roztrząsnienia ich pierwej, i zwyczynego aprobowania, tak jako już publikowała w różnych czasach zbiory dysertacyj Matematycznych i fizycznych poddane pod swój rozsądek od mądrych ludzi, tak cudzoziemców jako krajowych, w których znalazła była obserwacje i wynalaski sposobne do wydoskonalenia umiejętności. Przestroga.
Akademia wzbudziwszy tym nie jakim rodzajem przywłaszczenia emulacją w tych, którzy wydoskonalają umiejętności, nie należąc do żadnego akademicznego ciała, słuszna ma nadzieję, że obywatele zaszczyceni Sztuk umiejętnością i pierwszej rangi Rzemieślnicy, przyczynią się z wielkim ukontentowaniem do tej pamiątki chwały, którą ona chce ludzkiemu dowcipowi wystawić: plac jest tak obszerny, że może go otworzyc dla tych wszystkich, którzy tylko mogą na nim dystyngwować się i
roztrząsnienia ich pierwey, i zwyczynego approbowania, tak iako iuż publikowała w rożnych czasach zbiory dyssertacyi Matematycznych i fizycznych poddane pod swoy rozsądek od mądrych ludzi, tak cudzoźiemcow iako kraiowych, w ktorych znalazła była obserwacye i wynalaski sposobne do wydoskonalenia umieiętnosci. Przestroga.
Akademia wzbudziwszy tym nie iakim rodzaiem przywłaszczenia emulacyą w tych, ktorzy wydoskonalaią umieiętnosci, nie należąc do żadnego akademicznego ciała, słuszna ma nadzieię, że obywatele zaszczyceni Sztuk umieiętnoscią i pierwszey rangi Rzemieślnicy, przyczynią się z wielkim ukontentowaniem do tey pamiątki chwały, ktorą ona chce ludzkiemu dowcipowi wystawić: plac iest tak obszerny, że może go otworzyc dla tych wszystkich, ktorzy tylko mogą na nim dystingwować się i
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 6
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
/ jaki rząd wieśdź w kuźnicy wszytkiego.
Nie zaraz wyrozumiesz Kuźnice postępki/ Rząd w Hucie/ więc naprawę/ sposoby ich wszytki. Jak udąć dobrą łupę/ i żelazo kować/ Trudno zaraz zrozumieć jak się w tym sprawować.
Pięć sztuk jest którymi się ma sprawować każdy Kuźnik/ aby kuźnica szła porządnię zawżdy. Naprzód umiejętności potrzebaw kuźnicy/ Umieć i to co robią twoi rzemieslnicy.
Dostatek zatym idzie: tego zawżdy trzeba/ Bez którego i sztuki nie zarobisz chleba. Trzeba mieć zawżdy węgla dostatek i rudy/ Jeśliże chcesz kuźnica dąć i kować zawżdy.
Opatrzności tez trzeba/ i tą się masz rządzić W gospodarstwie kuźnicznym jeśli niechcesz zbłądzić
/ iáki rząd wieśdź w kuźnicy wszytkiego.
Nie záraz wyrozumiesz Kuźnice postępki/ Rząd w Hućie/ więc napráwę/ sposoby ich wszytki. Iák vdąć dobrą łupę/ y żelázo kowáć/ Trudno záraz zrozumieć iák sie w tym spráwowáć.
Pięć sztuk iest ktorymi sie ma spráwowáć káżdy Kuźnik/ áby kuźnicá szłá porządnię záwżdy. Naprzod umieiętnośći potrzebáw kuźnicy/ Vmieć y to co robią twoi rzemieslnicy.
Dostátek zátym idźie: tego záwżdy trzebá/ Bez ktorego y sztuki nie zárobisz chlebá. Trzebá mieć záwżdy węgla dostátek y rudy/ Iesliże chcesz kuźnica dąć y kowáć záwżdy.
