przełamałem i zdrowo wyszedłem. P. Bogu chwała.
12^go^ byłem w Kurklach po wiktorii, odwiedziłem dziateczki maleńkie tam będące, to jest: Petronelkę i Brygisię, niebawiłem się na pustkach; trzeciego dnia do Rosień na sejmik jechałem. Wstępowałem do Surdeg, do ip. Podbereskiej marszałkowej upickiej, i tam trzy dni bonowałem. Na sejmiku zostałem konfederackim marszałkiem i założyłem był rezydencją z konsyliarzami w Kielmach, gdzie dwie niedziele mieszkałem, polowałem i hulałem z sąsiedztwem dobrem. Tandem za nastąpieniem nieprzyjaciela uchodzić do Prus musiałem, i w Tylży niedziel cztery mieszkałem w kompanii z ip
przełamałem i zdrowo wyszedłem. P. Bogu chwała.
12^go^ byłem w Kurklach po wiktoryi, odwiedziłem dziateczki maleńkie tam będące, to jest: Petronelkę i Brygisię, niebawiłem się na pustkach; trzeciego dnia do Rosień na sejmik jechałem. Wstępowałem do Surdeg, do jp. Podbereskiéj marszałkowéj upitskiéj, i tam trzy dni bonowałem. Na sejmiku zostałem konfederackim marszałkiem i założyłem był rezydencyą z konsyliarzami w Kielmach, gdzie dwie niedziele mieszkałem, polowałem i hulałem z sąsiedztwem dobrém. Tandem za nastąpieniem nieprzyjaciela uchodzić do Prus musiałem, i w Tylży niedziel cztery mieszkałem w kompanii z jp
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 120
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, uważając wielki kredyt Zabiełłowski w tym powiecie, uważając przykładną w tej familii jednomyślność, a najbarzej będąc przywiązanym sercem do teraźniejszego marszałka kowieńskiego, chcąc być w tym powiecie, gdzie od kilkudziesiąt lat żaden się sejmik nie zerwał, życzyłem sobie z tym domem skoligować i zabrałem inklinacją do siostry jego Eleonory, teraźniejszej wojskiej upickiej Białłozorowej.
Gdym powrócił z Czerwonego Dworu do Stokliszek, nastąpił tymczasem sejmik deputacki kowieński, na którym wzięła mię ochota być i abym poznał nieboszczyka Mikołaja Zabiełłę, marszałka kowieńskiego, wielkiego człeka, który długą, azardowną i ekspensowną z Pacem, starostą kowieńskim, i Ogińskim, marszałkiem kowieńskim, prowadząc emulacją, na resztę
, uważając wielki kredyt Zabiełłowski w tym powiecie, uważając przykładną w tej familii jednomyślność, a najbarzej będąc przywiązanym sercem do teraźniejszego marszałka kowieńskiego, chcąc być w tym powiecie, gdzie od kilkudziesiąt lat żaden się sejmik nie zerwał, życzyłem sobie z tym domem skoligować i zabrałem inklinacją do siostry jego Eleonory, teraźniejszej wojskiej upitskiej Białłozorowej.
Gdym powrócił z Czerwonego Dworu do Stokliszek, nastąpił tymczasem sejmik deputacki kowieński, na którym wzięła mię ochota być i abym poznał nieboszczyka Mikołaja Zabiełłę, marszałka kowieńskiego, wielkiego człeka, który długą, azardowną i ekspensowną z Pacem, starostą kowieńskim, i Ogińskim, marszałkiem kowieńskim, prowadząc emulacją, na resztę
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 113
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986