środku. Wszystko to ziele/ a ile polnej Lanibroniej/ tak liście i z kłączem/ jako korzeń z nasieniem do potrzeb lekarskich przychodzi. Moc i Skutki. Do używania stołowego używający.
Liście z kłączem/ a ile ogródnej póki z korzeniem w chrostowatość zdrewniałą nie wyroście/ przychodzi do używania stołowego/ i do potraw barzo chętliwych/ a żołądkowi przyjemnych/ zwłaszcza Wielkiego Postu. Też i innych czasów na Mięsie bywa warzona/ jako rzepa/ abo jarzyna ina. Z liścia polewki czynią: jako u nas z Barszczu/ a nawięcej we Frankoniej nad Renem. Korzeń rozmaicie do jedzenia przyprawują. Jedni pokrajawszy go w skibki/ w maśle naprzód smażą/
środku. Wszystko to źiele/ á ile polney Lánibroniey/ ták liśćie y z kłączem/ iáko korzeń z naśieniem do potrzeb lekárskich przychodźi. Moc y Skutki. Do vżjwánia stołowego vżywáiący.
Liśćie z kłączem/ á ile ogrodney poki z korzeniem w chrostowátość zdrewniáłą nie wyrośćie/ przychodźi do vżywánia stołowego/ y do potraw bárzo chętliwych/ á żołądkowi przyiemnych/ zwłasczá Wielkiego Postu. Też y inych czásow ná Mięśie bywa wárzona/ iáko rzepá/ ábo iárzyná ina. Z liśćia polewki czynią: iáko v nás z Barsczu/ á nawięcey we Fránkoniey nád Renem. Korzeń rozmáićie do iedzenia przypráwuią. Iedni pokráiawszy go w skibki/ w másle naprzod smáżą/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 130
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
słudze przystoi wiernemu.
EVMAEVS.
Ba i ja chocim starzec przyniembych się stawił. Gdyż każdy z Proków barzo serce mi zakrwawił.
ULiSSES.
OTożem ja Ulisses do ojczyzny przyszedł/ Dwadzieścia lat czas mojej niebytności wyszedł.
Znać mnie łatwie możecie po znaku bliźnowym/ Który mi wyrażony jest zębem wieprzowym. Zwłaszcza gdym was chętliwych doznał przyścia swego/ Kiedybyście zechcieli pomoc mi do tego? Jakobym zalotniki potężnie rozproszył/ Państwa należącego z Penelopą użył. Za te wasze posługi dałbym opatrzenie Przystojne/ i z mym synem brackie zjednoczenie.
FILAETIVS.
Zaraz panie łaskawy chętliwie przy tobie/ Będziemy dokazować ku naszej ozdobie. Tylkoby się
słudze przystoi wiernemu.
EVMAEVS.
Bá y ia choćim stárzec przyniembych sie stáwił. Gdyż każdy z Prokow bárzo serce mi zákrwáwił.
VLYSSES.
OTożem ia Vlysses do oyczyzny przyszedł/ Dwádźieśćia lat czás moiey niebytnośći wyszedł.
Znáć mnie łatwie możećie po znáku bliźnowym/ Ktory mi wyráżony iest zębem wieprzowym. Zwłaszczá gdym was chętliwych doznał przyśćia swego/ Kiedybyśćie zechćieli pomoc mi do tego? Iákobym zalotniki potężnie rozproszył/ Páństwá należącego z Penelopą vżył. Zá te wásze posługi dałbym opátrzenie Przystoyne/ i z mym synem bráckie ziednoczenie.
PHILAETIVS.
Záraz pánie łáskáwy chętliwie przy tobie/ Będźiemy dokázowáć ku naszey ozdobie. Tylkoby sie
Skrót tekstu: PaxUlis
Strona: H4v
Tytuł:
Tragedia o Ulissesie
Autor:
Adam Paxillus
Drukarnia:
Wojciech Kobyliński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
złotem/ koronę świetną/ i perłami/ A pomniąc że ród wiodą pisząc się Tewkrami/ Od Tewkra/ w Kretę zaszły: lub morowych smrodów Długo tam nie mogi znieść: owa setnia grodów Pożegnawszy/ do portów Auzońskich zgadzają. Szturm burzy: nawałności mężami ciskają/ Przypuszczonych do portów Strofackich zradliwych/ Wystraszyła Elo lotna nie chętliwych. I jużż Dulichskie porty/ Itakę do tego/ Samos/Neryt/ więc Carstwo Ulissa zdradnego Mijają z Ambracją; co wadziła Bogi. Widzą zatym z Sędziego/ słup kamienny srogi; Który z Akrieskiego ma sławę Apolina: Nuż kraj Dodański/ kędy rozmowna dębina. Więc Chaońskie wybrzeża; skąd uszły piórami Dzieci króla
złotem/ koronę świetną/ y perłami/ A pomniąc że rod wiodą pisząc się Tewkrámi/ Od Tewkrá/ w Kretę zászły: lub morowych smrodow Długo tám nie mogi znieść: owa setnia grodow Pożegnawszy/ do portow Auzonskich zgadzáią. Szturm burzy: náwáłnośći mężámi ćiskáią/ Przypuszczonych do portow Stropháckich zrádliwych/ Wystrászyłá Aelo lotna nie chętliwych. Y iużż Dulichskie porty/ Itákę do tego/ Sámos/Neryt/ więc Carstwo Vlissá zdrádnego Miiáią z Ambrácyą; co wádźiłá Bogi. Widzą zátym z Sędźiego/ słup kámienny srogi; Ktory z Akryeskiego ma sławę Apoliná: Nuż kray Dodánski/ kędy rozmowna dębiná. Więc Cháonskie wybrzeża; skad vszły piorámi Dźieći krolá
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 338
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636