materią ante omnia po obraniu marszałka promowować. Bez elekcji marszałka, corpus rzeczypospolitej jest acephalum et mutum, nic czynić nie możemy. Z tych racji życzył nieodwłocznie przystąpić do obrania marszałka poselskiego.
Impan Karwicki poseł i sędzia sandomierski wywiódł, jako sejm przeszły dla władzy hetmańskiej inauspicato successu nie doszedł, zaczem nam trzeba providere securitati teraźniejszego zaraz in praeliininaribus sejmu, ad manutentionera praw i wolności i dlategoż województwo chcąc zupełną konfidencją inter majestatem et libertatem utrzymać, przykazało nam, abyśmy się ante omnia domawiali, żeby komenda utriusque authoramenti moribus antiquis zostawało przy hetmanach i skrypt od ichmość panów hetmanów dany, żeby był in facie rzeczypospolitej przywrócony i anihilowany. Przy
materyą ante omnia po obraniu marszałka promowować. Bez elekcyi marszałka, corpus rzeczypospolitéj jest acephalum et mutum, nic czynić nie możemy. Z tych racyi życzył nieodwłocznie przystąpić do obrania marszałka poselskiego.
Jmpan Karwicki poseł i sędzia sandomierski wywiódł, jako sejm przeszły dla władzy hetmańskiéj inauspicato successu nie doszedł, zaczém nam trzeba providere securitati teraźniejszego zaraz in praeliininaribus sejmu, ad manutentionera praw i wolności i dlategoż województwo chcąc zupełną konfidencyą inter majestatem et libertatem utrzymać, przykazało nam, abyśmy się ante omnia domawiali, żeby kommenda utriusque authoramenti moribus antiquis zostawało przy hetmanach i skrypt od ichmość panów hetmanów dany, żeby był in facie rzeczypospolitéj przywrócony i annihilowany. Przy
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 401
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
pod nową laską mieścić się powinno, bo gdy prawo utrzymujące napiszemy, to zaraz ten skrypt cassabitur: upraszał, aby ta materia, jako w alternacie, która Wielko-Polskiej należy, nie tamowała ordinem sejmowania lege praescriptam.
Impan Gałęzowski poseł lubelski wywiódł infelicem successum przeszłego sejmu na władzy hetmanów; apprehendere, ne aliidat to teraźniejszego, dlaczego należy pod starą laską znaleźć środki dispendia tego interesu, bo inire media ufacillitowania, gdyby znowu na tejże materii sejm periclitari miał?
Impan Stecki chorąży kijowski, poseł wołyński, mając z pro primo objecto w instrukcji, materią uspokojenia komendy, na której się salus et integritas rzeczypospolitej funduje, a oraz securitas interna
pod nową laską mieścić się powinno, bo gdy prawo utrzymujące napiszemy, to zaraz ten skrypt cassabitur: upraszał, aby ta materya, jako w alternacie, która Wielko-Polskiéj należy, nie tamowała ordinem sejmowania lege praescriptam.
Jmpan Gałęzowski poseł lubelski wywiódł infelicem successum przeszłego sejmu na władzy hetmanów; apprehendere, ne aliidat to teraźniejszego, dlaczego należy pod starą laską znaleźć środki dispendia tego interesu, bo inire media ufacillitowania, gdyby znowu na tejże materyi sejm periclitari miał?
