Karol Chodkiewicz, który patrzył z swojej sfery Na mężne Pogończyki, gdy wzięte jasery, Niewinne chrześcijańskie z rąk pogańskich dusze Rok temu odbierali; tu cię wspomnieć muszę, Odważny Radziwile, w ojczystym splendorze, Wielkich wodzów litewskich i hetmanów wzorze. Acz orzeł, co mu pełne dźwięku waszych czynów Trąby pierś rozdymają, sławy twej terminów
Nie kładzie, lecz w tureckiej omoczone jusze Brzmi pióro: Mikołaje, Krzysztofy, Janusze, Którzy wiecznej pamiątki, wiecznej sławy godni, Gdzie wulturnus wschodowy, gdzie zefir zachodni, Gdzie boreas północny wieje i świat ziąbi, I skąd go grzeje auster, niech lata, niech trąbi, Gdzie słońce głowę kryje i gdzie ją
Karol Chodkiewicz, który patrzył z swojej sfery Na mężne Pogończyki, gdy wzięte jasery, Niewinne chrześcijańskie z rąk pogańskich dusze Rok temu odbierali; tu cię wspomnieć muszę, Odważny Radziwile, w ojczystym splendorze, Wielkich wodzów litewskich i hetmanów wzorze. Acz orzeł, co mu pełne dźwięku waszych czynów Trąby pierś rozdymają, sławy twej terminów
Nie kładzie, lecz w tureckiej omoczone jusze Brzmi pióro: Mikołaje, Krzysztofy, Janusze, Którzy wiecznej pamiątki, wiecznej sławy godni, Gdzie wulturnus wschodowy, gdzie zefir zachodni, Gdzie boreas północny wieje i świat ziąbi, I skąd go grzeje auster, niech lata, niech trąbi, Gdzie słońce głowę kryje i gdzie ją
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 186
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
trać, kiedy z Lechy, Chociaż inszy odeszli, swe widzisz Sapiehy, Którzy wytrwawszy pole marsowe pod Barem, Na niebo w krótkim czesie wniosą cię z Cyllarem. I ciebie słuszna wspomnieć między pany Służka, Którego, jako rodu śmiertelna poduszka, Tak godnych wiecznej sławy przodków waszych czynów, Do późnych świata tego nie uśpi terminów. I inszy, których chociaż ta karta nie mieni,
Póki ludzi, nie będą nigdy zapomnieni; Zginą ludzie, a kto tu co sobie zarobił, Tym się będzie i w niebie, tym po śmierci zdobił. Wierni świadkowie cnoty litewskiej Pogonie, Jako dziś żyją, będą tak żyć i po zgonie, Wspaniałego abowiem
trać, kiedy z Lechy, Chociaż inszy odeszli, swe widzisz Sapiehy, Którzy wytrwawszy pole marsowe pod Barem, Na niebo w krótkim czesie wniosą cię z Cyllarem. I ciebie słuszna wspomnieć między pany Służka, Którego, jako rodu śmiertelna poduszka, Tak godnych wiecznej sławy przodków waszych czynów, Do późnych świata tego nie uśpi terminów. I inszy, których chociaż ta karta nie mieni,
Póki ludzi, nie będą nigdy zapomnieni; Zginą ludzie, a kto tu co sobie zarobił, Tym się będzie i w niebie, tym po śmierci zdobił. Wierni świadkowie cnoty litewskiej Pogonie, Jako dziś żyją, będą tak żyć i po zgonie, Wspaniałego abowiem
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 187
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
