Stralshundzie zawartego w ośmnaście regimentów, że ani do Polski ani do Saksonii przejścia niema, ani się posiłkom żadnym łączyć dopuszczają. Przecie urywczo i na morzu i lądem biją szwedzi.
Moskwa maszerująca contra pacta z Turczynem przez Litwę succursu znacznego koligatom dodaje przeciw szwedowi.
Ipana Pocieja hetmana litewskiego konwokacja szlachty do Wilna annihilitur reskryptami i uniwersałami królewskiemi; o to urażony król, że jura majostatis zabrał hetman, że conventicula czynił i t. d., tem bardziej że się też obawiał, aby co przeciw królowi i wojskom saskim nie wyniknęło, na co się dużo zbierało, skąd wojska liczne saskie król do Litwy sprowadził i onemi rozerwał zamysły. Województwa też
Stralshundzie zawartego w ośmnaście regimentów, że ani do Polski ani do Saxonii przejścia niema, ani się posiłkom żadnym łączyć dopuszczają. Przecie urywczo i na morzu i lądem biją szwedzi.
Moskwa maszerująca contra pacta z Turczynem przez Litwę succursu znacznego kolligatom dodaje przeciw szwedowi.
Jpana Pocieja hetmana litewskiego konwokacya szlachty do Wilna annihilitur reskryptami i uniwersałami królewskiemi; o to urażony król, że jura majostatis zabrał hetman, że conventicula czynił i t. d., tém bardziéj że się téż obawiał, aby co przeciw królowi i wojskom saskim nie wyniknęło, na co się dużo zbierało, zkąd wojska liczne saskie król do Litwy sprowadził i onemi rozerwał zamysły. Województwa téż
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 307
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
szukać i traktować, a zatem pożegnać marszałkowi passive kazano.
Sejm ordynaryjny warszawski nastąpił, sejmików siła bardzo porwało się w Koronie i Litwie studio dworu, partim ipp. hetmanów staraniem; tak dalece, że z Korony ledwo czterdziestu było posłów, a z Litwy było tylko dwadzieścia sześć; ale się potem znowu powtórnie za królewskiemi uniwersałami sejmiki skleiły.
Ten sejm zaczął się in termino, to jest nazajutrz po św. Michale, który zagaiłem ja, chcąc zdać już laskę któremu z ipanów prowincji wielko-polskiej, z której dwóch mocnych konkurowało, nempe: ip. Ossoliński podskarbi nadworny koronny i ip. Lubomirski oboźny koronny. Ale zdać mi laski
szukać i traktować, a zatém pożegnać marszałkowi passive kazano.
Sejm ordynaryjny warszawski nastąpił, sejmików siła bardzo porwało się w Koronie i Litwie studio dworu, partim jpp. hetmanów staraniem; tak dalece, że z Korony ledwo czterdziestu było posłów, a z Litwy było tylko dwadzieścia sześć; ale się potém znowu powtórnie za królewskiemi uniwersałami sejmiki skleiły.
Ten sejm zaczął się in termino, to jest nazajutrz po św. Michale, który zagaiłem ja, chcąc zdać już laskę któremu z jpanów prowincyi wielko-polskiéj, z któréj dwóch mocnych konkurowało, nempe: jp. Ossoliński podskarbi nadworny koronny i jp. Lubomirski oboźny koronny. Ale zdać mi laski
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 355
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
słuszna, o co ja W. K. M. proszę, aby
ci ubodzy ludzie mieli jaką kontentacyją od tych swoich statków, gdyż im ciężka rzecz bez żadnego pożytku w niebezpieczeństwo one podawać i żadnego z nich niezażywać pożytku. Rozumiałbym rzecz potrzebną, będzieli się to zdawało W. K. Mści, uniwersałami obywatelów pruskich upomnieć, aby już więcej tych konszaftów z nieprzyjacielem zaniechali, gdyż nieposłusznych będzie snadny sposób za nieposłuszeństwo karać, z czem jednak wolej W. K. Mści, Pana mego miłościwego, czekać będę, któremu i t. d. OD PANA HETMANA DO KsIĘDZA PODKANCLERZEGO, w obozie pod Gniewem, dnia 26.
słuszna, o co ja W. K. M. proszę, aby
ci ubodzy ludzie mieli jaką contentacyją od tych swoich statków, gdyż im ciężka rzecz bez żadnego pożytku w niebespieczeństwo one podawać i żadnego z nich niezażywać pożytku. Rozumiałbym rzecz potrzebną, będzieli się to zdawało W. K. Mści, uniwersałami obywatelów pruskich upomnieć, aby już więcéj tych konszaftów z nieprzyjacielem zaniechali, gdyż nieposłusznych będzie snadny sposób za nieposłuszeństwo karać, z czém jednak woléj W. K. Mści, Pana mego miłościwego, czekać będę, któremu i t. d. OD PANA HETMANA DO XIĘDZA PODKANCLERZEGO, w obozie pod Gniewem, dnia 26.
