grosze. Drogiś ty rębca/ trzyć dam. Wejcie/ jako to drwa sękowate. Od czegoż masz siekierę i kliny? Słuchaj Bracie/ a niechciałbyś zarobić grosz albo dwa. A cóż mam czynić? Masz mi drwa nosić na górę. A wysoko? Jedno na dwa wschody * na dwie trepie.) A co mi dacie? Nie uczynięć ja tobie krzywdy. Nie pragnęć ja twojej szkody. Tu połóż/ ja sam będę układał. Wiory też pięknie zgarni na gromadę. Oto teraz masz drwa/ zapalże teraz w piecu. Czemu się tak kurzy/ albo piec nie dobry? Kachle się rozpadły. Wziąwszy
grosze. Drogiś ty rębcá/ trzyć dam. Weyćie/ jáko to drwá sękowáte. Od cżegoż masz śiekierę y kliny? SLuchay Bráćie/ á niechćiałbyś zárobić grosz álbo dwá. A coż mam cżynić? Masz mi drwá nośić ná gorę. A wysoko? Iedno ná dwá wschody * ná dwie trepie.) A co mi daćie? Nie ucżynięć ja tobie krzywdy. Nie prágnęć ja twojey szkody. Tu położ/ ja sam będę ukłádał. Wiory też pięknie zgarni ná gromádę. Oto teraz masz drwá/ zápalże teraz w piecu. Cżemu się ták kurzy/ álbo piec nie dobry? Kachle śię rozpádły. Wźiąwszy
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 87
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612