przemierzać przez Tablicę Mierniczą: chociaż słusznego ustępu być niemoże w bok, linią MO, od M: ZE w rozmierzaniu odległości poziomnych niedostępnych, nie zawsze się trafi widzieć termin jeden od drugiego w prost, ale tylko zmiejsc inszych pobocznych. Następującym przemysłem wszelką odległość niedostępną i doźrzaną tak przemierzysz. Niech będzie odległość poziomna terminów MN, i z punktu M, termin N, niedostępny ani widziany; a niech się godzi prześć z punktu M, do punktów O, i Q, danych, abo wolno obranych, z których N widać. Naprzód: W centrum Tablice Mierniczej wbiwszy kawałek szpilki mosiężnej, i arkusz papieru na tę szpilkę o dwa
przemierzáć przez Tablicę Mierniczą: choćiaż słusznego vstępu bydź niemoże w bok, liniią MO, od M: ZE w rozmierzániu odległośći poźiomnych niedostępnych, nie záwsze się tráfi widźieć termin ieden od drugiego ẃ prost, ále tylko zmieysc inszych pobocznych. Nástępuiącym przemysłem ẃszelką odległość niedostępną y doźrzáną ták przemierzysz. Niech będźie odległość poźiomna terminow MN, y z punktu M, termin N, niedostępny áni widźiány; á niech się godźi prześć z punktu M, do punktow O, y Q, dánych, ábo wolno obránych, z ktorych N widáć. Naprzod: W centrum Tablice Mierniczey wbiwszy kawałek szpilki mośiężney, y árkusz pápieru ná tę szpilkę o dwá
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 19
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
A gdy uczynisz: Jako Różnica bV, części odciętych na dwóch stacjach T, i C, 209. Tak liczba części odciętych na stacyj T, większa 627. Do Odległości TC dwóch stacyj T, C, łokci 10. Do czwartego. Wynidzie Odległość DB, łokci 30. Nauka XXIV. Odległość niedostępną z obydwóch terminów, przemierzać, byle się godziło ustąpić wzad. NIech będzie odległośćDN, do której żadnego końca, przystępu mieć niemożesz: wolno jednak ustąpić wprost do B, i od B, na E, skąd widać D, i N, Tedy postaw horyzontalnie Tablicę Mierniczą na B stacyj, żeby ściana jej GH, stanęła
A gdy vczynisz: Iáko Roźnicá bV, częśći odćiętych ná dwoch stácyách T, y C, 209. Tak liczbá częśći odćiętych ná stácyi T, większa 627. Do Odległośći TC dwoch stácyy T, C, łokći 10. Do czwartego. Wynidźie Odległość DB, łokći 30. NAVKA XXIV. Odległość niedostępną z obudwoch terminow, przemierzáć, byle się godźiło vstąpić wzad. NIech będźie odległośćDN, do ktorey żadnego końcá, przystępu mieć niemożesz: wolno iednák vstąpić wprost do B, y od B, ná E, zkąd widáć D, y N, Tedy postaw horizontálnie Tablicę Mierniczą ná B stácyi, żeby śćiáná iey GH, stánęłá
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 29
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
GUb. Zabawa VII. Rozdżyał III.
Toż gdy linią z Celami przystawisz do igielki G, a upatrzyż przez Cele odległość B: liczba cząstek odciętych linią na ramieniu Ub Węgielnice GUb, wyliczy odległość BD w łokciach. Ponieważ trianguł GUb wyrażony Węgielnicą, jest równokątny triangułowi RDB. Nauka XXXV. Odległość niedostępną z obydwóch terminów, przemierzać snadniej niż w Nauce 24. na Karcie 29. NA stacyj E, odlicz na Węgielnicy cmn, to jest Lbd, brzegu jednym przemierzoną odległość EB, i utwierdź ją na Tablicy tak, żeby ostatnia cząstka odliczona, stanęła przy E, czyniąc trianguł krzyżokątny Ebd. Potym: Przystawiwszy do E, linią z
GVb. Zábáwá VII. Rozdżiał III.
