w pościeli ukłaść/ i upokoić. Kamień w nyrkach
Kamień w Nyrkach. Przechodom moczu.
Także w Przechodach moczu/ dla zamulenia i zatkania ich/ albo też z jegoż samego zawalenia/ wywodzi/ i wyprażnia/ dając go w dziewięć/ a w dziewięć godzin/ każdego dnia po trzydzieści kropli/ z olejkiem białym Terpentynowym/ pod tąż wagą/ albo miarą. Moczu.
Toż też Moczu z ciężkością odchodzącemu/ jest pewnym ratunkiem. Olejek. Oleum. Wątrób.
Ten Wątrobnej mocy/ w braniu i w przyciąganiu pokarmu z żołądka do siebie. Także Żołądku.
Żołądkowi samemu. Nerwom/ albo suchym żyłom. Jądrom Białogłowskim/ i
w pośćieli vkłáść/ y vpokoić. Kámień w nyrkách
Kámień w Nyrkách. Przechodom moczu.
Tákże w Przechodách moczu/ dla zámulenia y zátkánia ich/ albo też z iegoż samego záwálenia/ wywodźi/ y wyprażnia/ dáiąc go w dźiewięć/ á w dźiewięć godźin/ káżdego dniá po trzydźieśći kropli/ z oleykiem białym Terpentynowym/ pod tąż wagą/ álbo miárą. Moczu.
Toż też Moczu z ćięszkośćią odchodzącemu/ iest pewnym rátunkiem. Oleiek. Oleum. Wątrob.
Ten Wątrobney mocy/ w brániu y w przyćiągániu pokármu z żołądká do śiebie. Tákże Zołądku.
Zołądkowi sámemu. Nerwom/ álbo suchym żyłom. Iądrom Białogłowskim/ y
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 148
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ Ocet pijąc/ któryby w Trzcinie/ albo w Kłączu Lubczykowym/ przez cztery a dwadzieścia godzin/ był zachowany. Maść. Ranom wszelakim ziadowiczonym.
Rany zadowiczone/ tak cięte/ sztychowe/ jako z postrzałów jadem napuszczonych/ dziwnym sposobem leczy: osobliwie palenie zbytnie w ranach uśmierza/ kwiecie świeże Lubczykowe/ z olejem Terpentynowym/ na Marmorze tak utarte/ że będzie własne jako maść/ przydawszy do tego Saletry. Położnicom.
Starzy ludzie Położnicom zaraz po porodzeniu korzeń Lubczykowy dawali do pokarmu/ dla statecznego po porodzeniu wyszyszczenia/ i dla sposobności znowu dziećmi zastąpienia. Melancholicznym.
Melancholią z ciała wyrzuca/ korzeń z nasieniem swym/ w prochu z winem
/ Ocet piiąc/ ktoryby w Trzćinie/ álbo w Kłączu Lubsczykowym/ przez cztyry á dwádźieśćiá godźin/ był záchowány. Máść. Ránom wszelákim ziádowiczonym.
Rány zádowiczone/ ták ćięte/ sztychowe/ iáko z postrzałow iádem nápuszczonych/ dźiwnym sposobem leczy: osobliwie palenie zbytnie w ránách vśmierza/ kwiećie świeże Lubsczykowe/ z oleiem Terpentynowym/ ná Mármorze ták vtárte/ że będźie własne iáko máść/ przydawszy do tego Sáletry. Położnicom.
Stárzy ludźie Położnicom záraz po porodzeniu korzeń Lubsczykowy dawáli do pokármu/ dla státecznego po porodzeniu wyszysczenia/ y dla sposobnośći znowu dźiećmi zástąpienia. Melankolicznym.
Melánkolią z ćiáłá wyrzuca/ korzeń z naśieniem swym/ w prochu z winem
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 244
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613