ją zgrzeje brat płomieniem, miłując rzeki i jeziora chłodne, bogini godne.
Więc i na ten czas drogo tkane szaty złożywszy z ramion, lipie je garbatejdała, a strzały pochyłym pod bukiem wisiały z łukiem.
A puściwszy włos różanym po grzbiecie, skoro jej jedna z panienek rozplecie, zabrnęła, aż jej biały ud z kolany zawarł zdrój szklany.
Pod ten czas prawie zły wróg Akteona tam stawił, choć nań z jodły kracze wrona i puhacz huczy, i co raz po chwili sowa nań kwili.
Zdziwi się, stanie, gładka mu uroda dzierży w słup oko, ali cieniem woda wnet go wydawszy, potrwożyła panny wkoło
ją zgrzeje brat płomieniem, miłując rzeki i jeziora chłodne, bogini godne.
Więc i na ten czas drogo tkane szaty złożywszy z ramion, lipie je garbatéjdała, a strzały pochyłym pod bukiem wisiały z łukiem.
A puściwszy włos różanym po grzbiecie, skoro jej jedna z panienek rozplecie, zabrnęła, aż jej biały ud z kolany zawarł zdrój śklany.
Pod ten czas prawie zły wróg Akteona tam stawił, choć nań z jodły kracze wrona i puhacz huczy, i co raz po chwili sowa nań kwili.
Zdziwi się, stanie, gładka mu uroda dzierży w słup oko, ali cieniem woda wnet go wydawszy, potrwożyła panny wkoło
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 269
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995