Toż gdy liniią z Celámi przystáwisz do igielki G, á vpátrzyż przez Cele odległość B: liczbá cząstek odćiętych liniią ná rámieniu Vb Węgielnice GVb, wyliczy odległość BD w łokćiách. Ponieważ tryánguł GVb wyráżony Węgielnicą, iest rownokątny tryángułowi RDB. NAVKA XXXV. Odległość niedostępną z obudwoch terminow, przemierzáć snádniey niż w Náuce 24. ná Kárćie 29. NA stácyi E, odlicz ná Węgielnicy cmn, to iest Lbd, brzegu iednym przemierzoną odległość EB, y vtwierdź ią ná Tablicy ták, żeby ostátnia cząstká odliczona, stánęłá przy E, czyniąc tryánguł krzyżokątny Ebd. Potym: Przystáwiwszy do E, liniią z
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 34
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Jeżelibyś nie mógł tak mało podziałów na Węgielnicy prżystawić do igiełki tablice, ile ma łokci szerokość studnie; rachuj za jeden podział trzy abo cztery, stawiaając przy igiełce 6. abo 8. miasto 2. abo 4. Abo bierz podziały na linii cr idącej z podziału 10, samej mc. Nauka LIX. Wykład terminów, abo słów, któreby mogły trudnić czytelnika, w następujących czterech Zabawach. STacja w Polu: jest miejsce na którym Geometra postawi Pachołka trzymającego Tablicę, abo Tarczą: jakie w figurze następującej są B, C. D. E, F, G, H. Patrzenie odwrotne od stacyj: jest gdy Geometra ze
Jeżelibyś nie mogł ták máło podźiałow ná Węgielnicy prżystáwić do igiełki tablice, ile ma łokći szerokość studnie; ráchuy zá ieden podźiał trzy ábo cztery, stáwiaáiąc przy igiełce 6. ábo 8. miásto 2. ábo 4. Abo bierz podźiały ná linii cr idącey z podźiału 10, sámey mc. NAVKA LIX. Wykład terminow, ábo słow, ktoreby mogły trudnić czytelniká, w nástępuiących czterech Zábáwách. STácya w Polu: iest mieysce ná ktorym Geometrá postáwi Páchołká trzymáiącego Tablicę, ábo Tarczą: iákie w figurze nástępuiącey są B, C. D. E, F, G, H. Pátrzenie odẃrotne od stácyi: iest gdy Geometrá ze
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 58
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
etc: Które części jeżeli będzie trzeba na ziemi wydzielić: brać się mają ściany Granic na ziemi, wtyle łokci, ile cząstek zskali, rachują ściany na karcie. Wtenże sposób liniami nierównoodległymiej podział figury odprawisz. Nauka XXXI. Grunt wydzielić na dwie części równe, abo nierówne, według danej proporcyj, ze dwóch terminów danych na obwodzie, linią przełąmaną. NIech będzie grunt BCDEFGLMN, i na nim dwa terminy C i G, między którymi trzeba dwiema liniami prostymiej CN, NG, abo raczej jedną CNG, złąmaną wpunktcie N, grunt na dwie przedzielić części, równe abo proporcjonalne, zktórych terminów równą linią podziału dokazać nie podobna. Tedy
etc: Ktore częśći ieżeli będźie trzebá ná żiemi wydżielić: bráć się máią śćiány Gránic ná źiemi, wtyle łokći, ile cząstek zskáli, ráchuią śćiány ná kárćie. Wtenże sposob liniiámi nierownoodległymiey podźiał figury odpráwisz. NAVKA XXXI. Grunt wydźielić ná dwie częśći rowne, ábo nierowne, według dáney proporcyi, ze dwoch terminow dánych ná obwodźie, liniią przełąmaną. NIech będżie grunt BCDEFGLMN, y ná nim dwá terminy C y G, między ktorymi trzebá dwiemá liniiámi prostymiey CN, NG, ábo raczey iedną CNG, złąmáną wpunktćie N, grunt ná dwie przedźielić częśći, rowne ábo proporcyonálne, zktorych terminow rowną liniią podźiału dokazáć nie podobna. Tedy
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 143
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
nierówne, według danej proporcyj, ze dwóch terminów danych na obwodzie, linią przełąmaną. NIech będzie grunt BCDEFGLMN, i na nim dwa terminy C i G, między którymi trzeba dwiema liniami prostymiej CN, NG, abo raczej jedną CNG, złąmaną wpunktcie N, grunt na dwie przedzielić części, równe abo proporcjonalne, zktórych terminów równą linią podziału dokazać nie podobna. Tedy) (1. Mając mapę gruntu, zasyp ją ziarnami gorczycznymi:) (2. Zrysowawszy kwadrat jakikolwiek równokątny, przenieś ziarna, między trzy jego ściany, i zawrzy t ziarna linijką do kupy, aby ciasno stanęły.) (3. Przedziel na dwie części równe,
