pułtory na raz/ z białym winem pić dają. Item.
Proch znamienity przeciwko morowemu powietrzu. Wziąć korzenia Kozłku który Driawnikiem zowiemy/ Masztyki wybornej po dwu łotu/ Glinki Ormiańskiej/ Ziemie albo Glinki pieczętowanej/ Kwiatu Muszkatowego/ Biedrzeńcu białego/ Korzenia Kokoryczki/ Kurzego ziela/ Omanu/ Czartowego ziobra/ Miarzu albo Mistrzowniku/ Wężowniku/ albo Diabliku/ Dypianu białego/ tych wszystkich korzenia wziąć/ i drobno posiekawszy/ z inemi rzeczami miałko utłuczonemi pomieszać/ i w naczyniu drzewianym/ zwierzchu ośmolonym/ albo w skórzanych woreczkach pilnie chować. Tego prochu po ćwierci łota/ z Driakwią Wenecką przednią albo z Mitrydajum/ po ćwierci łota/ aż wodką kozłka
pułtory ná raz/ z białym winem pić dáią. Item.
Proch známienity przećiwko morowemu powietrzu. Wźiąć korzenia Kozłku ktory Dryawnikiem zowiemy/ Másztyki wyborney po dwu łotu/ Glinki Ormiáńskiey/ Ziemie álbo Glinki pieczętowáney/ Kwiatu Muszkatowego/ Biedrzeńcu białego/ Korzenia Kokoryczki/ Kurzego źiela/ Omanu/ Czártowego źiobra/ Miarzu álbo Mistrzowniku/ Wężowniku/ albo Diabliku/ Dipianu białego/ tych wszystkich korzenia wźiąc/ y drobno pośiekawszy/ z inemi rzeczámi miáłko vtłuczonemi pomieszáć/ y w naczyniu drzewiánym/ zwierzchu osmolonym/ álbo w skorzánych woreczkách pilnie chowáć. Tego prochu po ćwierći łotá/ z Dryakwią Wenecką przednią álbo z Mitrydaium/ po ćwierći łotá/ áż wodką kozłká
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 52
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
weźmi sierć zajęcą, przydaj pajęczyny, białek od jaja, zmieszaj i przykładaj.
Item płuca Baranie świeżo przykładane, znacznie stanowią krew zbytnie odchodzącą z kądkolwiek.
A jeżeliby powierzchownemi aplikaciami nie dało się ustanowić, na ten czas chory ma pić Dekokcją tę. Weźmi drzewa Gwajakowego i skory jego po cztery łoty, korzenia Tormentilli, Wężowniku, Pięciorniku, Rh. ponticum, każdego po trzy łoty, ziela Krwawniku, Babki, Trifolium co na wodach rośnie, Tobołek, Roży suchej, każdego po garści, Maczku polnego dwie garści, nasienia Ruty łot, namocz wszystko w trzech garcach wody, warz aż trzecia część wywre, przecedź, dawaj pić miasto piwa
weźmi śierć záięcą, przyday páięczyny, białek od iájá, zmieszay y przykłáday.
Item płucá Báránie świeżo przykłádáne, znácznie stánowią krew zbytnie odchodzącą z kądkolwiek.
A ieżeliby powierzchownemi ápplikáciámi nie dáło się ustánowić, ná ten czás chory ma pić Dekokcyą tę. Weźmi drzewá Gwájákowego y skory iego po cztery łoty, korzenia Tormentilli, Wężowniku, Pięćiorniku, Rh. ponticum, káżdego po trzy łoty, źiela Krwáwniku, Bábki, Trifolium co ná wodách rośnie, Tobołek, Roży suchey, káżdego po garśći, Máczku polnego dwie garśći, naśienia Ruty łot, námocz wszystko w trzech gárcách wody, warz ász trzećia część wywre, przecedź, daway pić miásto piwá
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 84
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
pod nosem, przy nosie, w nosie, na dziąsłach, na rękach, nogach etc. Jeden bywa wydatny, drugi martwy, który nazywa się Cancer occultus, taki jest zdradliwym co niektórzy rozumieja być martwą kością, i gdy go poruszą, rozszerza się, i morzy człowieka. Sposoby do leczenia pewne.
WEźmi korzenia Wężowniku, korzenia Aaronis, obojga po cztery łoty, sadzy z komina twardych i szklących się dwa łoty, Arszeniku białego łot, wszystko utrzyj na subtelny proszek, tym proszkiem posyp Raka, i na wierzch przyłóż chusteczkę, przywiąż nie odwięzui aż czternastego dnia, który gdy minie, odwiążesz, obaczysz wszystkiego Raka Wytrawionego, tylko sama
pod nosem, przy nosie, w nośie, ná dźiąsłách, ná rękach, nogách etc. Ieden bywa wydátny, drugi martwy, ktory názywa się Cancer occultus, táki iest zdradliwym co niektorzy rozumieia bydź martwą kośćią, y gdy go poruszą, rozszerzá się, y morzy człowieka. Sposoby do leczenia pewne.
WEźmi korzenia Wężowniku, korzenia Aaronis, oboygá po cztery łoty, sadzy z kominá twárdych y szklących się dwá łoty, Arszeniku białego łot, wszystko utrzyi ná subtelny proszek, tym proszkiem posyp Ráka, y ná wierzch przyłoż chusteczkę, przywiąż nie odwięzui ász czternastego dnia, ktory gdy minie, odwiążesz, obaczysz wszystkiego Ráka Wytráwionego, tylko samá
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 129
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716