wszystkie fremuerant i ujęły się o to ex rationibus suis: naprzód, że tę klątwę nie sam Ojciec święty i Rzym, ale nuncjusz wydał imieniem et authoritate tylko Sedis Apostolicae. 2^re^ że promulgował ją sine consilio i zniesienia się z zakonami: a koło generalnego wyklęcia, rady wielkiej ludzi w magnorum Virorum trzeba było, i teologów, ne inde aliquid novi et mali sequatur. I sam Rzym in talibus occasionibus utitur consiliis Theologorum. 3^cie^ zakony niektóre pendent a beneficiis ejus jego, i z ordynarii dworów żyją, zwłaszcza bernardyni, którzy jako mający beneficium w Beneficiarii nie chcieli przyjmować tej ekskomuniki i inne rationes mieli. Zaczym wszędy gdzie zakonnicy, mszy świętej
wszystkie fremuerant i ujęły się o to ex rationibus suis: naprzód, że tę klątwę nie sam Ojciec święty i Rzym, ale nuncyusz wydał imieniem et authoritate tylko Sedis Apostolicae. 2^re^ że promulgował ją sine consilio i zniesienia się z zakonami: a koło generalnego wyklęcia, rady wielkiéj ludzi w magnorum Virorum trzeba było, i teologów, ne inde aliquid novi et mali sequatur. I sam Rzym in talibus occasionibus utitur consiliis Theologorum. 3^cie^ zakony niektóre pendent a beneficiis ejus jego, i z ordynaryi dworów żyją, zwłaszcza bernardyni, którzy jako mający beneficium w Beneficiarii nie chcieli przyjmować téj exkommuniki i inne rationes mieli. Zaczym wszędy gdzie zakonnicy, mszy świętéj
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 179
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
2 Dwa tylko Sakramenta od Chrysta Pana podane być twierdzi/ Krzest i Eucharistiae.
Fol. 206. 2 i fol. 5. 1. 3 Tradyciej się naśmiewa.
Opuszczam insze błędy Herezji bluźnierstwa tego miłego Krzywołoga Cerkwie naszej.
Przypatrzże się przezacny narodzie Ruski/ jakie to błędy i Herezie od tych nowo wynikłych naszych Teologów/ w Cerkiew naszę są wprowadzone/ i nam jakoby za prawdziwe wiary dogmata podane/ i przez nas przyjęte i aprobowane. Patrzmy a obaczmy/ jak bluźnierską nauką zarazić siebie dopuścilismy: a tak nieostroźnie/ że przed Zizaniami Filaletami/ Ortologami Antygrafistimi/ Klerykami/ Suraskimi/ Azariami/ i tym podobnymi Mateologami zwodcami naszymi z prawdziwej
2 Dwá tylko Sákrámentá od Christá Páná podáne bydź twierdźi/ Krzest y Eucharistiae.
Fol. 206. 2 y fol. 5. 1. 3 Trádiciey sie náśmiewa.
Opuszczam insze błędy Haereziey bluźnierstwá tego miłego Krzywołogá Cerkwie nászey.
Przypátrzże sie przezacny narodźie Ruski/ iákie to błędy y Haerezie od tych nowo wynikłych nászych Theologow/ w Cerkiew nászę są wprowádzone/ y nam iákoby zá prawdźiwe wiary dogmátá podáne/ y przez nas przyięte y approbowáne. Pátrzmy á obacżmy/ iák bluźnierską náuką záráźić siebie dopuśćilismy: á ták nieostroźnie/ że przed Zizániámi Philáletámi/ Orthologámi Antigráphistimi/ Klerykámi/ Suráskimi/ Azáriámi/ y tym podobnymi Mátheologámi zwodcámi nászymi z prawdźiwey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 24
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
B Apostoł Paweł do Galatów pisząc[...] mówił. O głupi Galatowie, kto was oma- mił, abyście prawdzie niebyli posłuszni, I niżej Takżeście głupi, że począwszy duchem, teraz ciałem bywacie wykonani. Niemielibyśmy się słusznie na niego za to obrażać/ ponieważ i my prawdzie nie będąc posłusznymi za fałszami Teologów naszych udalismy się. Co abowiem na Bóg żywy nas dotak wielkiej prostoty przywiodło/ żeśmy tak znaczne błędy/ i jawne Herezje/ bez żadnego doświadczenia/ jakoby wszytką Cerkwią/ bo wszytkiem narodem przyjęli/ i niemi bez żadnego uważenia jak swemi własnymi chlubimy się? Zaż niebylismy w tym od B. Apostołów Pawła