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 83
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
to wyiście pomienionych wojsk bez przykrości i uciążenia Obywatelów, umówiono jest, że w Czterech Kolumnach albo Partyach, Traktami od stron postanowionemi i podpisanemi wychodzić mają. A do każdej Partyj albo Kolumny dwaj Komisarze od Stanów Rzpltej z konfederowanych deputowani będą. Z których jeden Partią swoją poprowadzi traktem postanowionym, a drugi z Komisarzem Saskim i Uniwersałami wprzód pójdzie, dla nabycia żywności za pieniądze z skarbu Saskiego, płacąc korzec żyta (ponieważ innego zboża wojsko Saskie pretendować niebędzie powinno) po piąciu tynfach w Małej Polsce, i innych Wwodztwach Wielko- Polskich a w Województwach, Poznańskim, i Kaliskim, po taleru bitemu in specie, to jest po zł: ośm
to wyiśćie pomienionych woysk bez przykrośći y ućiążenia Obywatelow, umowiono iest, że w Czterech Kolumnach albo Partyach, Traktami od stron postanowionemi y podpisanemi wychodźić maią. A do każdey Partyi albo Kolumny dway Kommisarze od Stanow Rzpltey z konfederowanych deputowani będą. Z ktorych ieden Partyą swoią poprowadźi traktem postanowionym, á drugi z Kommisarzem Saskim y Uniwersałami wprzod poydźie, dla nabyćia żywnośći za pieniądze z skarbu Saskiego, płacąc korzec żyta (ponieważ innego zboża woysko Saskie pretendować niebędźie powinno) po piąćiu tynfach w Małey Polszcze, y innych Wwodztwach Wielko- Polskich á w Woiewodztwach, Poznańskim, y Kaliskim, po taleru bitemu in specie, to iest po zł: ośm
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: B2
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
ż Starostowie egzekucją nieodwłóczną według dawnych Praw czynić powinni, a Szlachta ze wszystkich Powiatów ruszyć się przeciwko takowym, i Starostom, do ucznynienia egzekucyj pomagać obowiązania będzie, pod winą o wyprawie wojennej postanowioną. Gdyby zaś ktokolwiek z osądzonych tak był mocny, aby Szlachtą jednej Ziemi lubo Powiatu niemógł być ukrócony, wolno będzie za uniwersałami J. K. Mci przeciwko takiemu pobliższe Wwdztwa ruszyć, owszem jeśliby miejsca jakiego szturmem dobywać w takowym przypadku było potrzeba, egzekucja ta żołnierzem w służbie Rzeposp: zostającym odprawiać się powinna. A jeśliby który Starosta pokażał się być Prawu nieposłuszny, albo sam obwiniony, albo egzekucyj czynić niechcący, w takim razie według
ż Starostowie exekucyą nieodwłoczną według dawnych Praw czynić powinni, á Szlachta ze wszystkich Powiatow ruszyć się przećiwko takowym, y Starostom, do ucznynienia execucyi pomagać obowiązania będźie, pod winą o wyprawie woienney postanowioną. Gdyby zaś ktokolwiek z osądzonych tak był mocny, aby Szlachtą iedney Ziemi lubo Powiatu niemogł bydź ukrocony, wolno będźie za uniwersałami J. K. Mći przećiwko takiemu pobliższe Wwdztwa ruszyć, owszem ieśliby mieysca iakiego szturmem dobywać w takowym przypadku było potrzeba, exekucya tá żołnierzem w służbie Rzeposp: zostaiącym odprawiać się powinna. A ieśliby ktory Starosta pokażał się bydź Prawu nieposłuszny, albo sam obwiniony, albo exekucyi czynić niechcący, w takim raźie według
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: F2v
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
ekswinkulacyj, albo rozwiązania Żołnierskiej Konfederacyj, to jest dnia 30. Stycznia niżej opisanym sposobem następują. Marszałkowie Żołnierscy, także Regimentarze wszyscy żadnego nie wyjąwszy, wojsk Koronnych i W. X. L. tegoż dnia, którego podpiszą potwierdzenie niniejszego Traktatu Listami swojemi, tak do J. K. Mci jako taż osobliwemi Uniwersałami do Wojsk i wszystkiego Rycerstwa wydanemi, Urzędy i rządy swoje, które dotąd sprawowali, z siebie cale złożyć, oraz pomienione wszystkie wojska bez żadnej rezerwacyj, albo pod jakimkolwiek pretekstem, lub kolorem, zwłoki i ociągania się, oddadzą i przywrócą, pod Komendę i Najwyższą Dyrekcją J. K. Mci, który to Król
