, świeżo do Polski wprowadzone, przedtym niewidane nigdy na wielu Herbach Korony, Mytry, Laury czemuż nie crimen, Ministrorum, Statistów oraz z Alamodą wprowadzone do Polski tytuły, które są Ojczyźnie szkodliwe, które przeciw przysiędze ichże samych są. Te tytuły które palam Statutom illudunt, które z bezprawiem i ujmą najwyższej Sejmów władzej, iura publicâ pod się ciągną: które wolność, i równość z Izby Poselskiej wyciskają, które pensiami Panów postronnych tuczą się, nadymają się, i bogacieją. Toto są przeciw Prawu, przeciw Wolności i równości przywłaszczone honory nie to, czego bez żadnej w Ojczyźnie winy, od tak wielu wieków, tak wielkich zasług Przodkowie
, świeżo do Polski wprowádzone, przedtym niewidáne nigdy ná wielu Herbách Korony, Mytry, Laury czemusz nie crimen, Ministrorum, Statistow oraz z Alámodą wprowádzone do Polski tituły, ktore są Oyczyznie szkodliwe, ktore przećiw przyśiędze ichże sámych są. Te tituły ktore palam Statutom illudunt, ktore z bezpráwiem y vymą naywyższey Seymow władzey, iura publicâ pod się ćiągną: ktore wolność, y rowność z Izby Poselskiey wyćiskáią, ktore pensiámi Pánow postronnych tuczą się, nádymáią się, y bogáćieią. Toto są przećiw Práwu, przećiw Wolnośći y rownośći przywłaszczone honory nie to, czego bez żadney w Oyczyznie winy, od ták wielu wiekow, ták wielkich zasług Przodkowie
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 124
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
się godzi chcieć tym co sa z koła Boskiego. Niechaj się kto przechwala jako chce/ wolno mu: X ale na ognionoszej osi stać/ nikomu Oprócz mnie/ nie zejdzie się: I i sam co prawicą Straszną pioruny srogie ciska z błyskawicą/ Rządźca nieba; a możesz większy być nad niego? Nie ma nijakiej władzej rządzić woza tego. Z Przykra droga pierwsza jest/ w którą/ choć bywają Świeże z poranku konie/ ledwie wybiegają. Aa W śrzód nieba jest najwyższa/ którą mnie samego Jechać/ częstokroć gdy z ta miejsca wysokiego Pojźrze na ziemię/ abo na morze/ strach bywa: I wielce trwoży serce me bojaźń lękliwa.
się godźi chćieć tym co sa z kołá Boskiego. Niechay się kto przechwala iáko chce/ wolno mu: X ale ná ognionoszey ośi stać/ nikomu Oprocz mnie/ nie zeydźie się: Y y sám co prawicą Strászną pioruny srogie ćiska z błyskáwicą/ Rządźcá niebá; á możesz większy bydź nád niego? Nie ma niiákiey władzey rządźić wozá tego. Z Przykra drogá pierwsza iest/ w ktorą/ choć bywáią Swieże z poránku konie/ ledwie wybiegáią. Aa W śrzod niebá iest naywyższa/ ktorą mnie sámego Iecháć/ częstokroć gdy z tá mieyscá wysokiego Poyźrze ná źiemię/ ábo ná morze/ strách bywa: Y wielce trwoży serce me boiaźń lękliwa.
