burze i grady oddala. Dziecięciu jeno się uródży, dawszy w usta utartego przed skosztowaniem pokarmu, na całe go życie od bólu głowy prezerwuje. U Majolusa o koralu takie iudicium.
Umbras Daemoniacas et Thesala monstra repellit.
Tojest: że czartów i czary czarnoksięstwa odpędza.
KARBUNKUŁ, ognistego koloru świtnego i płomienistego, zgoła jak węgiel lśni się rozpalony. Ma pierwsze miejsce między Purpurowemi Kamieniami. Cornelius à Lapide świadczy, że Karbunkuł najdroższy między klejnotami, twierdząc, że jeden ważący, jednę Drahmę, wart jest 60 tysięcy Czerwonych złotych, za co by kupił 4. Diamenty takowejże wagi. Izydor, Alkazar, Kircber twierdzą, iż Karbunkuł od Rubina
burze y grady oddála. Dziecięciu ieno się urodżi, dawszy w usta utartego przed skosztowaniem pokarmu, na całe go życie od bolu głowy prezerwuie. U Maiolusa o koralu takie iudicium.
Umbras Daemoniacas et Thesala monstra repellit.
Toiest: że czartow y czary czarnoxięstwa odpędza.
KARBUNKUŁ, ognistego koloru switnego y płomienistego, zgoła iak węgiel lśni się rospalony. Ma pierwsze mieysce między Purpurowemi Kamieniami. Cornelius à Lapide swiadczy, że Karbunkuł naydroższy między kleynotami, twierdząc, że ieden ważący, iednę Drahmę, wart iest 60 tysięcy Czerwonych złotych, za co by kupił 4. Dyamenty takoweyże wagi. Izydor, Alkazar, Kircber twierdzą, iż Karbunkuł od Rubina
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 654
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, koronni przy swoim, a litewscy przy swoim regimentarzu rozdzielili się. Atoli śp. książę prymas to umodyfikował. Regimentarz koronny wyjechał, a książę regimentarz lit. u księcia prymasa kordiacząc został się. Zwyczajne zatem do ogłoszenia interregni nastąpiły od księcia prymasa dyspozycje, a ciało najjaśniejszego króla imci egzenterowane i balsamowane, które zaraz jak węgiel po balsamowaniu sczerniało, przeniesione było do Zamku warszawskiego, gdzie my, grandmuszkieterowie, przy ciele królewskim najwyższą trzymaliśmy wartę. Najjaśniejszy król teraźniejszy imć, naówczas elektor saski, swoim kosztem grandmuszkieterów tak w naukach ich, jako i w gażach utrzymywał.
Marszałkostwo dworu królewskiego przy ciele królewskim dane było od śp. Mniszcha, marszałka
, koronni przy swoim, a litewscy przy swoim regimentarzu rozdzielili się. Atoli śp. książę prymas to umodyfikował. Regimentarz koronny wyjechał, a książę regimentarz lit. u księcia prymasa kordiacząc został się. Zwyczajne zatem do ogłoszenia interregni nastąpiły od księcia prymasa dyspozycje, a ciało najjaśniejszego króla jmci egzenterowane i balsamowane, które zaraz jak węgiel po balsamowaniu sczerniało, przeniesione było do Zamku warszawskiego, gdzie my, grandmuszkieterowie, przy ciele królewskim najwyższą trzymaliśmy wartę. Najjaśniejszy król teraźniejszy jmć, naówczas elektor saski, swoim kosztem grandmuszkieterów tak w naukach ich, jako i w gażach utrzymywał.
Marszałkostwo dworu królewskiego przy ciele królewskim dane było od śp. Mniszcha, marszałka
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 45
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Matuszewic, ale zgniły trup,
jużeś ty nie jegomość, lecz dzieża rozkisłej zgnilizny. Uważamy w tobie, że czy to pan, czy ubogi, który u niego chleba żebrze, zarówno się w ropę i robactwo obróci. Jako czy to cedr wysoki, czy niski się dąbek spali, nie bielszy niż z owego węgiel, nie piękniejszy czy z owego, czy z tego popiół.