exwinkulacyi, álbo rozwiązania Zołnierskiey Konfederacyi, to iest dnia 30. Stycznia nizey opisanym sposobem następuią. Marszałkowie Zołnierscy, także Regimentarze wszyscy żadnego nie wyiąwszy, woysk Koronnych y W. X. L. tegoż dnia, ktorego podpiszą potwierdzenie ninieyszego Traktatu Listami swoiemi, tak do J. K. Mći iako taż osobliwemi Uniwersałami do Woysk y wszystkiego Rycerstwa wydanemi, Urzędy y rządy swoie, ktore dotąd sprawowali, z śiebie cale złożyć, oraz pomienione wszystkie woyska bez żadney rezerwacyi, albo pod iakimkolwiek pretextem, lub kolorem, zwłoki y oćiągania się, oddadzą y przywrocą, pod Kommendę y Naywyższą Dyrekcyą J. K. Mći, ktory to Krol
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: K2v
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
tym, którzy temu postanowieniu, i spokojności publicznej przez się, albo innych, tajemnie, lub jawnie, directé aut indirectá, skutkiem, albo Radą sprzeciwiać się, egzekucyj onych przeczyć, albo przeszkadzać odważyliby się karanie złomanego pokoju, tak prawnie przed Sądami przez Traktat niniejszy destynowanemi, jako też defacto przez Szlachtę, za Uniwersałami J. K. Mci, pospolitym ruszeniem z domów swych wyprowadzoną, jako na Gwałtowników Praw, i Nieprzyjaciół Ojczyzny do nieodpuszczonego windykowania naznacza się.
§ 6. Takież karanie złomanego Pokoju, podobnym sposobem ściągać się powinno, przeciwko tym, którzyby potym z postronnemi Monarchami, albo Nieprzyjaciółmi Ojczyzny korespondencje trzymać, lub Ablegacje
tym, którzy temu postanowieniu, y spokoynośći publiczney przez się, albo innych, taiemnie, lub iawnie, directé aut indirectá, skutkiem, albo Radą sprzećiwiać się, exekucyi onych przeczyć, albo przeszkadzać odważyliby się karanie złomanego pokoiu, tak prawnie przed Sądami przez Traktat ninieyszy destynowanemi, iako też defacto przez Szlachtę, za Uniwersałami J. K. Mći, pospolitym ruszeniem z domow swych wyprowadzoną, iako na Gwałtownikow Praw, y Nieprzyiaćioł Oyczyzny do nieodpuszczonego windykowania naznacza się.
§ 6. Tákież karanie złomanego Pokoiu, podobnym sposobem śćiągać się powinno, przećiwko tym, ktorzyby potym z postronnemi Monarchami, albo Nieprzyiaćiołmi Oyczyzny korrespondencye trzymać, lub Ablegacye
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: Lv
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
z Koła wydanemi, pieniądze, które restánt po Województwach, są zatamowane, życzę abyście Wm. M. M. Panowie słusznej zażyli w tym refleksiej, gdyż między prywatnemi wiele jest takich, którzy radzi tej okazji, że za tą wymówką powinnych nie wnoszą na Komisią podatków, a zatym pieniądze, które po Województwach Uniwersałami są zatamowane, we Lwowie, niemogą być W. M. M. Panom w gotowiźnie wedle umówionej na pierwszym Wolbrskim Traktacie obietnicy pokazane. Wycisneła na mnie to jeszcze, do Wm. M. M. Panów pisanie, miłość Ojczyzny, od której życząc aby zguba już już nad nią wisząca odwrócona była, proszę
z Kołá wydánemi, pieniądze, ktore restánt po Woiewodztwách, są zátámowáne, życzę ábyśćie Wm. M. M. Pánowie słuszney záżyli w tym reflexiey, gdyż między priwatnemi wiele iest tákich, ktorzy rádźi tey okázyey, że zá tą wymowką powinnych nie wnoszą ná Commissią podatkow, á zátym pieniądze, ktore po Woiewodztwách Vniwersałámi są zátámowáne, we Lwowie, niemogą bydź W. M. M. Pánom w gotowiźnie wedle vmowioney ná pierwszym Wolbrskim Tráctaćie obietnicy pokazáne. Wyćisnełá ná mnie to ieszcze, do Wm. M. M. Pánow pisánie, miłość Oyczyzny, od ktorey życząc áby zgubá iuż iuż nád nią wisząca odwrocona byłá, proszę
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 94
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
publicè Manifestacją zaniósł, de scissione Litwy od Korony Mabufestatia orzez Pana Paca Kanclerza Litewskiego, imieniem Wielkiego Księstwa Litewskiego Której Manifestacjej tenor taki.
