jego: a że jeszcze trocha dychał/ z Dworu Mścisławowego wlekli go na Dwór Książęcy rzeczony/ i tam do końca (nisi licet in parus exemplis gradibus vti, jako Żydzi Chrystusa Pana na Gołgocie ukrzyżowali) zamordowali/ włożyli potym na dwie koła/ i zaprowadzili umęczone ciało Świętego z góry na podole/ i tam na targowisku na większe porzucili urąganie; ale przychodząc Chrześcijanie prawdziwi/ Świętą krew z Męczennika płynącą brali na uleczenie niedostatków swoich. Dano wiedzieć Książęciu Włodzimirzowi bratu Świętego/ iż na targowym placu porzucone sąReliquje Świętego Ihora/ dla czego posyła zaraz Tysiącznika/ ten do zabójców przyjachawszy/ rzecze: Jużeście Ihora zamordowali/ więcej nie zostaje/ tylko
iego: á że ieszcze trochá dychał/ z Dworu Mścisłáwowego wlekli go ná Dwor Xiążęcy rzeczony/ y tám do końcá (nisi licet in parus exemplis gradibus vti, iáko Zydźi Chrystusá Páná ná Gołgoćie ukrzyżowáli) zámordowáli/ włożyli potym ná dwie kołá/ y záprowádźili vmęczone ćiáło Swiętego z gory ná podole/ y tám ná targowisku ná większe porzucili vrągánie; ále przychodząc Chrześćiánie práwdźiwi/ Swiętą krew z Męczenniká płynącą bráli ná vleczenie niedostátkow swoich. Dano wiedźieć Xiążęćiu Włodźimirzowi brátu Swiętego/ iż ná targowym plácu porzucone sąReliquiae Swiętego Ihorá/ dla czego posyła záraz Tysiączniká/ ten do zaboycow przyiáchawszy/ rzecze: Iużeście Ihorá zámordowáli/ więcey nie zostáie/ tylko
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 100.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i mądrych jej nasłuchać się dyskursów.
Gdy byłem w Wilnie, odebrałem wiadomość z Rasnej, że brat mój, teraźniejszy pułkownik, miał pojedynek z Czyżem, stolnikiem smoleńskim, na jarmarku Wysockim z takiej okazji: zwadził się z nim u Łaźniewskiego, naówczas konkurenta siostry mojej Agnieszki, a potem w Wysokiem na końskim targowisku. Czyż, obaczywszy brata mego, chciał swego wetować alias odłajać, ale skoro zaczął mówić, zaraz go brat mój uderzył i potem, gdy się porwali do szabel, lubo brat mój, nie spodziewając się tej okazji, nie miał szabli dobrej, jednak tak żwawo na niego natarł i w głowę go dobrze opatrzoną ciął
i mądrych jej nasłuchać się dyskursów.
Gdy byłem w Wilnie, odebrałem wiadomość z Rasnej, że brat mój, teraźniejszy pułkownik, miał pojedynek z Czyżem, stolnikiem smoleńskim, na jarmarku Wysockim z takiej okazji: zwadził się z nim u Łaźniewskiego, naówczas konkurenta siostry mojej Agnieszki, a potem w Wysokiem na końskim targowisku. Czyż, obaczywszy brata mego, chciał swego wetować alias odłajać, ale skoro zaczął mówić, zaraz go brat mój uderzył i potem, gdy się porwali do szabel, lubo brat mój, nie spodziewając się tej okazji, nie miał szabli dobrej, jednak tak żwawo na niego natarł i w głowę go dobrze opatrzoną ciął
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 182
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
lewej Miesiąc. Chocim nie należy do Moldawii.
WALACHIA także olim hołdująca Polakom, ale za Zygmunta III. przez traktat Zołkiewskiego odstapiła, teraz podrządem Hospodara (zowie się teraz ten kraj: MULTANIA ) jest sub iugo Turczyna, płacąc mu co rocznie na dwakroć stotysięcy trybutu. Hospodar rezyduje to w Bucorestum, to w Targowisku, alias w Tarvisium, koło Miast Czernetest, Pitest, Ploest, dobre, Węgierskim nieustępujące rodzą się wina. WALACHII Herb: Głowa Ludzka w Koronie Nienależy przepommeć tu fatalnej dla Polaków batalii z Turkami i Tatarami na POLACH tutejszych CZECZORSKICH mianej, na których za Dniestrem ku Wołoszczyźnie leżących blisko Dajestru, wmałej kwocie Polaków
lewey Miesiąc. Chocim nie należy do Moldawii.