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 51
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
dodawając światu światłości. Księgi Wtóre. X Ale na ognionoszej osi stać. To jest wozem tym, który Słońce nosi, rządzić, nikomu się nie zejdzie, jedno mnie samemu. I I sam co prawicą straszną pioruny swe cieska/ Rządźca Nieba. Na Jowisza przymawia, powiedając, że i ten nie ma z to władzej i umiejętności, rządzić końmi Słonecznymi, i wozem. Z Przykra droga jest pierwsza/ w którą choć bywają Świeże z poranku konie/ ledwie się wbijają. Aczkolwiek Faeton napierał się wężem i końmi Słonecznymi rządzić, tylko na jeden dzień: jednak Ociec Foebus tak mu na tę prośbę odpowieda, i tak mu odradza, jakoby
dodawaiąc światu światłośći. Kśięgi Wtore. X Ale ná ognionoszey ośi stać. To iest wozem tym, ktory Słońce nośi, rządźić, nikomu się nie zeydźie, iedno mnie sámemu. Y Y sam co práwicą strászną pioruny swe ćieska/ Rządźcá Niebá. Ná Iowiszá przymawia, powiedáiąc, że y ten nie ma z to władzey y vmieiętnośći, rządźić końmi Słonecznymi, y wozem. Z Przykra drogá iest pierwszá/ w ktorą choć bywáią Swieże z poránku konie/ ledwie się wbiiáią. Aczkolwiek Pháeton nápierał się wężem y końmi Słonecznymi rządźić, tylko ná ieden dźień: iednak Oćiec Phoebus ták mu ná tę prośbę odpowieda, y ták mu odradza, iakoby
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 55
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
. skrzynia to nie człowiek; odchłań/ nie nasycisz: Ubogi się nie poratujesz. Abowiem jego pieniądze/ nie on pieniądze ma: sługą ich/ nie Panem jest/ stróżem/ nie wolen w nich. Tak i to człowiek nieszczęśliwy/ który tym żyć na świecie umyślił. Abowiem gwałt czyni przyrodzeniu/ gdy to co władzej rodzenia nie ma/ rodzić musi. jako grosz Lichwiarzowi/ przez się urodzi kilka. Już to insza/ gdy w kupią i towar obrócone/ pożytek czynią; ponieważ nie same przez się/ jako tu/ gdy liczy drugiemu/ i sobie zaraz rodzą. Gwałt sprawiedliwości. Izali to słuszna nic nie przedawać/ a przecię
. skrzyniá to nie człowiek; odchłań/ nie násyćisz: Vbogi się nie porátuiesz. Abowiem iego pieniądze/ nie on pieniądze ma: sługą ich/ nie Pánem iest/ strożem/ nie wolen w nich. Ták y to człowiek niesczęśliwy/ ktory tym żyć ná świećie vmyślił. Abowiem gwałt czyni przyrodzeniu/ gdy to co władzey rodzenia nie ma/ rodzić muśi. iáko grosz Lichwiarzowi/ przez się vrodzi kilká. Iuż to insza/ gdy w kupią y towar obrocone/ pożytek czynią; ponieważ nie sáme przez się/ iáko tu/ gdy liczy drugiemu/ y sobie záraz rodzą. Gwałt spráwiedliwośći. Izali to słuszna nic nie przedáwáć/ á przećię
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: K2v
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
z dziecinnych się lat przyzwyczaili żywota i obyczajów poddanych swych naśladować mieli. A ponieważ nie poddanych/ pewnie tedy samych przełożonych napierwej ta okrutna jędza osiegła. A przy nich i którzy się władzą ich szczycili zagarnęła/ podobnać poniekąd rzecz. Lecz widzę jeszcze jednę przeponę i tę nie mniejszą/ gdyż Książęta i Przełożeni nie są takiej władzej/ aby i powierzchowne i wnętrzne/ to jest/ świeckie i Duchowne sprawy podług wolej swojej kierować mogli. Co się bowiem świeckiej władzej tycze/ Panowie są i rozkazują: a co zaś Duchownej/ Synowie są i słuchać powinni: a ten uraz niedbalstwa/ nie jest (jako baczę) cielesny/ ale Duchowny/ przeto
z dźiećinnych się lat przyzwycżáili żywotá y obycżáiow poddánych swych náśládowáć mieli. A ponieważ nie poddánych/ pewnie tedy sámych przełożonych napierwey tá okrutna iędzá ośiegłá. A przy nich y ktorzy się władzą ich szcżyćili zágárnęłá/ podobnać poniekąd rzecż. Lecż widzę ieszcże iednę przeponę y tę nie mnieyszą/ gdyż Kśiażętá y Przełożeni nie są tákiey władzey/ áby y powierzchowne y wnętrzne/ to iest/ świeckie y Duchowne spráwy podług woley swoiey kierowáć mogli. Co się bowiem świeckiey władzey tycże/ Pánowie są y roskázuią: á co záś Duchowney/ Synowie są y słucháć powinni: á ten vraz niedbálstwá/ nie iest (iáko bacżę) ćielesny/ ále Duchowny/ przeto