Opátrznośći tez trzebá/ y tą sie masz rządźić W gospodárstwie kuźnicznym iesli niechcesz zbłądźić
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: Iv
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
poczuwania mogą się cokolwiek umniejszać, przecież to umniejszenie fraszką nazwać się może. Ten zawsze ma dosyć ukontentowania, póki tyle ma, ile miara jego dotkliwości pożąda. Dosyć; myśmy po długim lat przeciągu tak się w sobie barzo kochali, jak żebyśmy się dopiero kochać zaczęli. Nie trzeba rozumieć, żeśmy umiejętności lubili, żeśmy w sobie tylko nasze kochali Dusze. Śmiać się musiałam przy wszystkich moich księgach, nad Metafizyczną Duchów miłością. Ciało tak dobrze jak i Dusza do naszej należy istoty. J kto w nas wmawia, jakoby z niczego tylko, dla doskonałości duszy, osobę kochał, ten mówi albo przeciwko swemu
poczuwania mogą śię cokolwiek umnieyszać, przecież to umnieyszenie fraszką nazwać śię może. Ten zawsze ma dosyć ukontentowania, poki tyle ma, ile miara iego dotkliwośći pożąda. Dosyć; myśmy po długim lat przeciągu tak się w sobie barzo kochali, iak żebyśmy śię dopiero kochać zaczęli. Nie trzeba rozumieć, żeśmy umieiętności lubili, żeśmy w sobie tylko nasze kochali Dusze. Smiać śię muśiałam przy wszystkich moich kśięgach, nad Metafizyczną Duchow miłością. Ciało tak dobrze iak i Dusza do naszey należy istoty. J kto w nas wmawia, iakoby z niczego tylko, dla doskonałości duszy, osobę kochał, ten mowi albo przećiwko swemu
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 44
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
w jednym dniu każdą chorobę by nacięższą i naniebezpieczniejszą/ uleczyć może/ przerzeczonemi Esentiami/ i wodkami/ każdego dnia pod miarą pomienioną używając. Ale ja mówię/ że nie jest prawdziwego uczyciela/ to inym obiecować i upewniać/ czego sam sobie uczynić/ ani skutkiem pokazać może. Ci to są/ którzy tylko chlubę próżną umiejętności sobie u innych jednają i czynią/ a głupie/ i ladaczemu wierzące/ do szkody/ oszukaniem swym/ przywodzą. Niech im wierzy kto chce/ ja nic/ ażby skutkiem to pokazali/ co piszą. Płomyk/ Rozdział 101
Baaras. Aglaophondes Cynospastus. AEliani. Baaras. Flammwurtzl. Feür flammwurtzl.
KTo
w iednym dniu káżdą chorobę by naćięższą y naniebespiecznieyszą/ vleczyć może/ przerzeczonemi Essentiami/ y wodkámi/ káżdego dniá pod miárą pomienioną vżywáiąc. Ale ia mowię/ że nie iest prawdźiwego vczyćielá/ to inym obiecowáć y vpewniáć/ czeg^o^ sam sobie vczynić/ áni skutkiem pokázáć może. Ci to są/ ktorzy tylko chlubę prozną vmieiętnośći sobie v inych iednáią y czynią/ á głupie/ y ledáczemu wierzące/ do szkody/ oszukániem swym/ przywodzą. Niech im wierzy kto chce/ iá nic/ áżby skutkiem to pokazáli/ co piszą. Płomyk/ Rozdźiał 101
Baaras. Aglaophondes Cynospastus. AEliani. Baaras. Flammwurtzl. Feür flammwurtzl.
KTo
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 335
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
w następującym życiu swoim. Powinni, mówię dopomoc przez swoję aplikacją, i pojętność, staraniu, które mają Rodzice około Ich edukacyj, ponieważ ta rzecz prosto się ich tyka, i bardziej do nich, a niżeli do kogo inszego należy. LEKCJA IV. O tym, czego się wmłodości uczyć potrzeba.
Wszystkie umiejętności zawierają w sobie pewne prawdy; a jako naturalnie życzemy sobie prawdę poznać, tak zawsze z niejakim ukontentowaniem przywięzujemy się do nauk. Jednakże chwytać się razem wszystkich nie potrzeba; są bowiem insze dla mody, i których się uczemy tylko dla rozrywki. Są zaś insze, które są potrzebne, a nadewszystko człowiekowi zacnie
w następuiącym życiu swoim. Powinni, mowię dopomoc przez swoię applikacyą, y poiętność, staraniu, ktore maią Rodzice około Ich edukacyi, ponieważ ta rzecz prosto się ich tyka, y bardziey do nich, a niżeli do kogo inszego należy. LEKCYA IV. O tym, czego się wmłodości uczyć potrzeba.