„Defunctus adhuc loquitur”, powieda, że żył lat 84, piąty już zaczął, to tak długie życie nie przypisuje wygodom domowym, lekarstwom doktorskim, lecz owym słowom boskim: „honora patrem et matrem tuam, ut sis longoevus super terram” czcij
Matuszewic, ale zgniły trup,
jużeś ty nie jegomość, lecz dzieża rozkisłej zgnilizny. Uważamy w tobie, że czy to pan, czy ubogi, który u niego chleba żebrze, zarówno się w ropę i robactwo obróci. Jako czy to cedr wysoki, czy niski się dąbek spali, nie bielszy niż z owego węgiel, nie piękniejszy czy z owego, czy z tego popiół.
„Defunctus adhuc loquitur”, powieda, że żył lat 84, piąty już zaczął, to tak długie życie nie przypisuje wygodom domowym, lekarstwom doktorskim, lecz owym słowom boskim: „honora patrem et matrem tuam, ut sis longoevus super terram” czcij
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 498
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
sztukach pospolitych, na wielu nam schodzi wiadomościach. Używanie węglów jest arcydawne, ponieważ Teosrastus i Pliniusz mówią o sposobie robienia arcydobrych węglów, i do czego mogą być użyte z różnych drzew węgle. W Pugilaresie P. de Reaumur znalazłem tylko Kopersztych i eksplikacją obszerną figur potrzebnych do Węglarskiej sztuki. SZTUKA WĘGLARSKA. Co jest Węgiel.
Kawał drzewa przepalony, dobrze strawiony, i w skruś przejęty ogniem będąc ugaszony przez odjęcie mu komunikacyj powietrza potrzebnego do utrzymania ognia, prezentuje nam węgiel, lecz węgiel ten niknie prędko mało dając ciepła, ponieważ materia sposobna do zapalenia się po części w nim była wyniszczona. Dla tego też rodzaj ten węgla, różni się
sztukach pospolitych, na wielu nam schodzi wiadomosciach. Używanie węglow iest arcydawne, ponieważ Theosrastus i Pliniusz mowią o sposobie robienia arcydobrych węglow, i do czego mogą być użyte z różnych drzew węgle. W Pugilaresie P. de Reaumur znalazłem tylko Kopersztych i explikacyą obszerną figur potrzebnych do Węglarskiey sztuki. SZTUKA WĘGLARSKA. Co iest Węgiel.
Kawał drzewa przepalony, dobrze strawiony, i w skruś przeięty ogniem będąc ugaszony przez odięcie mu kommunikacyi powietrza potrzebnego do utrzymania ognia, prezentuie nam węgiel, lecz węgiel ten niknie prędko mało daiąc ciepła, ponieważ materya sposobna do zapalenia się po częsci w nim była wyniszczona. Dla tego też rodzay ten węgla, rożni się
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 4
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
zapalenia się po części w nim była wyniszczona. Dla tego też rodzaj ten węgla, różni się od tego, który jest należycie preparowany, pierwszy nazywa się żarem, ten zaś węglem. Słowo to żar znaczy tę cząstkę, która pozostaje na ognisku gdy jest drzewo spalone. Bierze się żaru w fajerki. W portach Paryskich węgiel pokruszony na drobne części nazywa się żarem, i w tym sensie mówi się, węgiel z tego kija nie jest dobry, żarem tylko nazwać się może: Jakaż niedoskonałość wynika z tąd że jest nad to przepalony.
Gdy na kominku w którym apartamencie drewka się spalą, a żeby więcej nie czyniły dymu, przykrywają się
zapalenia się po częsci w nim była wyniszczona. Dla tego też rodzay ten węgla, rożni się od tego, ktory iest należycie preparowany, pierwszy nazywa się żarem, ten zaś węglem. Słowo to żar znaczy tę cząstkę, ktora pozostaie na ognisku gdy iest drzewo spalone. Bierze się żaru w faierki. W portach Paryskich węgiel pokruszony na drobne częsci nazywa się żarem, i w tym sensie mowi się, węgiel z tego kiia nie iest dobry, żarem tylko nazwać się może: Jakaż niedoskonałość wynika z tąd że iest nad to przepalony.