WALACHIA także olim hołduiąca Polakom, ale za Zygmunta III. przez traktat Zołkiewskiego odstapiła, teraz podrządem Hospodara (zowie się teraz ten kray: MULTANIA ) iest sub iugo Turczyna, płacąc mu co rocznie na dwakroć stotysięcy trybutu. Hospodar rezyduie to w Bucorestum, to w Targowisku, alias w Tarvisium, koło Miast Czernetest, Pitest, Ploest, dobre, Węgierskim nieustępuiące rodzą się wina. WALACHII Herb: Głowa Ludzka w Koronie Nienależy przepommeć tu fatalney dla Polakow batalii z Turkami y Tatarami na POLACH tuteyszych CZECZORSKICH mianey, na ktorych za Dniestrem ku Wołosczyznie leżących blisko Daiestru, wmałey kwocie Polakow
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 289
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
i teraźniejszy Król Perski po zwyciężonym Mogolu, pod pretekstem nawiedzenia grobu Mahometa zamysla przy szczęściu swoim podobno o tej Prowincyj; co się dalej stanie zostawuję pozniejszym po mnie Autorom. Asyryiczykowie według Herodota, i Mikołaja z Damasku zachowywali u siebie osobliwszy zwyczaj. Ci raz w Rok schodzili się do Miast i wsiów, gdzie na publicznym targowisku sprowadzali córki swoje, tak piękne, jako i szpetne, ale według zwyczaju i upodobania ludzkiego, same tylko piękne przedawszy według ceny naznaczonej na posagi pozostałym i wzgardzonym szpetnym te pieniądze obracali, i tym sposobem zabiegli drogę prędszym Małżeństwom, bo jedni z pięknością, inni z pieniędzmi się żenili, i tak piękne, jak szpetne
y teráznieyszy Krol Perski po zwyciężonym Mogolu, pod pretextem náwiedzenia grobu Máchometá zámysla przy szczęsciu swoim podobno o tey Prowincyi; co się dáley stánie zostáwuię poznieyszym po mnie Autorom. Assyryiczykowie według Herodotá, y Mikołáiá z Dámásku záchowywáli u siebie osobliwszy zwyczay. Ci raz w Rok schodzili się do Miást y wsiow, gdzie ná publicznym tárgowisku sprowádzáli corki swoie, ták piękne, iáko y szpetne, ále według zwyczáiu y upodobánia ludzkiego, sáme tylko piękne przedáwszy według ceny náznáczoney ná posági pozostáłym y wzgárdzonym szpetnym te pieniądze obracáli, y tym sposobem zábiegli drogę prędszym Máłżeństwom, bo iedni z pięknoscią, inni z pieniądzmi się żenili, y ták piękne, iák szpetne
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 568
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
, Mortęgami i Targowiskiem. Z tynwaldzkiego przydano do fijewskiego ze Szczytnego pola od wsi pod Prątnicą, w którym jest ozimina tego roku, sztuka obsiana: część większa na folwark fijewski, część mniejsza na czwartnik oziminą. Z posiadłowego pola tynwaldzkiego także sztuczkę, w którym tego roku jest jarzyna; ta odłogiem leży. Folwarczek na Targowisku do trzeciego pola fijewskiego, który teraz na ugorze jest, aby równe były folwarki fijewskie. Raczek rybak łowi ryby na rzece Drwęcy, który daje do zamku we środę i w piątek ausfysz. Chałupnik przy tym rybaku za kontraktem, podług którego daje czynszu na ś. Marcin zł. ośm, dico 8. Łąki do
, Mortęgami i Targowiskiem. Z tynwaldzkiego przydano do fiiewskiego ze Szczytnego pola od wsi pod Prątnicą, w którym jest ozimina tego roku, sztuka obsiana: część większa na folwark fiiewski, część mniejsza na czwartnik oziminą. Z posiadłowego pola tynwaldzkiego także sztuczkę, w którym tego roku jest jarzyna; ta odłogiem leży. Folwarczek na Targowisku do trzeciego pola fiiewskiego, który teraz na ugorze jest, aby równe były folwarki fiiewskie. Raczek rybak łowi ryby na rzece Drwęcy, który daje do zamku we środę i w piątek ausfysz. Chałupnik przy tym rybaku za kontraktem, podług którego daje czynszu na ś. Marcin zł. ośm, dico 8. Łąki do
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 142
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956
Michał Rozner na ogród P. Bojarzonowski, p. Eklowa Krygrowa, Malinowska na ogród P. Majewski na ogród Kochowski Michał Altof na chałupę i ogród Jerzy Dąmbrowicz na chałupę i ogród Kopeć kowal na ogród Marcin kopacz na chałupę i ogród Sztalmaszka na chałupę i ogród Dembicki bednarz na drugi ogród Kaszuba na włókę i młyn w Targowisku Pałka na młyn i włókę w Złotowie Foluszek na młyn i włókę w Złotowie Lichota na młyn i włókę tamże Sukiennicy i szewcy na folusz.
Byszwałd Przywileje nieaprobowane: Grabowski sołtys na włók 7 Onek leman na włók 7 Tenże Onek leman na włók 3 Jan Liczner na włókę jednę Michał Błaszk na włókę jednę Walenty
Michał Rozner na ogród P. Bojarzonowski, p. Eklowa Krygrowa, Malinowska na ogród P. Majewski na ogród Kochowski Michał Althoff na chałupę i ogród Jerzy Dąmbrowicz na chałupę i ogród Kopeć kowal na ogród Marcin kopacz na chałupę i ogród Sztalmaszka na chałupę i ogród Dęmbicki bednarz na drugi ogród Kaszuba na włókę i młyn w Targowisku Pałka na młyn i włókę w Złotowie Foluszek na młyn i włókę w Złotowie Lichota na młyn i włókę tamże Sukiennicy i szewcy na folusz.
Byszwałd Przywileje nieaprobowane: Grabowski sołtys na włók 7 Onek leman na włók 7 Tenże Onek leman na włók 3 Jan Liczner na włókę jednę Michał Błaszk na włókę jednę Walenty
Skrót tekstu: InwChełm
Strona: 226
Tytuł:
Inwentarze dóbr biskupstwa chełmińskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1723 a 1747
Data wydania (nie wcześniej niż):
1723
Data wydania (nie później niż):
1747
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ryszard Mienicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Toruń
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1956