, To tu ma u nas ciebie wschodnia strona. Skoro tylko świt rożne ordy szykiem Idą do ciebie z swym Sołomalikiem. Pokazałeś to przy Kamemetmecie, Na szumnym, który dałeś mu bankiecie, Ze wielki Mogol, ba i antypody Miałyby swoje u ciebie wygody. Iż tego siła u ciebie wychodzi, Kiedy tokajskie zbierają powodzi, Posyłam ci ten nietrwały rynsztunek, Którego lubo podły jest szacunek, Nad tym się jednak dowcip twój zabawi, Że jeśli człowiek śmiertelny to sprawi, Że z ziemie, z prochu, z mizernej perzyny Takie rozumem swym wywiedzie czyny, A dopieroż ten co naturą władnie I co ją stworzył, potrafi w
, To tu ma u nas ciebie wschodnia strona. Skoro tylko świt rożne ordy szykiem Idą do ciebie z swym Sołomalikiem. Pokazałeś to przy Kamemetmecie, Na szumnym, ktory dałeś mu bankiecie, Ze wielki Mogol, ba i antipody Miałyby swoje u ciebie wygody. Iż tego siła u ciebie wychodzi, Kiedy tokajskie zbierają powodzi, Posyłam ci ten nietrwały rynsztunek, Ktorego lubo podły jest szacunek, Nad tym się jednak dowcip twoj zabawi, Że jeśli człowiek śmiertelny to sprawi, Że z ziemie, z prochu, z mizernej perzyny Takie rozumem swym wywiedzie czyny, A dopieroż ten co naturą władnie I co ją stworzył, potrafi w
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 504
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910