Gdy na kominku w ktorym apartamencie drewka się spalą, á żeby więcey nie czyniły dymu, przykrywaią się
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 4
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
różni się od tego, który jest należycie preparowany, pierwszy nazywa się żarem, ten zaś węglem. Słowo to żar znaczy tę cząstkę, która pozostaje na ognisku gdy jest drzewo spalone. Bierze się żaru w fajerki. W portach Paryskich węgiel pokruszony na drobne części nazywa się żarem, i w tym sensie mówi się, węgiel z tego kija nie jest dobry, żarem tylko nazwać się może: Jakaż niedoskonałość wynika z tąd że jest nad to przepalony.
Gdy na kominku w którym apartamencie drewka się spalą, a żeby więcej nie czyniły dymu, przykrywają się za zwyczaj żelazną panwą; gdy tedy odbierze się komunikacja powietrzu, ogień gasnie, i
rożni się od tego, ktory iest należycie preparowany, pierwszy nazywa się żarem, ten zaś węglem. Słowo to żar znaczy tę cząstkę, ktora pozostaie na ognisku gdy iest drzewo spalone. Bierze się żaru w faierki. W portach Paryskich węgiel pokruszony na drobne częsci nazywa się żarem, i w tym sensie mowi się, węgiel z tego kiia nie iest dobry, żarem tylko nazwać się może: Jakaż niedoskonałość wynika z tąd że iest nad to przepalony.
Gdy na kominku w ktorym apartamencie drewka się spalą, á żeby więcey nie czyniły dymu, przykrywaią się za zwyczay żelazną panwą; gdy tedy odbierze się kommunikacya powietrzu, ogień gasnie, i
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 4
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
mało o nie pytają. SZTUKA WĘGLARSKA. Cena żaru do ceny węglów jest w takiej proporcyj w jakiej są 3. do 8. w Parysu za bardzo małą przedają go cenę.
Widziemy że w sposobie robienia węglów dwa się popełniają defekta, pierwszy że psuje się wiele drzewa dla zrobienia szczupłej garstki węglów, drugi, że węgiel jest bardzo ubogi w sposobne do zapalenia cząstki, co jest przyczyną, że bardzo prędko obraca się w popiół, nie wiele wydawszy z siebie gorącości. Pokażę po tym jak dowcipnie Węglarże zapobiegają tym defektom, lecz nim zaczne traktować w szczególności, o sztuce węglarskiej, za rzecz potrzebną sądzę pierwej pokazać jaśniej jeszcze różnicę, która
mało o nie pytaią. SZTUKA WĘGLARSKA. Cena żaru do ceny węglow iest w takiey proporcyi w iakiey są 3. do 8. w Paryzu za bardzo małą przedaią go cenę.
Widziemy że w sposobie robienia węglow dwa się popełniaią defekta, pierwszy że psuie się wiele drzewa dla zrobienia szczupłey garstki węglow, drugi, że węgiel iest bardzo ubogi w sposobne do zapalenia cząstki, co iest przyczyną, że bardzo prędko obraca się w popioł, nie wiele wydawszy z siebie gorącosci. Pokażę po tym iak dowcipnie Węglarże zapobiegaią tym defektom, lecz nim zaczne traktować w szczegulnosci, o sztuce węglarskiey, za rzecz potrzebną sądzę pierwey pokazać iasniey ieszcze rożnicę, ktora
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 5
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
zawsze w węglu, chcociażby też najgwałtowniejszy był ogień, byleby tylko naczynia dobrze były zamknięte. To jest tak rzetelna prawdą, że z włożonego w retortę dobrze preparowanego węgla, najgwałtowniejszy ogień małą tylko cząstkę flegmy mającą cokolwiek przymieszanej tłustości pachnącej wyprowadzić można, a może, że i tego nie możnaby było uczynić, gdyby węgiel należycie był suchy, i świeżo wyjęty z pieca. SZTUKA WĘGLARSKA.