MY Stany WIelkiego Księstwa Litewskiego Duchowne i Świetckie, Senatorowie, Urzędnicy, i Posłowie Ziemscy, na Sejm teraźniejszy pro die 3. Maij, w Roku Tysiąc Seśćsetnym Sześćdziesiątym pierwszym, za Uniwersałami Jego Królewskiej Mości Pana naszego Miłościwego do Warszawy zgromadzeni.
Wszem w obec i każdemu z osobna, teraźnieszego i na potym będącego wieku ludziom czyniemy wiadomo, tą naszą i Braciej w Domu pozostałych imieniem, I. K. Mości Panem naszym Miłościwym i całą Rzecząpospolitą uczynioną Manifestacją. Iż cośmy przez lat dwanaście panowania I.
publicè Manifestácyą zániosł, de scissione Litwy od Korony Mábufestátia orzez Páná Pacá Kánclerzá Litewskiego, imieniem Wielkie^o^ Kśięstwá Litewskiego Ktorey Mánifestacyey tenor táki.
MY Stany WIelkiego Kśięstwá Litewskiego Duchowne y Swietckie, Senatorowie, Vrzędnicy, y Posłowie Ziemscy, ná Seym teráznieyszy pro die 3. Maij, w Roku Tyśiąc Seśćsetnym Sześćdźieśiątym pierwszym, zá Vniwersałámi Iego Krolewskiey Mośći Páná nászego Miłośćiwego do Wárszáwy zgromádzeni.
Wszem w obec y káżdemu z osobná, teráznieszego y ná potym będącego wieku ludźiom czyniemy wiádomo, tą nászą y Bráćiey w Domu pozostáłych imieniem, I. K. Mośći Pánem nászym Miłośćiwym y cáłą Rzecząpospolitą vczynioną Mánifestácyą. Iż cosmy przez lat dwánaśćie pánowánia I.
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 116
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
łupionego ze mnie honoru, cnoty, i reputacji mojej, (lubo u dobrych, i u Świata wszytkiego z łaski Bożej na dobrym nie schodzi mi Imieniu) niekontentując się wydarciem fortun, i Urzędów moich, bezbożni Triumfatorowie moi, niecontentując się Dekretem tak bezbożnym, którego za Dekret niemam, i nieprzyznawam. Uniwersałami wszytkich którzykolwiek cnoty i niewinności mojej wiadomi, onę secuti są, odstrychnąć odemnie chcieli, i żeby mię żaden ex Ciuibus nieżałował, a raczej wemnie fata Ojczyzny nieopłakiwał, i nieuznawał, żeby się zemną nikt nie znosił surowo, ale illegitimè zakazali. Punkt Manifestu
ŚWiata tedy wszystkiego o kompasią, ale
łupionego ze mnie honoru, cnoty, y reputácyey moiey, (lubo v dobrych, y v Swiátá wszytkiego z łáski Bożey ná dobrym nie zchodźi mi Imieniu) niekontentuiąc się wydárćiem fortun, y Vrzędow moich, bezbożni Tryumphatorowie moi, niecontentuiąc się Decretem ták bezbożnym, którego zá Decret niemam, y nieprzyznawam. Vniwersałámi wszytkich ktorzykolwiek cnoty y niewinnośći moiey wiádomi, onę secuti są, odstrychnąć odemnie chćieli, y żeby mię żaden ex Ciuibus nieżáłował, á ráczey wemnie fatá Oyczyzny nieopłákiwał, y nieuznawał, żeby się zemną nikt nie znośił surowo, ále illegitimè zákazáli. Punct Mánifestu
SWiátá tedy wszystkiego o compássią, ále
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 153
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666