mną? Bonifrateli tych mażą, tych kąpią, Co do ostatniej nędze i kalectwa wstąpią.
Nie chcę mieć przyjaciela od samej przygody, Nie na jeden tylko młyn potrzeba mnie wody. Zejdzie się i do garnka, a jeślim też chory, Od czegóż ma apteki Kraków i doktory. 513. OGONY U SPÓDNIC
Na wózkach włóczą w Turczech ogony barani; Jako widzę, karzeł go nosi u tej pani. O, jaka wielka szkoda drogiego hatłasu! Mniej dba diabeł o pojazd, nie miałby tam wczasu. Lecz to u mnie dziwniejsza, że mężowie żony, A te paziów chowają sobie pod ogony. Powiedzcież, miłe panie,
mną? Bonifrateli tych mażą, tych kąpią, Co do ostatniej nędze i kalectwa wstąpią.
Nie chcę mieć przyjaciela od samej przygody, Nie na jeden tylko młyn potrzeba mnie wody. Zejdzie się i do garnka, a jeślim też chory, Od czegóż ma apteki Kraków i doktory. 513. OGONY U SPÓDNIC
Na wózkach włóczą w Turczech ogony barani; Jako widzę, karzeł go nosi u tej pani. O, jaka wielka szkoda drogiego hatłasu! Mniej dba diaboł o pojazd, nie miałby tam wczasu. Lecz to u mnie dziwniejsza, że mężowie żony, A te paziów chowają sobie pod ogony. Powiedzcież, miłe panie,
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 412
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
na którym cyganie przy ogniu i żółnierze w karty grający, pod drzewem, w ramach czarnych z lisztewką złocistą. 275. Obraz tejże wielkości, na którynl białegłowy na koniach i żołnierze także na koniach do obozu ciągnących, w ramach czarnych z lisztewką, złocistych 276. Obraz na którym cygani podróżni, pieszo i na wózkach, koło nich cyganki z dziećmi z kociołkami i różnymi kuchennymi naczyniami, w ramkach czarnych. 277. Obraz szaro malowany, na którym Harona osoba i żołnierze siedzący, w ramach czarnych 278. Obrazków para staroświeckich, na jednym król, na drugim królowa malowana, w ramkach czarnych. 279. Lanszaft na desce dębowej drzewa
na którym cyganie przy ogniu y żółnierze w karty grający, pod drzewem, w ramach czarnych z lisztewką złocistą. 275. Obraz teyże wielkości, na którynl białegłowy na koniach y żołnierze także na koniach do obozu ciągnących, w ramach czarnych z lisztewką, złocistych 276. Obraz na którym cygani podróżni, pieszo y na wózkach, koło nich cyganki z dziećmi z kociołkami y różnymi kuchennymi naczyniami, w ramkach czarnych. 277. Obraz szaro malowany, na którym Harona osoba y żołnierze siedzący, w ramach czarnych 278. Obrazków para staroświeckich, na jednym król, na drugim królowa malowana, w ramkach czarnych. 279. Lanszaft na desce dębowey drzewa
Skrót tekstu: InwWilan
Strona: 80
Tytuł:
Inwentarz generalny klejnotów, sreber, galanterii i ruchomości różnych tudzież obrazów, które się tak w Pałacu Wilanowskim jako też w Skarbcach Warszawskich J.K.Mci znajdowały [...]
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Urządzenie pałacu wilanowskiego za Jana III
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Czołowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1937
Aprilis. Jachaliśmy mil 3 na pokarm do wsi jednej, która leży nad rzeką Wezer; zjadłszy obiad przewieźliśmy się przez te rzekę, która szeroko rozlewa prawie na półmile, kędy się złączają obiedwie rzece, to jest wyżej mianowana i Hunt. Przewiozszy się zaraześmy wjachali na państwo Grafa Oldemburskiego, na barzo ladajakich wózkach i drogą niecnotliwą jachaliśmy od przewozu mil 3 do miasta tegoż Grafa Oldemburku; kędy natenczas sam rezydował. To miasto jest dobrze fortyfikowane przy dostatku żołnierza i porządku swoim; kamienice ozdobne.
W temże mieście Oldemburku powiadają o jednej historyjej, która się trafiła przed kilkadziesiąt lat, że Graf miasta tego i Państwa Oldemburskiego
Aprilis. Jachaliśmy mil 3 na pokarm do wsi jednej, która leży nad rzeką Wezer; zjadłszy obiad przewieźliśmy się przez te rzekę, która szeroko rozlewa prawie na półmile, kędy się złączają obiedwie rzece, to jest wyżej mianowana i Hunt. Przewiozszy się zaraześmy wjachali na państwo Grafa Oldemburskiego, na barzo ladajakich wózkach i drogą niecnotliwą jachaliśmy od przewozu mil 3 do miasta tegoż Grafa Oldemburku; kędy natenczas sam rezydował. To miasto jest dobrze fortyfikowane przy dostatku żołnierza i porządku swoim; kamienice ozdobne.
W temże mieście Oldemburku powiadają o jednej historiej, która się trafiła przed kilkadziesiąt lat, że Graf miasta tego i Państwa Oldemburskiego
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 40
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883