Gdzie spocząć każdy może drogą spracowany. Stajnia wielka, i pięć set zdolna zamknąć koni, Z której wyścia im w nocy, w wrotach łancuh broni Z góry wisząc po bokach kłodka go zawiera; Dach, i pułap. kamienna kolumnada wspiera. Ściany z muru, dość długą linią się ciągną, Póki się z poprzecznymi węgłami nie sprzągną Złobów nie masz, miast nich, z ciosu wywiedzione Przymurki, na kształt stołów, srzodkiem wydrożone, Obrok koniom piastują. a o podal siano, Skuść się da, a nie szarpać, by go nie widziano Pod nogami u koni. kominy zaś wścianie, Na wcześniejsze podróżnym, koni przyglądanie. Których
Gdzie spocząć kázdy może drogą sprácowány. Staynia wielka, y pięć set zdolna zamknąć koni, Z ktorey wyścia im w nocy, w wrotách łáncuh broni Z gory wisząc po bokách kłodka go zawiera; Dach, y pułap. kámienna kolumnáda wspiera. Sciány z muru, dość długą linią się ciągną, Poki się z poprzecznymi węgłámi nie sprzągną Złobow nie masz, miást nich, z ciosu wywiedzione Przymurki, ná kształt stołow, srzodkiem wydrożone, Obrok koniom piástuią. á o podal siáno, Skuść się da, a nie szarpáć, by go nie widziáno Pod nogámi u koni. kominy záś wściánie, Ná wcześnieysze podrożnym, koni przyglądánie. Ktorych
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 76
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
tak wiele drogich Betsarów/ Karbunkułów/ Jacintów/ Szafirów/ Szmaragdów/ Diamentów/ co w Senacie Senator/ to Karbunkał/ co Woje woda/ co Kasztelan/ co Starosta/ co Kanclerz/ co Podkanclerzy/ co Marszałek/ co Referendarz! to drogi i nie oszacowany Betsar. A ci wszyscy jako drogie kamienie/ będąc węgłami Ojczyzny/ świeciły poradą/ świeciły mądrością/ świeciły cnotą/ świeciły wiernością/ świeciły sprawiedliwością/ świecą i dotych czas wiekopomnością. Ale tego kamienia nie ostatnia jeszcze wlasność być starożytnym/ być pozornym: lecz być nieporuszonym i twardym to właściwa. Stant dura et immobilia faxa. Chwalono Króla Aragońskiego Alfonsa z tąd/ że był
tak wiele drogich Bethsárow/ Karbunkułow/ Iácinthow/ Szafirow/ Szmáragdow/ Diámentow/ co w Senáćie Senátor/ to Kárbunkał/ co Woie wodá/ co Kasztelan/ co Stárostá/ co Kanclerz/ co Podkanclerzy/ co Marszáłek/ co Referendarz! to drogi y nie oszacowány Bethsar. A ći wszyscy iáko drogie kámienie/ będąc węgłámi Oyczyzny/ świećiły porádą/ świećiły mądrośćią/ świećiły cnotą/ świećiły wiernośćią/ świećiły spráwiedliwośćią/ świecą y dotych czas wiekopomnośćią. Ale tego kámienia nie ostátniá iescze wlásność być stárożytnym/ być pozornym: lecz być nieporuszonym y twárdym to właściwá. Stant dura et immobilia faxa. Chwálono Krolá Arágońskiego Alphonsá z tąd/ że był
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 231
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644