Firlej Broniowski przyjechawszy do koła Pijany, stanął najpierwej na koniu zanami to jest za Deputatami Województwa krakowskiego. Począł wołać krzyczeć wrywać się wgłosy. Ja rozumiejąc że który Podgorzanin Aż kolegowie moi mówią Nie naszego to Województwa Człowiek. Potym jak wziął co raz to bardziej wrzeszczec. Ja mu mówię Panie Bracie Niepotrzebujemy tu Tywona Jest to tu Miejsce Województwa krakowskiego albo WSC spokojnie stój albo ustąp. Osunął się na mnie. począł fukać. Wolno mi stanąć gdzie się podoba. Porwą się tedy kolegowie moi rzeką mu że niewolno. Albo niewiesz Ordynacyjej ze każdy za Deputatami swego Województwa stać powinien. Ustąpże bodej cię zabito Albo się wstydzisz zaswoje
Firley Broniowski przyiechawszy do koła Piiany, stanął naypierwey na koniu zanami to iest za Deputatami Woiewodztwa krakowskiego. Począł wołac krzyczeć wrywać się wgłosy. Ia rozumieiąc że ktory Podgorzanin Asz kollegowie moi mowią Nie naszego to Woiewodztwa Człowiek. Potym iak wziął co raz to bardziey wrzeszczec. Ia mu mowię Panie Bracie Niepotrzebuiemy tu Tywona Iest to tu Mieysce Woiewodztwa krakowskiego albo WSC spokoynie stoy albo ustąp. Osunął się na mnie. począł fukać. Wolno mi stanąc gdzie się podoba. Porwą się tedy kollegowie moi rzeką mu że niewolno. Albo niewiesz Ordynacyiey ze kozdy za Deputatami swego Woiewodztwa stac powinięn. Ustąpże bodey cię zabito Albo się wstydzisz zaswoie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 244
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688