być opowiedziany. XVI. Iż po abdanku wolne mieli mieć przepuszczenie, przez państwa j. c. m. do któregokolwiek pana katolickiego. XVII. Iż te kondycje miały być (jakoż i były potem) od cesarza j. m. potwierdzone. Zaczem się to wszystko porządnie w Kłatowie utwierdziło, iż spustoszałym tamtecznym krajom nie stawało tak wielkiej liczbie wojska Elearskiego żywności dłużej na tydzień dodawać, wypełniła się Ewangelia 26 dnia czerwca z regestru niedzielnego przypadająca, iż gdy tłuszcza wielka była z Panem Jezusem, a nie mieli coby jedli i t. d. bo książę Lichtenstein z tamtym powiatem kłatowskim (nie bez wszelkiej ciężkości jego) radził
być opowiedziany. XVI. Iż po abdanku wolne mieli mieć przepuszczenie, przez państwa j. c. m. do któregokolwiek pana katolickiego. XVII. Iż te kondycye miały być (jakoż i były potem) od cesarza j. m. potwierdzone. Zaczem się to wszystko porządnie w Kłatowie utwierdziło, iż spustoszałym tamtecznym krajom nie stawało tak wielkiej liczbie wojska Elearskiego żywności dłużej na tydzień dodawać, wypełniła się Ewangielia 26 dnia czerwca z regestru niedzielnego przypadająca, iż gdy tłuszcza wielka była z Panem Jezusem, a nie mieli coby jedli i t. d. bo książę Lichtenstein z tamtym powiatem kłatowskim (nie bez wszelkiej ciężkości jego) radził
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 81
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
, która prawie z fundamentu zachodzi całość ojczyzny i powagę zwierzchności naszej, miejsce dając, za radą pp. rad naszych składamy sejm walny koronny w Warszawie na dzień 13 miesiąca grudnia, przed którym sejmiki też powiatowe wedle zwyczaju złożyliśmy, a między inszemi sejmiki, powiatowy we Śrzedzie dnia 14 miesiąca nowembra, a główny zaś tamtecznym powiatom w Kole dnia 23 miesiąca nowembra blisko przyszłych. Aby tedy to nasze i stanów wszytkich o ułacnieniu R. P. z tem rycerstwem staranie i obmyśliwanie skutek prędki, na czem wszytko bezpieczeństwo ojczyzny i ochrona ludzi utrapionych należy, uznać mogło, trzy niedziele tylko czasu do odprawowania tego sejmu naznaczamy, dogadzając i w tem
, która prawie z fundamentu zachodzi całość ojczyzny i powagę zwierzchności naszej, miejsce dając, za radą pp. rad naszych składamy sejm walny koronny w Warszawie na dzień 13 miesiąca grudnia, przed którym sejmiki też powiatowe wedle zwyczaju złożyliśmy, a między inszemi sejmiki, powiatowy we Śrzedzie dnia 14 miesiąca nowembra, a główny zaś tamtecznym powiatom w Kole dnia 23 miesiąca nowembra blisko przyszłych. Aby tedy to nasze i stanów wszytkich o ułacnieniu R. P. z tem rycerstwem staranie i obmyślawanie skutek prędki, na czem wszytko bezpieczeństwo ojczyzny i ochrona ludzi utrapionych należy, uznać mogło, trzy niedziele tylko czasu do odprawowania tego sejmu naznaczamy, dogadzając i w tem
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 431
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
/ chybaby Francuską chorobę I z nią Żonkę Francuskę/ więc stroi alamode/ Nauczy się tańcować/ nauczy pilnować Cudzych żonek/ i z niemi w Dyskursy się wdawać. W ostatku nad to wszytko Ojczyzna mu zbrzydnie/ I nic się niepodoba w niej/ tylko co trochę Swoboda i swawola/ albo cokolwiek jest Podobnego tamtecznym obyczajom płochym: Bo się tak we Francij zakochą/ że Polska Szczyrze mu śmierdzieć będzie. Dobrzeć było u nas Gdy wszytko z Staropolska ludzie poczynali/ Pokąd się tu z Włoszałych/ z Hiszpanizowanych Nie namnożyło Lachów/ którzy z sobą rady Hiszpańskie wprowadzili w Ojczyznę/ praktyki Ledwie Włochom wiadome w Polsce zamnożywszy. Cokolwiek zepsowania dobrych
/ chybaby Francuską chorobę Y z nią Żonkę Francuskę/ więc stroi alamode/ Náuczy się táńcowáć/ náuczy pilnowáć Cudzych żonek/ y z niemi w dyszkursy się wdáwáć. W ostatku nád to wszytko Oyczyzná mu zbrzydnie/ Y nic się niepodoba w niey/ tylko co trochę Swoboda y swawola/ álbo cokolwiek iest Podobnego tamtecznym obyczáiom płochym: Bo się ták we Francij zákochą/ że Polska Szczyrze mu śmierdźieć będźie. Dobrzeć było v nas Gdy wszytko z Staropolska ludźie poczynali/ Pokąd się tu z Włoszałych/ z Hiszpánizowanych Nie namnożyło Láchow/ ktorzy z sobą rady Hiszpáńskie wprowadźili w Oyczyznę/ praktyki Ledwie Włochom wiadome w Polszcze zámnożywszy. Cokolwiek zepsowánia dobrych
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 121
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650