B Apostoł Páweł do Gálatow pisząc[...] mowił. O głupi Gálátowie, kto was oma- mił, ábyśćie prawdzie niebyli posłuszni, Y niżey Tákżeśćie głupi, że począwszy duchem, teraz ćiáłem bywáćie wykonáni. Niemielibysmy się słusznie ná niego zá to obráżáć/ poniewasz y my prawdźie nie będąc posłusznymi zá falszámi Theologow nászych vdálismy sie. Co ábowiem ná Bog żywy nas doták wielkiey prostoty przywiodło/ żesmy ták znácżne błędy/ y iáwne Haerezye/ bez żadnego doświádczenia/ iákoby wszytką Cerkwią/ bo wszytkiem narodem przyięli/ y niemi bez żadnego vważenia iák swemi własnymi chlubimy się? Zaż niebylismy w tym od B. Apostołow Páwłá
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 24
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
dali/ że niepoczciwego łoża spłodki na świat puścili. Ale już jakożkolwiek się to złe z nieostrożności naszej stało/ daj Boże/ aby się z postrogi naszej już rozstało. Bo nie to złe/ co się może naprawić/ ale owo co się nigdy ku dobremu mieć niechce/ Skoro te ich mierzjoną Bogu naukę starożytnych Teologów Cerkiewnych zniesiemy/ natychmiast z tej samej ich od Doktorów świętych w nauce dogmat wiary różności/ da nam Pan Bóg w siebie przyść/ i poznać samych siebie/ ponieważ nie zdomniemania dobrej wiary człowiek/ ale prawdziwie takiej zbawienia swego jest bezpieczen: i to w miłości/ bez której może być człowiek wiernym/ i prawowiernym
dáli/ że niepoczćiwego łożá spłodki ná świát puśćili. Ale iuż iakożkolwiek sie to złe z nieostrożnośći nászey stáło/ day Boże/ áby sie z postrogi nászey iuż rozstáło. Bo nie to złe/ co sie może nápráwić/ ále owo co sie nigdy ku dobremu mieć niechce/ Skoro te ich mierźioną Bogu náukę stárożytnych Theologow Cerkiewnych znieśiemy/ nátychmiast z tey sámey ich od Doktorow świętych w náuce dogmat wiáry rożnośći/ da nam Pan Bog w śiebie przyść/ y poznáć sámych śiebie/ ponieważ nie zdomniemánia dobrey wiáry człowiek/ ále prawdźiwie tákiey zbáwienia swego iest bespiecżen: y to w miłośći/ bez ktorey może bydź człowiek wiernym/ y práwowiernym
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 24
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
tym którym to w tobie uważać należy/ podaję i prze miłość zbawienia twego proszę cię/ abyś w t wszytko ode mnie tobie/ za pozwoleniem/ abo raczej rozkazaniem i Błogosławieństwem starszych przełożone/ nie ospałym okiem/ ani otruchlałym sercem/ ale trzeźwym umysłem/ i czerstwą duszą wejrzeć zezwolił/ Bo jak te nowych naszych Teologów Błędy i Herezje o naszę się duszę opierają/ których my i po dzień dzisiejszy nie być naszymi/ i jednym słowem/ ni przez jednę i maniejszą z miedzy nas osobę/ jeśli nie wszytkim prawowiernym/ przynamniej Cerkwi naszej samej Ruskiej/ nie oznajmili. Tak i te oto Różności nas że za duszę biorą/ lub to
tym ktorym to w tobie vważáć należy/ podáię y prze miłość zbáwienia twego proszę ćię/ ábyś w t wszytko ode mnie tobie/ zá pozwoleniem/ ábo rácżey roskazániem y Błogosłáwieństwem stárszych przełożone/ nie ospáłym okiem/ ani otruchláłym sercem/ ále trzeźwym vmysłem/ y cżerstwą duszą weyrzeć zezwolił/ Bo iák te nowych nászych Theologow Błędy y Hęrezye o nászę sie duszę opieráią/ ktorych my y po dźień dźiśieyszy nie bydź nászymi/ y iednym słowem/ ni przez iednę y manieyszą z miedzy nas osobę/ ieśli nie wszytkim práwowiernym/ przynamniey Cerkwi nászey sámey Ruskiey/ nie oznaymili. Ták y te oto Rożnośći nas że zá duszę biorą/ lub to
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 176