Jmpan Stecki chorąży kijowski, poseł wołyński, mając z pro primo objecto w instrukcyi, materyą uspokojenia komendy, na któréj się salus et integritas rzeczypospolitéj funduje, a oraz securitas interna
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 407
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
życzliwości i statecznej wierności wszystkie swoje wojska Saskie[...] ty z Państw Koronnych,[...] i wszystkich Prowincyj,[...] nie i W. X. Litewskiemu[...] głych (okrom tylko tysią[...] dwóch set ludzi juxta Pacta Conventa pro custodia sui Corporis zostawionych, których własnym kosztem trzymac będzie, bez żadnego cale uciążenia i szkody Obywatelów) wyprowadzić za Granice Rzpltej publicznym teraźniejszego postanowioenia ubezpieczeniem obiecuje, i przytym się obowięzuje, że nigdy tychże wojsk tak Saskich, jako i innych postronnych, ani pod tytułem nieuchronnej potrzeby, ani pozwolenia Rady Senatorskiej, ani pod jakimkolwiek pretekstem, który się wymyślić by mógł, nazad w Państwa Koronne i W. X. L. Prowincyj do nich należących
życzliwośći y stateczney wiernośći wszystkie swoie woyska Saskie[...] ty z Państw Koronnych,[...] y wszystkich Prowincyi,[...] nie y W. X. Litewskiemu[...] głych (okrom tylko tyśią[...] dwóch set ludźi juxta Pacta Conventa pro custodia sui Corporis zostawionych, ktorych własnym kosztem trzymac będźie, bez żadnego cale ućiążenia y szkody Obywatelow) wyprowadźić za Granice Rzpltey publicznym teraźnieyszego postanowioenia ubespieczeniem obiecuie, y przytym się obowięzuie, że nigdy tychże woysk tak Saskich, iako y innych postronnych, ani pod tytułem nieuchronney potrzeby, ani pozwolenia Rady Senatorskiey, ani pod iakimkolwiek pretextem, ktory się wymyślić by mogł, nazad w Państwa Koronne y W. X. L. Prowincyi do nich należących
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: B2
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
cum de Italia dubitaret, cum hostes in jugulo volirarent mediamque de Italia Africam facerent, ausus est in diversum arma mittere. Wenecka Rp przeszłego roku wielkich Monarchów potęgą nachylona toto continenti imperio cadere statuerant, falsarum aquarum dominio contenti. Alić potym za poprawionym szczęściem unica mora potencjej otomańskiej (jako piszą) Fortunae claves w ręku trzymała Teraźniejszego szczęścia i Grandecy Francuskiej cóż inszego okazją: tylko nieszczęście/ w którą one Joannis et Francisci primi przeciwne Fata zagnały. Położywszy na stronę postronne przykłady/ wielkim i pamiętnym światu dowodem Ojczyzna nasza która od sprzysięgłych oraz szczęściu naszemu nieprzyjaciół nagle zawojowana/ nie zadługo opatrznością Boską/ auspiciis Regis fortitudine Rycerstwa restituta et ab ipso duxit opes
cum de Italia dubitaret, cum hostes in jugulo volirarent mediamque de Italia Africam facerent, ausus est in diversum arma mittere. Wenecka Rp przeszłego roku wielkich Monarchow potęgą náchylona toto continenti imperio cadere statuerant, falsarum aquarum dominio contenti. Alić potym zá popráwionym szczęśćiem unica mora potencyey otománskiey (iáko piszą) Fortunae claves w ręku trzymáłá Teráźnieyszego szczęśćia i Grándecy Fráncuskiey coż inszego okázyą: tylko nieszczęśćie/ w ktorą one Joannis et Francisci primi przećiwne Fata zágnáły. Położywszy ná stronę postronne przykłady/ wielkim i pamiętnym świátu dowodem Oyczyzná nászá ktora od sprzyśięgłych oraz szczęśćiu nászemu nieprzyiaćioł nagle záwoiowána/ nie zádługo opatrznośćią Boską/ auspiciis Regis fortitudine Rycerstwa restituta et ab ipso duxit opes
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 30
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
po Czudnowskiej Wojnie w łasce I. K. M. estimaciej, i jakiżkolwiek konfidencji. W których jako się zachował, na każdego sumnienie się daje. Dla Eleccji aby wolności w cale zostały, wielka nienawiść.
Sejm on, Sejm nieszczęśliwy, na którym Elekcja, lekarstwo wrzkomo przyszłych rozruchów, a w samej rzeczy prawdziwe teraźniejszego wszytkiego złego źródło, traktowała się, wszytko przemienił. Bo złym, i źle czyniącym przyniósł fawory: Cnotliwym i Rzeczpospolitą kochającym, nierozdzielnie Prawa Pospolite za formę i drogę życia mającym gniew nieubłagany, i od Stołka Pańskiego auersią, z niewstydliwej i niezbożnej gęby fałszywie i bezecznie tytuł im złych Synów dany. Niem i wszyscy boniCiues
po Czudnowskiey Woynie w łásce I. K. M. aestimáciey, y iákiżkolwiek confidentiey. W ktorych iáko się záchował, ná káżdego sumnienie się dáie. Dla Electiey áby wolnośći w cále zostały, wielka nienawiść.
Seym on, Seym nieszczęśliwy, ná ktorym Elekcya, lekárstwo wrzkomo przyszłych rozruchow, á w sámey rzeczy prawdźiwe teráznieyszego wszytkiego złego źrodło, tráktowáłá się, wszytko przemienił. Bo złym, y źle czyniącym przyniosł fawory: Cnotliwym y Rzeczpospolitą kocháiącym, nierozdźielnie Práwá Pospolite zá formę y drogę żyćia máiącym gniew nieubłagány, y od Stołká Páńskiego auersią, z niewstydliwey y niezbożney gęby fałszywie y bezecznie tytuł im złych Synow dány. Niem y wszyscy boniCiues
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 14
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
do wszytkiego Wojska przez Pułki pisany.
