z ziemie wschodzą, Poschną, ludzie się, z grobów powstawszy, odmłodzą, W swój nas ogród przesadzi z tego łez Bieszczadu, Gdzie nie trzeba na wieki bać się listopadu. 344. DŁUGO BAWIŁ, MAŁO SPRAWIŁ
Wyprawił, jakiej jęli Polacy się mody, Szlachcic syna gdzieś między zamorskie narody. Dwanaście lat na tamtej wędrówce się bawił, Dwanaście też tysięcy substancyjej strawił. Cieszy się ociec, witać gotuje Katona, Aż on głupiego z mózgu widzi Korydona. Uchwyciwszy za głowę: „O moje tysiące! O moje dwanaście lat! opasłbym na łące Za jedno tylko lato chudego buhaja! Wróć kto na pół pieniądze, weźm sobie hultaja
z ziemie wschodzą, Poschną, ludzie się, z grobów powstawszy, odmłodzą, W swój nas ogród przesadzi z tego łez Bieszczadu, Gdzie nie trzeba na wieki bać się listopadu. 344. DŁUGO BAWIŁ, MAŁO SPRAWIŁ
Wyprawił, jakiej jęli Polacy się mody, Szlachcic syna gdzieś między zamorskie narody. Dwanaście lat na tamtej wędrówce się bawił, Dwanaście też tysięcy substancyjej strawił. Cieszy się ociec, witać gotuje Katona, Aż on głupiego z mózgu widzi Korydona. Uchwyciwszy za głowę: „O moje tysiące! O moje dwanaście lat! opasłbym na łące Za jedno tylko lato chudego buhaja! Wróć kto na pół pieniądze, weźm sobie hultaja
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 206
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
t)ko, nieprzyjmie za starsego sługę? — bomci tu na służbę przyjechał”. Aliści mnie tu obuskowie jako wilcy baranka między się porwę i, pokołatawsy trochę obuskami o łopatki, w dół carny wepchną; w tkorym mnie ledwo dusycka nie odbiegła, zem jus był o świecie troskę przepomniał i o wędrówce mało bacył, i Margoska nasego wójta z myśli wypadła — to niescęscie!
Wyskocywsy ja na cwornog z onego dołu, puscę się z wołkami pod jeden wysocki domecek i, zostawiwsy przed wrotami kolaskę, a sucki na niescęście moje na nią nie włozywsy, posedłem do izby; i kupiwsy sobie za seląg tazbieru, i trochę
t)ko, nieprzyjmie za starsego sługę? — bomci tu na służbę przyjechał”. Aliści mie tu obuskowie jako wilcy baranka między się porwę i, pokołatawsy trochę obuskami o łopatki, w dół carny wepchną; w tkorym mie ledwo dusycka nie odbiegła, zem jus był o świecie troskę przepomniał i o wędrówce mało bacył, i Margoska nasego wojta z myśli wypadła — to niescęscie!
Wyskocywsy ja na cwornog z onego dołu, puscę się z wołkami pod jeden wysocki domecek i, zostawiwsy przed wrotami kolaskę, a sucki na niescęście moje na nię nie włozywsy, posedłem do izby; i kupiwsy sobie za seląg tazbieru, i trochę
Skrót tekstu: BarMazBad
Strona: 274
Tytuł:
Prawdziwa jazda Bartosza Mazura
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
ich pod żadnym pretekstem, jako dotąd. Zasiewy onych z gruntem wyrabianym nie tylko mąją być od wójta dojrzane, czy dobrze, ale i od podstarościego, za co obydwaj odpowiedzą dworowi, gdyż przez niedozór onych chłop się opuści, wiedząc, że nie ma czego czekać. Jakoż to jest jedyną poznaką, gdy chłop o wędrówce myśli, że po primo, grunt źle wyrobi i zasieje, secundo, że chaty i gumien z zabudowaniem nie reperuje. Zapomoga tyż, która im się daje, ma nie iść w oddaniu skarbowi w odwłokę, ale być mu oddana równo z wymłotem.