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Wielka przysługa będą za niesprawiedliwą ba i za sprawiedliwą ofiarować kleinot, summę sprzęt, gardzić tym dla przysięgi. Wielka przysługa, odstrzeliwszy się od zabaw gospodarskich, wziąć przed się uczęścianie do Kościoła i Sakramentów, i ponowienie jeszcze w szkołach zawziętych, by i przez wstanie na piewszą Mszą, nabożeństw. 6. Naucza tego wielu Teologów zdanie, że Bóg daje społecznościom i pospolitościom szczegolnego Anioła, jako go miała społeczność żydowska, zostająca wniewoli Perskiej. Uważam tedy, że ma Izba Sądowa Trybunalska, Anioła swego, który po przysiędze uczynionej, rozłoży Księgę: i zapisze. Roku Tysiącnego sześćsetnego sześćdziesiątego siódmego, zaczął się Trybunał Koronny, w-Poniedziałek,
Wielka przysługá będą zá niespráwiedliwą bá i zá spráwiedliwą ofiárowáć kleinot, summę sprzęt, gárdzić tym dla przyśięgi. Wielka przysługá, odstrzeliwszy się od zabaw gospodárskich, wziąć przed się uczęśćiánie do Kośćiołá i Sákrámentow, i ponowienie ieszcze w szkołách záwźiętych, by i przez wstánie ná piewszą Mszą, nabożeństw. 6. Náucza tego wielu Teologow zdánie, że Bog dáie zpołecznośćiom i pospolitośćiom szczegolnego Aniołá, iáko go miáłá zpołeczność żydowska, zostáiąca wniewoli Perskiey. Vważam tedy, że ma Izbá Sądowa Trybunálska, Aniołá swego, ktory po przyśiędze vczynioney, rozłoży Xięgę: i zápisze. Roku Tyśiącnego sześćsetnego sześćdźieśiątego śiodmego, záczął się Trybunał Koronny, w-Poniedziáłek,
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 6
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
ET COGNOSCUNT ME MEAE. JAM JEST PASTERZ DOBRY, I POZNAWAM MOJE, I POZNAWAIĄ MIĘ MOJE. Panie mój, przechwalać się będzie stan białogłowski nad stan męski, bo powiadasz że poznawają cię owieczki, jakoby stan żeński, a nie powiadasz że cię też Barankowie poznawają. Izali Panie nasz nie masz tak wiele mądrych Teologów, Doktorów. którzy cię też poznawają? a Pan postaremu owieczkom znajomość swoję przypisuje. Cognoscunt me meae, chyba że to owieczkom przypisuje się nabożeństwo, Pro devoto: a ten Boga poznawa kto mądry. Chyba że Pan przymawia na takie owieczki, jaka była Święta Katarzyna Seneńska, do której w-trudnych pytaniach, po rozum
ET COGNOSCUNT ME MEAE. IAM IEST PASTERZ DOBRY, I POZNAWAM MOIE, I POZNAWAIĄ MIĘ MOIE. Pánie moy, przechwaláć się będźie stan białogłowski nád stan męzki, bo powiádasz że poznawaią ćię owieczki, iákoby stąn żeński, á nie powiádasz że ćię też Báránkowie poznawáią. Izali Pánie nász nie masz ták wiele mądrych Teologow, Doktorow. ktorzy ćię też poznawáią? á Pan postáremu owieczkom znáiomość swoię przypisuie. Cognoscunt me meae, chyba że to owieczkom przypisuie się nabożeństwo, Pro devoto: á ten Bogá poznawa kto mądry. Chybá że Pan przymawia ná tákie owieczki, iaka byłá Swięta Kátárzyná Seneńska, do ktorey w-trudnych pytániách, po rozum
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 67
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
pożarła ziemia: dla tego trąd Naamanów padł na Gedzego: dla tego trad Ozjasza z Nieba popadł: dla tego wojska Jozue wiele ginęło/ iż Achan nad zakaz wziął płaszcz karmazynowy/ dwieście syklów srebra/ i pręt złoty/ dwieście syklów ważący: dla tego Ananiasz i z Zafira cielesną tylko/ na co się wiele Teologów zgadza/ iż rzecz się działa w restacej jeszcze Cerkwi/ zeszli z tego padołu płaczu śmiercią. Tu Praw: Czytelniku bierz sobie Starszych posłusznym być w słusznym przykazaniu za pożytek; w Cerkwi się świętej zawsze Bracie znajduj/ mrozy/ zimna/ wiatry/ dżdżyce/ niepogody wszelkie zwycięż/ nie mów że ustawiczne nabożeństwo samym Zakonnikom