Wszystkie umieiętności zawieraią w sobie pewne prawdy; a iako naturalnie życzemy sobie prawdę poznać, tak zawsze z nieiakim ukontentowaniem przywięzuiemy się do nauk. Jednakże chwytać się razem wszystkich nie potrzeba; są bowiem insze dla mody, y ktorych się uczemy tylko dla rozrywki. Są zaś insze, ktore są potrzebne, a nadewszystko człowiekowi zacnie
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 71
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761
w rzeczach: bo kto w rozmaitych przypadkach bywał/ nabywa sobie nałogu roztropności. W cnotach obyczajnych zowiemy zwyczajem: bo za częstym zwyczajem skromnego jadła/ i picia dostawamy nałogu wstrzymięźliwość/ co też obyczajem nazywamy. W nałogach cnot umyślnych/ zowiem ćwiczeniem/ uczeniem się/ i rozmyślaniem. Bo ucząc się nauk/ dostajemy nałogów umiejętności. Abyśmy się zdobyli na nałogi umyślne barzo potrzebna jest pamięć: do nałogów władze pragną czci: już nie tak pamięć potrzebna (acz i tam nieco potrzebna) jako zwyczaj. Nałóg umyślny do bogomyślności przynależącej jest/ jako bystrość oka/ którą zdaleka dobrze patrzemy; przypodobać go możemy nie widzeniu/ ale bystremu widzeniu
w rzeczách: bo kto w rozmaitych przypadkách bywał/ nabywa sobie nałogu rostropnośći. W cnotách obyczaynych zowiemy zwyczaiem: bo za częstym zwyczaiem skromnego iadłá/ y pićia dostawamy nałogu wstrzymięźliwość/ co też obyczaiem nazywamy. W nałogach cnot vmyslnych/ zowiem ćwiczeniem/ vczeniem się/ y rozmyślaniem. Bo vcząc się nauk/ dostaiemy nałogow vmieiętnośći. Abysmy się zdobyli na nałogi vmyślne bárzo potrzebna iest pamięć: do nałogow władze pragną czći: iuż nie tak pamięć potrzebna (acz y tam nieco potrzebna) iako zwyczay. Nałog vmyślny do bogomyślności przynależącey iest/ iáko bystrość oka/ ktorą zdaleka dobrze patrzemy; przypodobáć go możemy nie widzeniu/ ále bystremu widzeniu
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 132
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
zaś mówię/ iż wiadomy może błądzić/ o takiej wiadomości rozumiej/ która się pomieszała z namiętnościami. Błądzi też umiejętny/ który ma wiadomość w pospolitości i pomąlczona. Nie błądzi umiejętny umiejętnością pojedynkowych rzeczy/ i prawdziwą. Odpowiedź na przeciwne dowody. 1.
Na dowody niżej położone/ łacno już odpowiedzieć. Na 1. Umiejętności może kto zle używać: pomąlczonej/ nie czystej/ nie własnej: może też zle używać/ który tylko ma umiejętność w głowie/ a nie w uczynku. Co się tknie powieści Arystotelesowej: Dobrowolnie grzeszy umiejętny. To mówi o umiejętnym rzemieslniku: o umiejętności przynależącej do rzemiesła: której możemy zle używać/ ale to nie
záś mowię/ iż wiadomy może błądźić/ o tákiey wiádomośći rozumiey/ ktora się pomieszałá z namiętnośćiámi. Błądźi też vmieiętny/ ktory ma wiádomość w pospolitośći y pomąlczona. Nie błądźi vmieiętny vmieiętnośćią poiedynkowych rzeczy/ y prawdziwą. Odpowiedź ná przećiwne dowody. 1.
