i Pannę zwyczajnie tak jak do szlubu ubraną wyszli tedy drzwiami z yzby. Jemu żadnej nieczyniąc Wiolencyjej. ów ledwie od strachu nie umiera. A potym powrócili jednego malca który mu mówi. Nieturbuj się tym co widzisz bo tu tobie i włos z głowy niespadnie. My jesteśmy tu Domini Duchowie mamy tez to węsele swoje że ni się nasz brat idziemy do szlubu i nazad tędy powracac będziemy i Ciebie tez węselnego aktu uczyniemy uczęsnikiem ów niezycząc sobie patrzyc na owo spectaculum wstał i żałozył drzwi na chaczek że by tam tędy nazad niepowracali skoro tam już po owym szlubie powracają az drzwi zamknięte muzykę znowu słychać interim ruszą drzwiami zamknięte wlazł jeden
y Pannę zwyczaynie tak iak do szlubu ubraną wyszli tedy drzwiami z yzby. Iemu żadney nieczyniąc Wiolęncyiey. ow ledwie od strachu nie umiera. A potym powrocili iednego malca ktory mu mowi. Nieturbuy się tym co widzisz bo tu tobie y włos z głowy niespadnie. My iestesmy tu Domini Duchowie mamy tez to węsele swoie że ni się nasz brat idziemy do szlubu y nazad tędy powracac będzięmy y Ciebie tez węselnego aktu uczynięmy uczęsnikięm ow niezycząc sobie patrzyc na owo spectaculum wstał y załozył drzwi na chaczek że by tam tędy nazad niepowracali skoro tam iuz po owym szlubie powracaią az drzwi zamknięte muzykę znowu słychać interim ruszą drzwiami zamknięte wlazł iedęn
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 77
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Warszawie. Znowu wydawał drugą za Guzibowskiego starościca Warszawskiego i tam ja musiał być po węselach przenosinach prawie już mię miał za swego. Podczas ostatków zapustnych wydawał P. Jan Potrykowski Pasierbicę swoję za Pana Macieja Potrykowskiego w Gliniku, Pan Młody że mi był krewny prosił mię ze bym mu druzbił. Pojechałem tedy na owo węsele aotym niewiemiem ze Ludzie mnie samemu węselegotują ato takim sposobem, Pan Sladkowski teraźniejszy kasztelan ziemie Sochaczewski, niemowiąc zemną nic otym sprowadza do siebie na ostatki Pannę z Matką i Zojczymem Panem Wilkowskiem mnie tylko simpliciter prosił ze bym z nim zapust zakończył o bytności Panny i o swojej Intencyjej nic mi nie powiedając.
Warszawie. Znowu wydawał drugą za Guzibowskiego staroscica Warszawskiego y tam ia musiał bydz po węselach przenosinach prawie iuz mię miał za swego. Podczas ostatkow zapustnych wydawał P. Iąn Potrykowski Pasierbicę swoię za Pana Macieia Potrykowskiego w Gliniku, Pan Młody że mi był krewny prosił mię ze bym mu druzbił. Poiechałem tedy na owo węsele aotym niewiemiem ze Ludzie mnie samemu węselegotuią ato takim sposobem, Pan Sladkowski teraznieyszy kasztellan zięmie Sochaczewski, niemowiąc zemną nic otym sprowadza do siebie na ostatki Pannę z Matką y Zoyczymem Panem Wilkowskiem mnie tylko simpliciter prosił ze bym z nim zapust zakonczył o bytnosci Panny y o swoiey Intencyiey nic mi nie powiedaiąc.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 220v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
dla jej dziecinnych Interesów Oczym będzie niżej zastałem tedy w Olszowie Urodzaje srogie wszelkich zbóz ale Cóż kiedy zbyteczna była taniość Arenda ekspirowała trudno było. zatrzymać gumna, kozec zanic to się to tylko trwoniło zboże.
W Tydzień powęselu Jedzie Pan komorowski Podstarości Nowomiejski po Deklaracyją Ostatnią do Mojej Paniej a prawie już na węsele i z przyjaciółmi. stanął w Wodzisławiu az mu Faktór jego mówi, MŚCi Panie jeżeli WSC kazesz mięsa kupić. na obiad Powiedział niekażę; Bo ja w Olszowie będę na obiad, Żyd rzecze. Bardziej bym ja życzył tu kazać jeść gotować, Bo tam WSC nie będziesz wdzięcznym gościem, Czemu? Temu że
dla iey dziecinnych Interessow Oczym będzie nizey zastałem tedy w Olszowie Urodzaie srogie wszelkich zboz ale coz kiedy zbyteczna była taniość Aręnda expirowała trudno było. zatrzymać gumna, kozec zanic to się to tylko trwoniło zboze.
