czego z wielką pracą i krwawym potem nabyli/ przez ożralstwo i opilstwo z domu jakoby do morza rzucają/ i marnie utracają; Zaczym i samych siebie i Domowniki swoje do szkody i utraty niezmiernej przywodzą. III.
Trzecia Córka/ którą Pijaństwo z Ojcem swym Diabłem spłodziło jest Impuritas Nieczystość. Pijanicy są Bogu/ ludziom trzeźwim i mierny żywot prowadzącym obrzydliwością; i nie umieją mówić jedno żarty nieprzystojne/ brzydkie/ plugawe i nieczyste słowa/ także im z gęby nic dobrego nie wychodzi. Dobrzeć powiedział Pan JEZUS: Z obfitości serca usta mówią: A Ambroży Z. powiada: Ebrietas est fomentum libidinis: Opilstwo jest podpałem (pobudką) do
czego z wielką pracą y krwáwym potem nábyli/ przez ożrálstwo y opilstwo z domu jakoby do morzá rzucáją/ y márnie utracáją; Záczym y sámych śiebie y Domowniki swoje do szkody y utráty niezmierney przywodzą. III.
Trzećia Corká/ ktorą Pijáństwo z Oycem swym Dyjabłem spłodźiło jest Impuritas Nieczystość. Pijánicy są Bogu/ ludźiom trzeźwim y mierny żywot prowádzącym obrzydliwośćią; y nie umieją mowić jedno żárty nieprzystoyne/ brzydkie/ plugáwe y nieczyste słowá/ tákże im z gęby nic dobrego nie wychodźi. Dobrzeć powiedźiáł Pan JEZUS: Z obfitośći sercá ustá mowią: A Ambroży S. powiáda: Ebrietas est fomentum libidinis: Opilstwo jest podpałem (pobudką) do
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 5.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
was nauczy czytajcie/ We wszytkim/ ba i w mieszku miarę zachowajcie. SZKOŁY SALERNITAŃSKIEJ Część Pierwsza. O Afektach wnętrznych i ich zleczeniu.
MIasta Szkoła zupełna Salernitańskiego/ Wiersz do Króla potrzebny pisze Angielskiego. Jeżelić miła całość/ i zdrowie w klejnocie/ Puść troski/ gniew na stronę/ nie myśl o kłopocie. Trzeźwim bądź/ mniej wieczerzaj/ zaraz po jedzeniu/ Pomyślisz chociać nie wsmak jest o przechodzeniu. Sen porzuć południowy/ nie w strzymuj unyny: Ani wiatrów/ to niedasz chorobie przyczyny. Przejdziesz Nestora w stare i wszędziwe lata/ I zażyjesz w pocieszonym zdrowiu długo świata. Przydatek.
Jeśli niemasz Doktora żadnego
was náucży cżytáyćie/ We wszytkim/ bá y w mieszku miárę záchowayćie. SZKOŁY SALERNITANSKIEY Część Pierwsza. O Affektách wnętrznych y ich zleczeniu.
MIastá Szkołá zupełna Sálernitáńskiego/ Wiersz do Krolá potrzebny pisze Angielskiego. Ieżelić miła cáłość/ y zdrowie w kleynoćie/ Puść troski/ gniew ná stronę/ nie myśl o kłopoćie. Trzeźwim bądź/ mniey wieczerzay/ záraz po iedzeniu/ Pomyślisz chociać nie wsmák iest o przechodzeniu. Sen porzuć południowy/ nie w strzymuy vnyny: Ani wiátrow/ to niedasz chorobie przyczyny. Przeydźiesz Nestorá w stare y wszędźiwe látá/ Y záżyiesz w poćieszonym zdrowiu długo świátá. Przydatek.
Iesli niemasz Doktora żadnego
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: B2
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
się chowając/ chodził po mieście/ jakoby o czym myśląc. A gdy go jeden Pan spotkawszy/ pytał czemuby tak był smutny/ a dobrej myśli nie zażywał? Odpowiedział: Dla tego to czynię: że wy wszyscy pijani/ i nazbyt sobie bezpiecznie poczynacie/ niskąd się nic nie obawiając. Przełożonemu zawżdy trzeba być trzeźwim i ostróżnym/ jako temu który jest stróżem Rzeczypospolitej/ lecz najwięcej w ten czas/ gdy się drudzy biesiadami bawią. Krótkich Powieści
Tenże nazajutrz po tej bitwie którą był wygrał pod Leuktrami nie włożywszy na się ochędożki/ wyszedł do swoich/ jakoś nie prawie z wesołą twarzą. A gdy go przyjaciele pytali/ co
się chowáiąc/ chodźił po mieśćie/ iákoby o cżym myśląc. A gdy go ieden Pan spotkawszy/ pytał cżemuby ták był smutny/ á dobrey myśli nie záżywał? Odpowiedźiał: Dla tego to cżynię: że wy wszyscy piiáni/ y názbyt sobie bespiecżnie pocżynaćie/ niskąd się nic nie obawiáiąc. Przełożonemu záwżdy trzebá być trzeźwim y ostrożnym/ iáko temu ktory iest strożem Rzecżypospolitey/ lecż naywięcey w ten cżás/ gdy się drudzy bieśiádámi báwią. Krotkich Powieśći
Tenże názáiutrz po tey bitwie ktorą był wygrał pod Leuktrámi nie włożywszy ná śię ochędożki/ wyszedł do swoich/ iákoś nie práwie z wesołą twarzą. A gdy go przyiaćiele pytáli/ co
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 116
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
synu/ bo już późno. A on: Zapewne dziś przyjdą. A gdy to mówił/ zasnął w pokoju. Starzec jął płakać mówiąc: Achcie mnie synu/ ja przez wiele lat w niedbalstwie żyję/ a ty w krótkim czasie/ zbawiłeś przez cierpliwość duszę twoję: A tak od onego dnia stał się starzec trzeźwim i pochwały godnym. Ibidem nu. 23. Przykład VII. Anioły weselące się z nawrócenia grzesznych/ Paweł prostak widział. 28.
ŚWiętej pamięci Paweł prostak uczeń Antoniego Opata/ braciej rzecz taką powiedział. Czasu niektórego przyszedłem do jednego Klasztoru dla nawiedzenia i upomnienia braciej: a po zwyczajnej wzajem rozmowie/ weszli do Kościoła
synu/ bo iuż pozno. A on: Zápewne dźiś prziydą. A gdy to mowił/ zásnął w pokoiu. Stárzec iął płákác mowiąc: Achćie mnie synu/ ia przez wiele lat w niedbálstwie żyię/ á ty w krotkim czáśie/ zbáwiłeś przez ćierpliwość duszę twoię: A ták od onego dniá sstał sie stárzec trzeźwim y pochwały godnym. Ibidem nu. 23. PRZYKLAD VII. Anyoły weselące sie z náwrocenia grzesznych/ Páweł prostak widźiał. 28.
SWiętey pámięći Páweł prostak vczeń Antoniego Opátá/ bráćiey rzecz táką powiedźiał. Czásu niektorego przyszedłem do iednego Klasztoru dla náwiedzenia y vpomnienia bráćiey: á po zwyczáyney wzaiem rozmowie/ weszli do Kośćiołá
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 34
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612