Niemniejszą ma mieć baczność wójt na postępki swej gromady, jak się
ich pod żadnym pretekstem, jako dotąd. Zasiewy onych z gruntem wyrabianym nie tylko mąją być od wójta dojrzane, czy dobrze, ale i od podstarościego, za co obydwaj odpowiedzą dworowi, gdyż przez niedozór onych chłop się opuści, wiedząc, że nie ma czego czekać. Jakoż to jest jedyną poznaką, gdy chłop o wędrówce myśli, że po primo, gront źle wyrobi i zasieje, secundo, że chaty i gumien z zabudowaniem nie reperuje. Zapomoga tyż, która im się daje, ma nie iść w oddaniu skarbowi w odwłokę, ale być mu oddana równo z wymłotem.
Niemniejszą ma mieć baczność wójt na postępki swej gromady, jak się
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 213
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
w ścianach niezłą, w której mieszkał Wojtek, a teraz na karczmie będący, w której komin zły, dach dobry. Ogród pusty, który komornica Jagna Walkowa zasiadła.
Plac pusty płóciennicki z ogrodem.
Plac pusty Kozibrodoski z ogrodem, na którym chałupa stoi pusta, na nic się nie zda.
Siostry Szczepana, na wędrówce będące, te się oddają impaństwu Niwskim ad repetitionem.
Piotr, brat kowalów, na wędrówce będący, którego libera vindicatio impaństwu Niwskim praecommittitur.
Grunta zaś ad mentem traditionum generosis Niwskim serventium, które impp. Niwscy sieją we wszystkich 3 polach, onymże się cum conseminationibus utrisque oddają, oprócz łąk, gdyż się tylko łąka
w ścianach niezłą, w której mieszkał Wojtek, a teraz na karczmie będący, w której komin zły, dach dobry. Ogród pusty, który komornica Jagna Walkowa zasiadła.
Plac pusty płóciennicki z ogrodem.
Plac pusty Kozibrodoski z ogrodem, na którym chałupa stoi pusta, na nic się nie zda.
Siostry Szczepana, na wędrówce będące, te się oddają impaństwu Niwskim ad repetitionem.
Piotr, brat kowalów, na wędrówce będący, którego libera vindicatio impaństwu Niwskim praecommittitur.
Grunta zaś ad mentem traditionum generosis Niwskim serventium, które impp. Niwscy sieją we wszystkich 3 polach, onymże się cum conseminationibus utrisque oddają, oprócz łąk, gdyż się tylko łąka
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 36
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
komin zły, dach dobry. Ogród pusty, który komornica Jagna Walkowa zasiadła.
Plac pusty płóciennicki z ogrodem.
Plac pusty Kozibrodoski z ogrodem, na którym chałupa stoi pusta, na nic się nie zda.
Siostry Szczepana, na wędrówce będące, te się oddają impaństwu Niwskim ad repetitionem.
Piotr, brat kowalów, na wędrówce będący, którego libera vindicatio impaństwu Niwskim praecommittitur.
Grunta zaś ad mentem traditionum generosis Niwskim serventium, które impp. Niwscy sieją we wszystkich 3 polach, onymże się cum conseminationibus utrisque oddają, oprócz łąk, gdyż się tylko łąka jedna począwszy od sadu (excepto łąki imp. Skąpskiego) aż w bór się ciągące za
komin zły, dach dobry. Ogród pusty, który komornica Jagna Walkowa zasiadła.
Plac pusty płóciennicki z ogrodem.
Plac pusty Kozibrodoski z ogrodem, na którym chałupa stoi pusta, na nic się nie zda.
Siostry Szczepana, na wędrówce będące, te się oddają impaństwu Niwskim ad repetitionem.
Piotr, brat kowalów, na wędrówce będący, którego libera vindicatio impaństwu Niwskim praecommittitur.