Prędko potym gdy tym listem rectificowane Wojsko żałowało odmówionej nam z sobą rozmowy, drugiem który niżej idzie, po Pułkach rozesłanym napomniałem znowu, aby do usługi I. K. Mości i Rzeczypospolitej powrócili. a ten jest tego tenoru. Mnie Wielce Mości Panowie i Bracia,
Z Koła teraźniejszego, które W. M. M. Panowie odprawować macie, criticus nad Ojczyzną pendetdies. Z tego dnia (jeśli zdrowe staną Wm. M. M. Panów rady) poządaną to Królestwo cieszyć się będzie w pozne wieki szczęśliwością, abo (jeśli przeciwne) trzeba się obawiać Boskiego nad sobą przeklęctwa, że Królestwo między
do wszytkiego Woyská przez Pułki pisány.
Prędko potym gdy tym listem rectificowáne Woysko żáłowáło odmowioney nąm z sobą rozmowy, drugiem ktory niżey idźie, po Pułkách rozesłánym nápomniałem znowu, áby do vsługi I. K. Mośći y Rzeczypospolitey powroćili. á ten iest tego tenoru. Mnie Wielce Mośći Pánowie y Bráćia,
Z Kołá teráznieyszego, ktore W. M. M. Pánowie odpráwowáć macie, criticus nád Oyczyzną pendetdies. Z tego dniá (ieśli zdrowe stáną Wm. M. M. Pánow rády) poządáną to Krolestwo cieszyć się będźie w pozne wieki szczęśliwośćią, ábo (ieśli przeciwne) trzeba się obawiáć Boskiego nád sobą przeklęctwá, że Krolestwo między
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 94
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
, quia moriturum se minime ignorat. Perfecta enim vita est mortis meditatio, quam dum iusti sollicite peragunt, culparum laqueos evadunt. S Greg lib 12 Moral
Kto uważa, jakim będzie przy śmierci, zawsze bojaźliwym będzie w uczynku i stąd w oczach Stworzyciela swego żyć będzie. Niczego przemijającego nie pragnie, wszytkim się żądzom życia teraźniejszego sprzeciwia i zgoła się za umarłego poczyta, bo wie, iż go śmierć nieomylnie czeka. Doskonały bowiem żywot jest śmierci rozmyślanie, które gdy ludzie sprawiedliwi odprawują, sideł grzechowych uchodzą. Ś Grzegorz 12 Moral § I Każdemu człowiekowi umrzeć, ale światowemu ciężko
Gdybyś, człowiecze, uważał u siebie, co się to będzie
, quia moriturum se minime ignorat. Perfecta enim vita est mortis meditatio, quam dum iusti sollicite peragunt, culparum laqueos evadunt. S Greg lib 12 Moral
Kto uważa, jakim będzie przy śmierci, zawsze bojaźliwym będzie w uczynku i stąd w oczach Stworzyciela swego żyć będzie. Niczego przemijającego nie pragnie, wszytkim się żądzom życia teraźniejszego sprzeciwia i zgoła się za umarłego poczyta, bo wie, iż go śmierć nieomylnie czeka. Doskonały bowiem żywot jest śmierci rozmyślanie, które gdy ludzie sprawiedliwi odprawują, sideł grzechowych uchodzą. Ś Grzegorz 12 Moral § I Każdemu człowiekowi umrzeć, ale światowemu ciężko
Gdybyś, człowiecze, uważał u siebie, co się to będzie
Skrót tekstu: BolesEcho
Strona: 7
Tytuł:
Przeraźliwe echo trąby ostatecznej
Autor:
Klemens Bolesławiusz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jacek Sokolski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
w Polsce, chyba niektórych do dworu tylko należących nieboszczyka króla. Słyszałem poniekąd, że się dawniejsi ich przodkowie dali ojcom naszym i matkom we znaki, z których też drugie podobno i kontente były. Jam się w pokoju całej Polsce pożądanym i przy dworach za panowania króla Sasa uchował: widzę ja i uważam podczas teraźniejszego interregnum, jako panowie w izbach poselskiej i senatorskiej około dobra całej Rzpltej sejmują, a panie zjachawszy się natenczas na osobliwe swoje, jako mówią, konwentykula radzą także o sobie, zazdroszczą córki teraz kwitnące matkom swoim, że jakoś nie słychać o kandydatach ido tronu polskiego podobnych przeszłemu królowi, któremu najzacniejsze damy ubiegały się z całopaleniem