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 10v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
jędza osiegła. A przy nich i którzy się władzą ich szczycili zagarnęła/ podobnać poniekąd rzecz. Lecz widzę jeszcze jednę przeponę i tę nie mniejszą/ gdyż Książęta i Przełożeni nie są takiej władzej/ aby i powierzchowne i wnętrzne/ to jest/ świeckie i Duchowne sprawy podług wolej swojej kierować mogli. Co się bowiem świeckiej władzej tycze/ Panowie są i rozkazują: a co zaś Duchownej/ Synowie są i słuchać powinni: a ten uraz niedbalstwa/ nie jest (jako baczę) cielesny/ ale Duchowny/ przetoż nie u nich/ ale gdzie indziej ma być szukany. Któż mi więc zbywa nakimby się to nieukojone złe na pierwej oparło/
iędzá ośiegłá. A przy nich y ktorzy się władzą ich szcżyćili zágárnęłá/ podobnać poniekąd rzecż. Lecż widzę ieszcże iednę przeponę y tę nie mnieyszą/ gdyż Kśiażętá y Przełożeni nie są tákiey władzey/ áby y powierzchowne y wnętrzne/ to iest/ świeckie y Duchowne spráwy podług woley swoiey kierowáć mogli. Co się bowiem świeckiey władzey tycże/ Pánowie są y roskázuią: á co záś Duchowney/ Synowie są y słucháć powinni: á ten vraz niedbálstwá/ nie iest (iáko bacżę) ćielesny/ ále Duchowny/ przetoż nie v nich/ ále gdźie indźiey ma być szukány. Ktoż mi więc zbywa nákimby się to nieukoione złe na pierwey opárło/
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 10v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
swojej nad wszystkie Koncylia. Ze Rzymski Biskup Duchownych kluczów władzą w świeckie panowanie przemieniwszy wszystek Chrześcijański świata okrąg poddany sobie być mieni/ i nad wszelką tego świata władzą siebie wynosi/ jakobym sam jeden nad wszystkie był/ od którego Królestw i Cesarstw dygnitarstwa jako własne rąk jego daniny podawane bywają. Ze sam Rzymski Biskup zupełność władzej od Chrystusa Pana ma a drudzy Biskupowie poczęści i wszyscy od niego. Ze Rzymski Biskup sam wszystkich sądzić władzą ma/ a jego nikt na świecie. Teli są przyczyny synu/ które cię do odstępstwa tego powabiły? Posłuchaj proszę i dalej z pilnością/ gdyż nie o tym co sama wiem pytam/ ale co z
swoiey nád wszystkie Concilia. Ze Rzymski Biskup Duchownych klucżow władzą w świeckie pánowánie przemieniwszy wszystek Chrześćiáński świátá okrąg poddány sobie być mieni/ y nád wszelką tego świátá władzą śiebie wynośi/ iákobym sam ieden nad wszystkie był/ od ktorego Krolestw y Cesarstw dignitárstwá iáko własne rąk iego dániny podawáne bywáią. Ze sam Rzymski Biskup zupełność władzey od Chrystusá Páná ma á drudzy Biskupowie pocżęśći y wszyscy od niego. Ze Rzymski Biskup sam wszystkich sądźić władzą ma/ á iego nikt ná świećie. Teli są przycżyny synu/ ktore cię do odstępstwá tego powabiły? Posłuchay proszę y dáley z pilnośćią/ gdyż nie o tym co sámá wiem pytam/ ále co z
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 32
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
że wszystko to/ nic inszego/ jedno marność jest nad marnościami/ w których wyniosłość i ty synu wnętrznemi oczyma wejrzawszy/ wszystkie ze czczym Orzechem porównasz. Mają oni język w chłube swej nadętej wielkości/ niech i tobie rozum będzie/ w rozsądku przykazanej skromności. Niemasz im wstydu i bojaźni bożej w wystawieniu swej hardej władzej/ nie miej i ty pochlebcy serca w podporę i pochwałę tej ich nie wsty- dliwości. Wnętrzne otwór oczy/ a czystym smysłem/ i dobrym sumnieniem w przełożone rzeczy wejzrzy a doznaj jeżeli prawdziwy Duch jest albo kłamca/ jeżeli od Boga/ albo od kogo inszego. Rzymski (Rzymskiego dworu/ powiadają pochlebcy) Arcybiskup,