Grunta zaś ad mentem traditionum generosis Niwskim serventium, które impp. Niwscy sieją we wszystkich 3 polach, onymże się cum conseminationibus utrisque oddają, oprócz łąk, gdyż się tylko łąka jedna począwszy od sadu (excepto łąki jmp. Skąpskiego) aż w bór się ciągące za
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 36
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
we 2 polach Piotrowskie nazwane z łąkami przeciwko nim w trzecim polu w jarzynie, według tradycji bez troje staj po 20 składów, na folwarku, który się dostaje imp. Remiszewskiemu z łąką tą, którą przedtym sprzątał ku Gutowu. Rolą purolniczą Kaźmierzowską chłopu Kaźmierzowi oddać powinien we wszystkich 3 polach, także Ewa Kaźmierka, na wędrówce będąca. Jegomości zaś p. Romiszewskiemu oddaje się dwór stary we wszystkim pusty, zły, dach na nim zły. Ogród ten, co należał do impp. Niwskich, na którym są konopie, które sobie imp. Niwska sprzątnąć powinna. Insza zaś jarzyna, na nim będąca, do imp. Remiszewskiego należeć ma.
we 2 polach Piotrowskie nazwane z łąkami przeciwko nim w trzecim polu w jarzynie, według tradycyi bez troje staj po 20 składów, na folwarku, który się dostaje jmp. Remiszewskiemu z łąką tą, którą przedtym sprzątał ku Gutowu. Rolą purolniczą Kaźmierzowską chłopu Kaźmierzowi oddać powinien we wszystkich 3 polach, także Ewa Kaźmierka, na wędrówce będąca. Jegomości zaś p. Romiszewskiemu oddaje się dwór stary we wszystkim pusty, zły, dach na nim zły. Ogród ten, co należał do impp. Niwskich, na którym są konopie, które sobie jmp. Niwska sprzątnąć powinna. Insza zaś jarzyna, na nim będąca, do jmp. Remiszewskiego należeć ma.
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 36
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
mielcuchem, w stajni nowy chlew jeden od stodół. Stodółka mała, spiklerz pusty, zły. Owczarnia stara, z gruntu zła.
Chłop Jantek purolnik, który ma koni parę pańskich. Rolą obsiewa purolniczą, robić powinien 3 dni dwojgiem. Ma chałupę dobrą, chlewy i stodoły, ogród. Maryjannę Sobkównę z dziećmi na wędrówce, której repetycja mu wolna. Place puste, które się nie oddały imp. Niwskiemu i ludzi nie oddanych jemu repetycja wolna.
Grunta, które nikomu się nie oddały, te oddają się imp. Remiszewskiemu. Z tych zaś gruntów wydziela się za stodołami w oziminie przez czworo staj folwarczek, w drugich zaś polach w każdym
mielcuchem, w stajni nowy chlew jeden od stodół. Stodółka mała, spiklerz pusty, zły. Owczarnia stara, z gruntu zła.
Chłop Jantek purolnik, który ma koni parę pańskich. Rolą obsiewa purolniczą, robić powinien 3 dni dwojgiem. Ma chałupę dobrą, chlewy i stodoły, ogród. Maryjannę Sobkównę z dziećmi na wędrówce, której repetycyja mu wolna. Place puste, które się nie oddały jmp. Niwskiemu i ludzi nie oddanych jemu repetycyja wolna.
Grunta, które nikomu się nie oddały, te oddają się jmp. Remiszewskiemu. Z tych zaś gruntów wydziela się za stodołami w oziminie przez czworo staj folwarczek, w drugich zaś polach w każdym
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 36
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
zaś łąka ku Gutowu imp. Remiszewskiemu aż do granic gutoskich oddaje się. W stodółce oddanej imp. Remiszewskiemu oddaje się na zboże imp. Skarżyńskiemu pacha jedna, od spiklerza plac Sobkowski z ogrodem i rolą. Posesyja, gdzie mieszkała Chalska, wydziela się imp. Skarżyńskiemu z ogrodem i tąż samą Chalską, komornicą na wędrówce będącą, której repetycja jemu wolna.
Młynarz Marcin ma chałupę nową, rolą, ogród. Na wsi wiatrak ze wszystkim dobry, z którego wymiaru na rok powinien dawać 12 ćwiertni, to jest imp. Niwskiemu 8, imp. Remiszewskiemu 4 zboża takiego, na jakie się zgodził. Mleć bez miarek tymże ichmościom powinien
zaś łąka ku Gutowu jmp. Remiszewskiemu aż do granic gutoskich oddaje się. W stodółce oddanej jmp. Remiszewskiemu oddaje się na zboże jmp. Skarzyńskiemu pacha jedna, od spiklerza plac Sobkowski z ogrodem i rolą. Posesyja, gdzie mieszkała Chalska, wydziela się jmp. Skarzyńskiemu z ogrodem i tąż samą Chalską, komornicą na wędrówce będącą, której repetycyja jemu wolna.
