na straży pułk stał, kiedy grzmotem Niespodzianym Turcy się, jako pczoły z uli, Nań i na jego ludzi z obozu wysuli; Pospądzali posłuchy, ale skoro widzą, Że straż stoi, że się ich Polacy nie wstydzą, Usarze drzewa w tokach, pancerni nabite Podniosą bandolety, a wszyscy dobyte Biorą szable na tymblak, Turcy też z ferworu Spuścili; wżdy zwykłego nie tracąc humoru, Harce zaczną co lżejszy, z okrutnym okrzykiem, One ćmy nieprzejźrane postawiwszy szykiem. I z naszych kto ochoczy, nie byli od tego: Gdzie z pod znaku towarzysz padł Grzymułtowskiego, Tam Krzysztof z Eliaszem, Arcyszewscy oba, Kędy ich nieśmiertelnej sławy pierwsza
na straży pułk stał, kiedy grzmotem Niespodzianym Turcy się, jako pczoły z uli, Nań i na jego ludzi z obozu wysuli; Pospądzali posłuchy, ale skoro widzą, Że straż stoi, że się ich Polacy nie wstydzą, Usarze drzewa w tokach, pancerni nabite Podniosą bandolety, a wszyscy dobyte Biorą szable na tymblak, Turcy też z ferworu Spuścili; wżdy zwykłego nie tracąc humoru, Harce zaczną co lżejszy, z okrutnym okrzykiem, One ćmy nieprzejźrane postawiwszy szykiem. I z naszych kto ochoczy, nie byli od tego: Gdzie z pod znaku towarzysz padł Grzymułtowskiego, Tam Krzysztof z Eliaszem, Arciszewscy oba, Kędy ich nieśmiertelnej sławy pierwsza
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 149
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924