Ná dowody niżey położone/ łácno iuż odpowiedźieć. Na 1. Vmieiętnośći może kto zle vżywáć: pomąlczoney/ nie czystey/ nie własney: może też zle vżywáć/ ktory tylko ma vmieiętność w głowie/ á nie w vczynku. Co się tknie powieśći Aristotelesowey: Dobrowolnie grzeszy vmieiętny. To mowi o vmieiętnym rzemieslniku: o vmieiętnośći przynależącey do rzemiesła: ktorey możemy zle vżywać/ ale to nie
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 151
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
jest/ reputacja/ i dobre rozumienie u postronnych/ które czasem jest takiej wagi/ że małe i słabe Narody przekłada/ albo przynamniej wyrownywa z temi co je daleko w samej rzeczy przewyższają. Ta tak potrzebna reputacja najlepiej się nabywa/ i nabyta zachowuje ostróżnym/ i rozsądnym we wszytkich sprawach postępowaniem/ co pospolicie zawisło na umiejętności i biegłości tego/ któremu są od Pana powierzone. Tym kształtem Rzeczpospolita Wenecka/ nabyła od kilkunastu lat wielkiego kredytu u Dworu Tureckiego/ gdzie zawsze takich ludzi posyła/ co umieją roztropnością swoją daleko lepiej wynosić potęgę i mądrość Wenetów/ aniżeli jest w rzeczy samej/ tak dalece/ że przed zaczęciem z nimi Wojny/ nie
iest/ reputácya/ y dobre rozumienie v postronnych/ ktore czásem iest tákiey wagi/ że máłe y słábe Narody przekłada/ álbo przynamniey wyrownywa z temi co ie dáleko w sámey rzeczy przewyższáią. Tá ták potrzebna reputácya naylepiey się nábywa/ y nábyta záchowuie ostrożnym/ y rozsądnym we wszytkich spráwách postępowániem/ co pospolićie záwisło ná vmieiętnośći y biegłośći tego/ ktoremu są od Páná powierzone. Tym kształtem Rzeczpospolita Wenecka/ nábyłá od kilkunastu lat wielkiego kredytu v Dworu Tureckiego/ gdźie záwsze tákich ludźi posyła/ co vmieią rostropnośćią swoią dáleko lepiey wynośić potęgę y mądrość Wenetow/ ániżeli iest w rzeczy sámey/ ták dálece/ że przed záczęćiem z nimi Woyny/ nie
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 113
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
Ł. ROZMOWY FILOZOFSKIE PRZYSTĘP ZAwsze ludzie chciwi byli do wiedzenia prawdy, albo umiejętności około rzeczy tych których zmysłami, albo rozumem się tykali, ale potrzeba było reguł pewnych, których się trzymając bezpieczni byli, że się nie mylą, i że rozeznawając fałsz od prawdy, nie pochybnie stoją przy prawdzie, należli tedy trzy sposoby umiejętności. Pierwszy, co jest rzecz a ten się zowie Definitio. Drugi, która są części jakoby rzeczy, a ten się zowie Podzieleniem, albo Divisio. Trzeci, co za czym idzie a ten się zowie Dyskursem, iż z jednej części do drugiej postępuje. Żeby zaś te sposoby błędowi jakiemu podpadać nie mogły, pewnemi
Ł. ROZMOWY FILOZOFSKIE PRZYSTĘP ZAwsze ludźie chćiwi byli do wiedzenia prawdy, álbo vmieiętnośći około rzeczy tych ktorych zmysłámi, álbo rozumem się tykáli, ále potrzebá było reguł pewnych, ktorych się trzymáiąc bespieczni byli, że się nie mylą, y że rozeznáwáiąc fałsz od prawdy, nie pochybnie stoią przy prawdźie, náleżli tedy trzy sposoby vmieiętnośći. Pierwszy, co iest rzecz á ten się zowie Definitio. Drugi, ktora są części iákoby rzeczy, á ten się zowie Podźieleniem, álbo Divisio. Trzeći, co zá czym idźie á ten się zowie Diskursem, iż z iedney częśći do drugiey postępuie. Zeby záś te sposoby błędowi iákiemu podpadáć nie mogły, pewnemi
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 1
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
, a tego gdy od ciała odłączona jest, używa: i tym sposobem siebie, i inne dusze wi- dzieć, to jest jaśnie rozumieć może. 19. Jeżeli dusza gdy z ciała wynidzie wszystko zaraż umie co może umieć przyrodzonym kiedy sposobem? I Aniołowie źli choć są wyższej natury niż Dusza, uczą się i umiejętności nabywają, tedy pogotowiu Dusza której mniej pomocy przyrodzonych, które zowią species Pan Bóg niż Aniołom daje. 18. Jeżeli to czego będąc w ciele nauczyliśmy się dusza po śmierci naszej umieć będzie? Nauki jako i inne przypadłości, albo accidentia duchowne, na duszach samych i za żywota mięszkają, i po śmierci zostają które
, á tego gdy od ciáłá odłączona iest, używa: y tym sposobem siebie, y inne dusze wi- dżieć, to iest iásnie rozumieć może. 19. Ieżeli duszá gdy z ciáłá wynidźie wszystko záraż umie co może umieć przyrodzonym kiedy sposobem? I Aniołowie źli choć są wyższey nátury niż Duszá, uczą się y umieiętnośći nábywáią, tedy pogotowiu Duszá ktorey mniey pomocy przyrodzonych, ktore zowią species Pan Bog niż Aniołom dáie. 18. Ieżeli to czego będąc w ćiele náuczyliśmy się duszá po śmierci naszey umieć będzie? Náuki iáko y inne przypádłośći, álbo accidentia duchowne, ná duszách sámych y zá żywotá mięszkáią, y po smierći zostáią ktore
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 303
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692