pożárłá ziemiá: dla tego trąd Náámánow padł ná Gedzego: dla tego trad Ozyaszá z Niebá popadł: dla tego woyská Iozue wiele ginęło/ iż Achán nád zákáz wziął płaszcz kármázynowy/ dwieśćie syklow srebrá/ y pręt złoty/ dwieśćie syklow ważący: dla tego Anániasz y z Záphira ćielesną tylko/ ná co się wiele Theologow zgadza/ iż rzecz się działá w restacey ieszcze Cerkwi/ zeszli z tego padołu płáczu śmierćią. Tu Práw: Czytelniku bierz sobie Stárszych posłusznỹ bydź w słusznym przykazániu zá pożytek; w Cerkwi się świętey záwsze Brácie znáyduy/ mrozy/ źimná/ wiátry/ dżdżyce/ niepogody wszelkie zwyćięż/ nie mow że vstáwiczne nabożeństwo sámym Zákonnikom
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 141.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
i upadać musi. AEterna lex à principio omni huic mundo dicta mówi Lipsius: Nasci, denasci, Oriri aboriri. Tylko niebo starzy oni Filozofi à Corruptione wymawiali, aserując Caelum esse incorruptibile; ale iż teraz i na niebie jako obserwują Matematycy nowe się gwiazdy pokazują/ a jakoby rodzą się/ i giną/ większą część Teologów i Filozofów na to się już teraz zgadzają/ że i Caelum est jako i inne rzeczy corruptibile. A zgoła jako żelazo ma rdzę z-natury swojej co je psuje/ lignum cariem, corpus putredinem, tak każda rzecz i każda Resp: ma coś w sobie podobnego/ co ją pomału i nieznacznie psuje i do
i upadać muśi. AEterna lex à principio omni huic mundo dicta mowi Lipsius: Nasci, denasci, Oriri aboriri. Tylko niebo stárzy oni Filozofi à Corruptione wymawiali, ásseruiąc Caelum esse incorruptibile; ale iż teraz i ná niebie iako obserwuią Matematycy nowe się gwiazdy pokázuią/ á iákoby rodzą się/ i giną/ większą część Teologow i Filozofow na to się iuż teraz zgadzaią/ że i Caelum est iako i inne rzeczy corruptibile. A zgołá iako żelázo ma rdzę z-natury swoiey co ie psuie/ lignum cariem, corpus putredinem, tak káżda rzecz i káżda Resp: ma coś w sobie podobnego/ co ią pomału i nieznacznie psuie i do
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 83
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
żywy Ksiądz Lipski który wie, skąd się zaczęła Konfederacja i motus conscienti[...] zeznawał w Czestochowie originem jej tego examinet Rzeczpospol.
Skąd się urodziła Konfederacja, do jakiego końca zaczęta, niech powie Jego Mość Ksiądz Lipski, Proboszcz Jeżowski (który mi to w Częstochowie przy bytności Jego Mci P. Sladkowskiego Chorążego Rawskiego dobrowolnie, sumnieniem i Teologów obowiązkiem poruszony będąc powiedział) niech Rzeczposp: go spyta, z jegoż Relacji, niech naprzód sądzi, jeżelim co abo robił około Konfederacji, abo onę aprobował. Ale, kto pod Koresteszowem rzucał kartki między Wojsko, abo od kogo i z czyjego natchnienia, niech się porachuje. Z tych jedna oddana mi kartka
zywy Kśiądz Lipski ktory wie, zkąd się zaczełá Confoederácya y motus conscienti[...] zeznawał w Czestochowie originem iey tego examinet Rzeczpospol.
ZKąd się vrodźiłá Confoederácya, do iákiego koncá záczęta, niech powie Ie^o^ Mość Ksiądz Lipski, Proboszcz Ieżowski (ktory mi to w Częstochowie przy bytnośći Iego Mći P. Sladkowskiego Chorążego Ráwskiego dobrowolnie, sumnieniem y Theologow obowiąskiem poruszony będąc powiedźiał) niech Rzeczposp: go spyta, z iegoż Relácyey, niech naprzod sądźi, ieżelim co ábo robił około Confoederácyey, ábo onę approbował. Ale, kto pod Koresteszowem rzucał kártki między Woysko, ábo od kogo y z czyiego nátchnienia, niech się poráchuie. Z tych iedná oddana mi kártká
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 57
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666