W Tydzięn powęselu Iedzie Pan komorowski Podstarosci Nowomieyski po Deklaracyią Ostatnią do Moiey Paniey a prawie iuz na węsele y z przyiaciołmi. stanął w Wodzisławiu az mu Faktor iego mowi, MSCi Panie iezeli WSC kazesz mięsa kupić. na obiad Powiedział niekażę; Bo ia w Olszowie będę na obiad, Zyd rzecze. Bardziey bym ia zyczył tu kazac ieść gotować, Bo tam WSC nie będziesz wdzięcznym gosciem, Czemu? Temu że
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 225v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Arenda W Olszowce Ekspirowała. zaraz tedy od trzech króli wywozilismy tam zboża A obujęlismy daj Boże szczęśliwie od Srzodopościa alem trafił na Lata Bardzo Tanie. Arenda tez wyciągniona Bardzo bo i piotruszkę i kapustę nawet i jaje kokosze rachowano, na Intratę dla tego musiało się stracić więcej niż dwa Tysiąca a dwiem Lecie tylko trzymał.
Węsele tez tam sprawiłem Pasierbicy mojej Pannie Jadwidze Łądzkiej za Samuela Dembowskiego siostrzenca mego i mięszkali Rok przy mnie. Dopiero potym Dałem im in partem posagu. Puścił im Rodzic mój Kamień tamem ich osadził na pierwsze Gospodarstwo. A Rodziców wziąłem do siebie. Nastąpił potym Sejm . na którym król proposuit Benevolam Regni abdicationem
Aręnda W Olszowce Expirowała. zaraz tedy od trzech kroli wywozilismy tam zboza A obuięlismy day Boze szczęsliwie od Srzodoposcia alem trafił na Lata Bardzo Tanie. Aręnda tez wyciągniona Bardzo bo y piotruszkę y kapustę nawet y iaie kokosze rachowano, na Intratę dla tego musiało się stracić więcey niz dwa Tysiąca a dwiem Lecie tylko trzymał.
Węsele tez tam sprawiłęm Pasierbicy moiey Pannie Iadwidze Łądzkiey za Samuela Dęmbowskiego siostrzenca mego y mięszkali Rok przy mnie. Dopiero potym Dałęm im in partem posagu. Puscił im Rodzic moy Kamięn tamem ich osadził na pierwsze Gospodarstwo. A Rodzicow wziąłęm do siebie. Nastąpił potym Seym . na ktorym krol proposuit Benevolam Regni abdicationem
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 226v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
to i my Ludzie jako i kwarciani nie bądzmy. Hierozolimską ale Polską szlachtą. Pamiętajmy na Boga i Ojczyznę wstydzmy się słońca tego które nam świeci gdy się Ludzi niewstydziemy.
Surdis fabula narratur swoje oni prowadzą że niepowinnismy niepujdziemy. Pytąm kiedyś cię z domu wyjezdzali qua Intentione wyjezdzaliście? Czy jak na Wojnę czy jak na węsele? żadnem sposobem niewyperswadowałem. Uczyniwszy votum i wymówiwszy puko żyw będę nigdy się już takiej komendy niepodejmę i wolał bym paść świnie niżeli z Pospolitego Ruszenia komoderowanych prowadzić na Podjazd. Wrócilismy się tedy nazad zowej Wojny Miałem wyrostka Leśniewicza co mi konia powodował a frant był wielki. I mówię mu miły Bracie
to y my Ludzie iako y kwarciani nie bądzmy. Hierozolimską ale Polską szlachtą. Pamietaymy na Boga y Oyczyznę wstydzmy się słonca tego ktore nąm swieci gdy się Ludzi niewstydziemy.
Surdis fabula narratur swoie oni prowadzą że niepowinnismy niepuydzięmy. Pytąm kiedys cie z domu wyiezdzali qua Intentione wyiezdzaliscie? Czy iak na Woynę czy iak na węsele? zadnęm sposobem niewyperswadowałęm. Uczyniwszy votum y wymowiwszy puko zyw będę nigdy się iuż takiey kommendy niepodeymę y wolał bym paść swinie nizeli z Pospolitego Ruszenia kommoderowanych prowadzić na Podiazd. Wrocilismy się tedy nazad zowey Woyny Miałęm wyrostka Lesniewicza co mi konia powodował a frant był wielki. I mowię mu miły Bracie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 238
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688