w Polsce, chyba niektórych do dworu tylko należących nieboszczyka króla. Słyszałem poniekąd, że się dawniejsi ich przodkowie dali ojcom naszym i matkom we znaki, z których też drugie podobno i kontente były. Jam się w pokoju całej Polszczę pożądanym i przy dworach za panowania króla Sasa uchował: widzę ja i uważam podczas teraźniejszego interregnum, jako panowie w izbach poselskiej i senatorskiej około dobra całej Rzpltej sejmują, a panie zjachawszy się natenczas na osobliwe swoje, jako mówią, konwentykula radzą także o sobie, zazdroszczą córki teraz kwitnące matkom swoim, że jakoś nie słychać o kandydatach ido tronu polskiego podobnych przeszłemu królowi, któremu najzacniejsze damy ubiegały się z całopaleniem
Skrót tekstu: SzlachSasRzecz
Strona: 214
Tytuł:
Rozmowa dwóch szlachty
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
ludzkim rozumem cnót i przymiotów Waszej Królewskiej Mości, że nie tylko słowa ochotne do adoracji, ale i myśli w tak wielkim zachwycone szczęściu nieskomparowana dobroć Majestatu Pańskiego wściąga i odbiera, albowiem Najjaśniejsza Pani Nasza Miłościwa, gdy najchwalebniejszych cnót jesteś wzorem, całemu przykładem światu, a w najjaśniejszym potomstwie swoim uszczęśliwiona, ozdobą jesteś królestw, teraźniejszego i potomnego delicje wieku, przez co najdoskonalszą będąc sama przez się sławą, wszystkie istotą swoją ziemskie przewyższasz pochwały. I my dostateczniej w pokorne milczenie zaprzysiężone zawierając addykcje, a sercem tylko samym wielbiąc i adorując Waszą Królewską Mość Panią Naszą Miłościwą z nieskończoną subiekcją, z nieustanną nigdy wdzięcznością wierne należytego trybutu kończemy oświadczenia.
Pod ten
ludzkim rozumem cnót i przymiotów Waszej Królewskiej Mości, że nie tylko słowa ochotne do adoracji, ale i myśli w tak wielkim zachwycone szczęściu nieskomparowana dobroć Majestatu Pańskiego wściąga i odbiera, albowiem Najjaśniejsza Pani Nasza Miłościwa, gdy najchwalebniejszych cnót jesteś wzorem, całemu przykładem światu, a w najjaśniejszym potomstwie swoim uszczęśliwiona, ozdobą jesteś królestw, teraźniejszego i potomnego delicje wieku, przez co najdoskonalszą będąc sama przez się sławą, wszystkie istotą swoją ziemskie przewyższasz pochwały. I my dostateczniej w pokorne milczenie zaprzysiężone zawierając addykcje, a sercem tylko samym wielbiąc i adorując Waszą Królewską Mość Panią Naszą Miłościwą z nieskończoną subiekcją, z nieustanną nigdy wdzięcznością wierne należytego trybutu kończemy oświadczenia.
Pod ten
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 226
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Kłapeć we cztery miary: 8, 2, 9, 24, na szybikowej ścianie, według dawnej ordynaty, piszą za bałwanów 5, co jest względem kamienia, który tak wierzchem, jako i spodkiem, a to w poprawie, że sieła żelaz psuje 12 łokci, wtedy mu przypisują miarę.
Pożytku stolnikowi według postanowienia teraźniejszego za 5 bałwanów po gr 11, facit zł 1 25, a kopaczowi za 5 bałwanów po gr 21, facit zł 3 gr 15 - suma z kopaczem za takowego kłapcia zł 5 gr 10. 7. Instrukcja dla warzelni w Wieliczce
Trzej pp. urzędnicy sub nexu iuramenti mają wiedzieć, wiele się którego dnia panwi
Kłapeć we cztery miary: 8, 2, 9, 24, na szybikowej ścianie, według dawnej ordynaty, piszą za bałwanów 5, co jest względem kamienia, który tak wierzchem, jako i spodkiem, a to w poprawie, że sieła żelaz psuje 12 łokci, wtedy mu przypisują miarę.
Pożytku stolnikowi według postanowienia teraźniejszego za 5 bałwanów po gr 11, facit zł 1 25, a kopaczowi za 5 bałwanów po gr 21, facit zł 3 gr 15 - summa z kopaczem za takowego kłapcia zł 5 gr 10. 7. Instrukcja dla warzelni w Wieliczce
Trzej pp. urzędnicy sub nexu iuramenti mają wiedzieć, wiele się którego dnia panwi
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 24
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963