierścień granatowy wielki K. 117. Pierścień turkusowy,
Skrót tekstu: InwWilan
Strona: 34
Tytuł:
Inwentarz generalny klejnotów, sreber, galanterii i ruchomości różnych tudzież obrazów, które się tak w Pałacu Wilanowskim jako też w Skarbcach Warszawskich J.K.Mci znajdowały [...]
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Urządzenie pałacu wilanowskiego za Jana III
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Czołowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1937
i na ten śmiech lżywy: Zgodę i przyjaźń/ która dawno naruszona/ Miedzy nim a Piłatem była zarzucona/ Do swojej przywiódł kluby: że się pojednali/ I znowu w dobrej z sobą przyjaźni mieszkali. Podźże Zbawicielu mój: cóż to za ubiory! Onoli to odzienie/ oneli to wzory! Onasz to zbrzeżna taśma/ co cię oświadczała Królem królów i Panem panujących zwała? Cóż temu rzec? Podź i w tej znowu do Piłata/ My za tobą/ ufając/ że za to nie strata; Ale nas czeka korzyść nie oszacowana: I tu/ i tam/ gdzie żyje wieczność nie przetrwana.
Tu zmówić 5. Pacierzy i
y ná ten śmiech lżywy: Zgodę y przyiaźń/ ktora dawno náruszona/ Miedzy nim á Piłatem byłá zárzucona/ Do swoiey przywiodł kluby: że się poiednáli/ I znowu w dobrey z sobą przyiáźni mieszkáli. Podźże Zbáwićielu moy: coż to zá vbiory! Onoli to odźienie/ oneli to wzory! Onász to zbrzeżna táśmá/ co ćię oświádczáłá Krolem krolow y Pánem pánuiących zwáłá? Coż temu rzec? Podź i w tey znowu do Piłatá/ My zá tobą/ vfáiąc/ że zá to nie strátá; Ale nas czeka korzyść nie oszácowána: I tu/ y tám/ gdźie żyie wieczność nie przetrwána.
Tu zmowić 5. Paćierzy y
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 45.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
na to się nasadził, Aby nas naprzód, a was potem zgładził, Więc w takiej toniej powinien brat brata Dźwignąć, by i nań taż nie przyszła strata. Snopek w jedności strzał nieprzełamany, Lecz pojedynkiem bywa pokonany; Z gęstej osnowy, z trójskładnego pasma, Ciągni, jako chcesz, nie zerwie się taśma. A jak się kolwiek wyprawiacie z domu, A nie dostaje jeszcze czego komu, Świat jest bogaty, Mars doda, co trzeba, Tylko wam wyniść do cudzego nieba. We wszytko Turczyn bogaty, bo z wszego Świata bogactwa zniósł do państwa swego; Skarbiec tam pełen, czym się jedno chlubi Świat ten, najdzie
na to się nasadził, Aby nas naprzód, a was potem zgładził, Więc w takiej toniej powinien brat brata Dźwignąć, by i nań taż nie przyszła strata. Snopek w jedności strzał nieprzełamany, Lecz pojedynkiem bywa pokonany; Z gęstej osnowy, z trójskładnego pasma, Ciągni, jako chcesz, nie zerwie się taśma. A jak się kolwiek wyprawiacie z domu, A nie dostaje jeszcze czego komu, Świat jest bogaty, Mars doda, co trzeba, Tylko wam wyniść do cudzego nieba. We wszytko Turczyn bogaty, bo z wszego Świata bogactwa zniósł do państwa swego; Skarbiec tam pełen, czym się jedno chlubi Świat ten, najdzie
Skrót tekstu: GawTarcz
Strona: 68
Tytuł:
Clipaeus Christianitatis to jest Tarcz Chrześcijaństwa
Autor:
Jan Gawiński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1680 a 1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1681
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Dariusz Chemperek, Wacław Walecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Collegium Columbinum
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2003
strachu mieć nie będziesz tak wiele, Jako strapiona miała niegdy Helle; Bezpieczniejszy brzeg, który Wisła porze, Niż Hellespontskie które dzieli morze; Skąd się żadnego nie obawiaj szwanku, Gdy jak owieczka przy swoim baranku Z macierzyńskiego pieszczonego łona W jego koszary będziesz przeniesiona. Życzę uprzejmie, żeby z tego pasma Wiecznej przyjaźni zwiazała was taśma, A zaś fatalna was obojga Prządką W wiek nieprzeżvty niech dostarcza wątka I póki świeci na niebie Cyntyja, Niech wam ostatka przędze nie dowija! A ty ten mały dar i wiersz niedługi Przyjmij od swego życzliwego sługi. Z CYKLU TRENY ŻAŁOSNE JEJ MOŚCI PANIEJ KONSTANCYJEJ SŁUSZCZANKI DENHOFOWEJ, WOJEWODZINEJ POMORSKIEJ etc. etc. PO
strachu mieć nie będziesz tak wiele, Jako strapiona miała niegdy Helle; Bezpieczniejszy brzeg, który Wisła porze, Niż Hellespontskie które dzieli morze; Skad się żadnego nie obawiaj szwanku, Gdy jak owieczka przy swoim baranku Z macierzyńskiego pieszczonego łona W jego koszary bedziesz przeniesiona. Życzę uprzejmie, żeby z tego pasma Wiecznej przyjaźni zwiazała was taśma, A zaś fatalna was obojga Prządką W wiek nieprzeżvty niech dostarcza wątka I póki świeci na niebie Cyntyja, Niech wam ostatka przędze nie dowija! A ty ten mały dar i wiersz niedługi Przyjmij od swego życzliwego sługi. Z CYKLU TRENY ŻAŁOSNE JEJ MOŚCI PANIEJ KONSTANCYJEJ SŁUSZCZANKI DENHOFFOWEJ, WOJEWODZINEJ POMORSKIEJ etc. etc. PO
Skrót tekstu: MorszZWybór
Strona: 351
Tytuł:
Wybór wierszy
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1658 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1658
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1975