stron ktokolwiek mnie czeka jako żony, Będzie mnie ulubioną krwią świeżo z juszony; Zobu stron się myśl moja w różny obrót wierci, Końca tej bitwy czekam, jako własny śmierci. Przecz! przecz pomsto! miłości! raczej się was rzekę Niż dla was mam się w nową gwałtem podać mękę; A ty o wieczna Władzo! co rządzisz me sprawy, Skończ bez żadnej wygranej pojedynek krwawy Niech żaden z nich nie wygra, żaden nie zwycięży ELVIRA Gdyby tak rzeczy padły, byłoćby z tym cięży, Ten pojedynek nicby dla ciebie nie sprawił, Gdyby cię znowu w pienią i w sąd smętny wprawił. Gdybyś znowu musiała kłopotom wpaść w
stron ktokolwiek mnie czeká iáko żony, Będzie mnie ulubioną krwią swieżo z iuszony; Zobu stron się mysl moiá w rożny obrot wierći, Końca tey bitwy czekam, iáko włásny smierci. Przecz! przecz pomsto! miłości! ráczey się was rzekę Niż dla wás mąm się w nową gwałtem podáć mękę; A ty o wieczná Władzo! co rządzisz me sprawy, Skończ bez żádney wygraney poiedynek krwáwy Niech żaden z nich nie wygra, żaden nie zwycięży ELVIRA Gdyby ták rzeczy pádły, byłoćby z tym cięży, Ten poiedynek nicby dla ciebie nie spráwił, Gdyby cię znowu w pienią y w sąd smętny wpráwił. Gdybyś znowu muśiałá kłopotom wpáść w
Skrót tekstu: CorMorszACyd
Strona: 187
Tytuł:
Cyd
Autor:
Pierre Corneille
Tłumacz:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
Supraśl
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752