że wszystko to/ nic inszego/ iedno márność iest nad márnośćiámi/ w ktorych wyniosłość y ty synu wnętrznemi ocżymá weyrzawszy/ wszystkie ze cżcżym Orzechem porownasz. Máią oni ięzyk w chłube swey nádętey wielkośći/ niech y tobie rozum będźie/ w rozsądku przykazáney skromnośći. Niemász im wstydu y boiáźni bożey w wystáwieniu swey hárdey władzey/ nie miey y ty pochlebcy sercá w podporę y pochwałę tey ich nie wsty- dliwośći. Wnętrzne otwor ocży/ á cżystym smysłem/ y dobrym sumnieniem w przełożone rzecży weyzrzy á doznay ieżeli prawdźiwy Duch iest álbo kłámcá/ ieżeli od Bogá/ álbo od kogo inszego. Rzymski (Rzymskiego dworu/ powiádáią pochlebcy) Arcybiskup,
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 32
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
. Sam on sądzi krom wszelkiej od niego Apelaciej: Sam on wybranego Cesarza albo stwierdza, albo odrzuca, albo już kornowanego z urzędu składa. On sam słabe mocnym czyni, a mocne słabem. On sam swym Dekretem wszelki sąd kończy: On sam nowe Religie wnosić i podawać może. On sam jest najwyższy który zupełność władzej ma, a drudzy cząstke niejaką starania. On sam owszeki od ślubu Bogu czynionego kogo chce jako sam Pan Bóg wyzwolić może. On sam z Bogiem w radzie zasiada: Zaczym niemal wszystko co Bóg czyni, i on może. On sam przeciw pospolitemu prawu Cerkiewnemu stanowić co chce może. On sam miasto prawdziwego Boga jest
. Sam on sądzi krom wszelkiey od niego Apppellaciey: Sam on wybránego Cesarzá álbo stwierdza, álbo odrzuca, álbo iuz kornowánego z vrzędu składa. On sam słábe mocnym cżyni, á mocne słábem. On sam swym Decretem wszelki sąd koncży: On sam nowe Religie wnośić y podawáć może. On sam iest naywyższy ktory zupełność władzey ma, á drudzy cżąstke nieiáką stáránia. On sam owszeki od ślubu Bogu cżynionego kogo chce iáko sam Pan Bog wyzwolić może. On sam z Bogiem w rádzie záśiada: Zácżym niemal wszystko co Bog czyni, y on może. On sam przećiw pospolitemu práwu Cerkiewnemu stánowić co chce może. On sam miásto prawdziwego Bogá iest
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 33
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
na ziemi. I indzie, Wszyscy narodowie będą nam robić, i opanuje od morza aż do morza, i zaś, wszystka ziemia opanowanie jego. On sam jest któremu dana jest władza, i cześć, i królestwo, i wszyscy narodowie, i Pogani będą mu służyć: i w nim jest zrzodło i początek wszelkiej władzej, i od niego wszystkie inne przełożeństwa pochodzą. On sam jest który się sprawiedliwie powszechnym Arcykapłanem mianuje. On sam jest którego Kościół przez same go Boga jest założony. On zupełną władzą ma degradować Biskupy, i zaś przywracać. On sam jest którego Legat by i namniejszego był Przełożeństwa wszystkie Biskupy na Synodach posiada, i degradowania
ná ziemi. Y indzie, Wszyscy narodowie będą nam robić, y opánuie od morzá áż do morzá, y záś, wszystká ziemiá opánowánie iego. On sam iest ktoremu dána iest władza, y ćżeśc, y krolestwo, y wszyscy narodowie, y Pogáni będą mu służyć: y w nim iest zrzodło y pocżątek wszelkiey władzey, y od niego wszystkie inne przełożenstwá pochodzą. On sam iest ktory sie spráwiedliwie powszechnym Arcykápłanem miánuie. On sam iest ktorego Kośćioł przez sáme go Bogá iest záłożony. On zupełną władzą ma degradowáć Biskupy, y záś przywracáć. On sam iest ktorego Legat by y namnieyszego był Przełożenstwá wszystkie Biskupy ná Synodach pośiada, y degradowánia
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 34
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610