nierowne, według dáney proporcyi, ze dwoch terminow dánych ná obwodźie, liniią przełąmaną. NIech będżie grunt BCDEFGLMN, y ná nim dwá terminy C y G, między ktorymi trzebá dwiemá liniiámi prostymiey CN, NG, ábo raczey iedną CNG, złąmáną wpunktćie N, grunt ná dwie przedźielić częśći, rowne ábo proporcyonálne, zktorych terminow rowną liniią podźiału dokazáć nie podobna. Tedy) (1. Máiąc máppę gruntu, zásyp ią żiárnámi gorczycznymi:) (2. Zrysowawszy kwádrat iákikolwiek rownokątny, przenieś źiárná, między trzy iego śćiány, y záwrzy t źiárná liniyką do kupy, áby ćiásno stánęły.) (3. Przedżiel ná dwie częśći rowne,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 143
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
[...] że w Kalendarzu Roku 1682. położy się Suplement[...] od/ Zachód/ Południe/ i Pułnocy położone są/ a żeby[...] przyznał/ z których Asteryzmów Kometa wychodził/ od której strony świata/ i ku której bieg swój odprawował. Nie miejże za złe łaskawy Czytelniku/ żem ci tu nie wprowadził całej Astronomiej/ i terminów tych trudnych/ z którychbyś się nie mógł informować: bom to zostawił częścią Artistom nauki tej/ częścią abyś nie mówił/ że chcę być widziany/ ale abyś ty wiedział/ że się akomoduję twojej wygodzie/ i apetytowi.
O widzianych Kometach i Cudach/ na niektórych Horyzontach: a żebym
[...] że w Kálendarzu Roku 1682. położy się Supplement[...] od/ Zachod/ Południe/ y Pułnocy położone są/ á żeby[...] przyznał/ z ktorych Asteryzmow Kometá wychodźił/ od ktorey strony świátá/ y ku ktorey bieg swoy odpráwował. Nie mieyże zá złe łáskawy Czytelniku/ żem ći tu nie wprowádźił cáłey Astronomiey/ y terminow tych trudnych/ z ktorychbyś się nie mogł informowáć: bom to zostáwił częśćią Artistom nauki tey/ częśćią abyś nie mowił/ że chcę bydź widźiány/ ále ábyś ty wiedźiał/ że się ákkomoduię twoiey wygodźie/ y áppetytowi.
O widźiánych Kometách y Cudách/ ná niektorych Horyzontách: á żebym
Skrót tekstu: CiekAbryz
Strona: C2
Tytuł:
Abryz komety z astronomicznej i astrologicznej uwagi
Autor:
Kasper Ciekanowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
dla nich arcy wygodna, bo ją przy sobie mając, mogą się obejść bez dużych Atlasów które doskonalszemu niż dziecinnemu służą bardziej wiekowi: a na to miast, w tych przyłączonych maleńkich Mapkach, według opisanych znaczków łatwo im będzie wszystko znaleźć.
Przy końcu Informacja o Sferze i używaniu Globu także do pojęcia dziecinnego jest akomodowana, terminów w niej jednak Łacińskich lub Greckich w ustawicznym używaniu będących, i pospolicie wziętych, nie zdawało mi się odmieniać: aby młode rozumy według wykwintnego terminów braku informowane, słysząc ordynaryjne w tej umiejętności wyrazy, nie zdumiewały się, jak na niewyrozumiałe Świngi pytania. Pzyłączyłem atoli terminy toż samo wyrażające po Polsku, dla satysfakcyj tych,
dla nich arcy wygodna, bo ią przy sobie maiąc, mogą się obeyść bez dużych Atlasow ktore doskonalszemu niż dziecinnemu służą bardziey wiekowi: a na to miast, w tych przyłączonych maleńkich Mapkach, według opisanych znaczkow łatwo im będzie wszystko znaleść.
Przy końcu Informacya o Sferze y używaniu Globu także do poięcia dziecinnego iest akkomodowana, terminow w niey iednak Łacińskich lub Greckich w ustawicznym używaniu będących, y pospolicie wziętych, nie zdawało mi się odmieniać: aby młode rozumy według wykwintnego terminow braku informowane, słysząc ordynaryine w tey umieiętności wyrazy, nie zdumiewały się, iak na niewyrozumiałe Swingi pytania. Pzyłączyłem atoli terminy toż samo wyrażaiące po Polsku, dla satysfakcyi tych,
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 7
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772