Młynarz Marcin ma chałupę nową, rolą, ogród. Na wsi wiatrak ze wszystkim dobry, z którego wymiaru na rok powinien dawać 12 ćwiertni, to jest jmp. Niwskiemu 8, jmp. Remiszewskiemu 4 zboża takiego, na jakie się zgodził. Mleć bez miarek tymże ichmościom powinien
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 37
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
drzewa rodzącego.
Dalej za gorzelnią idąc na wieś po lewej ręce chałupy.
Chałupa z wstawą, sienią, izbą i komorą z drzewa kostkowego postawiona. Mieszka w niej owczarz Fabijan żonę Reginę, Józefa (syna z żoną, którzy siedzą przy ojcu z Wojciechem synem), Franciszka, Wojciecha, przy sobie, Rocha na wędrówce za imp. Żołądkowskiego - synów mający. Komin niezły, piec kaflowy prosty, nadrujnowany, kumin w sieni wielki nowego przestawienia potrzebuje. Stoi pod dachem snopkami poszytym. W podwórku obórka, na ogrodzie stodoła.
Chałupa z pruska budowana, gliną wylepiona, spustoszała, pustkami stoi, z wystawą, izbą, izbetkami 2
drzewa rodzącego.
Dalej za gorzelnią idąc na wieś po lewej ręce chałupy.
Chałupa z wstawą, sienią, izbą i komorą z drzewa kostkowego postawiona. Mieszka w niej owczarz Fabijan żonę Reginę, Józefa (syna z żoną, którzy siedzą przy ojcu z Wojciechem synem), Franciszka, Wojciecha, przy sobie, Rocha na wędrówce za jmp. Żołądkowskiego - synów mający. Komin niezły, piec kaflowy prosty, nadrujnowany, kumin w sieni wielki nowego przestawienia potrzebuje. Stoi pod dachem snopkami poszytym. W podwórku obórka, na ogrodzie stodoła.
Chałupa z pruska budowana, gliną wylepiona, spustoszała, pustkami stoi, z wystawą, izbą, izbetkami 2
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 226
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
obszernie w inwentarzu wyrażone sub anno 1745to.
Chałupa młynarska z wystawą, sienią, izbą i komorą. Komin wielki - gruchoty, mały z piecem trochę lepszy. Okna powytłukane. Sama chałupa z poszyciem znacznej potrzebuje reparacji. Mieszka w niej wdowa Zofija imieniem, Franciszkę, Jadwigę, Elenę - córki, czwartą imieniem Zuzannę na wędrówce za imp. Żołądkowskiego. Nic ze dwora nie ma. Wiatrak przedtym był ze wszystkim porządkim, teraz tylko miejsce po nim zostało z kawałami przyciesi.
Gościniec wielki naprzeciw kościoła, z drzewa tartego postawiony, wjezdny, do którego wrota podwójne, w tych wrotach fortka, naprzeciw pierwszych drugie dwoiste wrota z poręczą bez kony
obszernie w inwentarzu wyrażone sub anno 1745to.
Chałupa młynarska z wystawą, sienią, izbą i komorą. Komin wielki - gruchoty, mały z piecem trochę lepszy. Okna powytłukane. Sama chałupa z poszyciem znacznej potrzebuje reparacyi. Mieszka w niej wdowa Zofija imienim, Franciszkę, Jadwigę, Elenę - córki, czwartą imienim Zuzannę na wędrówce za jmp. Żołądkowskiego. Nic ze dwora nie ma. Wiatrak przedtym był ze wszystkim porządkim, teraz tylko miejsce po nim zostało z kawałami przyciesi.
Gościniec wielki naprzeciw kościoła, z drzewa tartego postawiony, wjezdny, do którego wrota podwójne, w tych wrotach fortka, naprzeciw pierwszych drugie dwoiste wrota z poręczą bez kony
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 227
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959