Ażeby te eksperymenta dobrze się powiodły, potrzeba się starać o to, a żeby były czynione w naczyniach dobrze zamkniętych; przypuszczone albowiem powietrze, rozproszyłoby wszelką do zapalenia się sposobną materią, i węgiel strawiony samby tylko po sobie zostawił popiół. Toż
zawsze w węglu, chcociażby też naygwałtownieyszy był ogień, byleby tylko naczynia dobrze były zamknięte. To iest tak rzetelna prawdą, że z włożonego w retortę dobrze preparowanego węgla, naygwałtownieyszy ogień małą tylko cząstkę flegmy maiącą cokolwiek przymieszaney tłustosci pachnącey wyprowadzić można, a może, że i tego nie możnaby było uczynić, gdyby węgiel należycie był suchy, i swieżo wyięty z pieca. SZTUKA WĘGLARSKA.
Ażeby te experymenta dobrze się powiodły, potrzeba się starać o to, á żeby były czynione w naczyniach dobrze zamkniętych; przypuszczone albowiem powietrze, rozproszyłoby wszelką do zapalenia się sposobną materyą, i węgiel strawiony samby tylko po sobie zostawił popioł. Toż
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 7
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
zostawił popiół. Toż samo dzieje się z niedoskonałemi kruszcami, które nie mogą nigdy przez się obrócić się w popiół w zamkniętych naczyniach, lecz obracają się w niego natychmiast, gdy się je pali w otwartych.
Tłustość wychodząca pod czas dystylacyj oraz z flegmą, zawiera w sobie wiele do zapalenia się sposobnej materyj, i węgiel bez wątpienia dłużyby się mógł palić, gdyby ją w nim zatrzymać było można. Pokazuje się oczywiście że tłustość także pachnąca ma w sobie do zapalenia się sposobna materią nie tylko stąd że ta materia wysuszona pali się, lecz nad to, że można zniej zrobić materią węglastą, która może sprawić w saletrze, że
zostawił popioł. Toż samo dzieie się z niedoskonałemi kruszcami, ktore nie mogą nigdy przez się obroćić się w popioł w zamkniętych naczyniach, lecz obracaią się w niego natychmiast, gdy sie ie pali w otwartych.
Tłustość wychodząca pod czas dystyllacyi oraz z flegmą, zawiera w sobie wiele do zapalenia się sposobney materyi, i węgiel bez wątpienia dłużyby się mogł palić, gdyby ią w nim zatrzymać było można. Pokazuie się oczywiscie że tłustość także pachnąca ma w sobie do zapalenia się sposobna materyą nie tylko ztąd że ta materya wysuszona pali się, lecz nad to, że mozna zniey zrobić materyą węglastą, ktora może sprawić w saletrze, że
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 7
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
na powierzchowności niźli wewnątrz węglów, możnaby niejakim sposobem twierdzić, że są tylko pokostem formującym się z tłustości przyschłej na powierzchowności węgla, lecz zostawuję to Fizykom, a żeby różnych tych kolorów partykularniejszej szukali przyczyny.
Drzewo rozszczepia się wzdłuż ciągnących się żyłek, łatwiej albowiem można rozłączyć żyłkę od żyłki, niźli je przełamać, a węgiel z ta prawie łatwością łamać się może poprzek, z jaką i w dłuż, czyli według porządku żył drzewowych, ponieważ pod czas swojego palenia się, wszystkie owe żyłki niejako w jedno swoje odmienił ciało. Łatwo potrafiemy do tejże prawie samej drzewo przyprowadzić pory, smażąc go w oleju; likwor ten tłusty rozpuszcza i rozwalnia
na powierzchownosci niźli wewnątrz węglow, możnaby nieiakim sposobem twierdzić, że są tylko pokostem formuiącym się z tłustości przyschłey na powierzchownosci węgla, lecz zostawuię to Fizykom, á żeby rożnych tych kolorow partykularnieyszey szukali przyczyny.
Drzewo rozszczepia się wzdłuż ciągnących się żyłek, łatwiey albowiem mozna rozłączyć żyłkę od żyłki, niźli ie przełamać, a węgiel z ta prawie łatwoscią łamać sie może poprzek, z iaką i w dłuż, czyli według porządku żył drzewowych, ponieważ pod czas swoiego palenia się, wszystkie owe żyłki nieiako w iedno swoie odmienił ciało. Łatwo potrafiemy do teyże prawie samey drzewo przyprowadzić pory, smażąc go w oleiu; likwor ten tłusty rospuszcza i rozwalnia
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 8
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769