cię w tym przemoże ogień góry Etny/ zespodu ziemskich przepaści w wierzch wynurzający się: i tych niezbożników/ którzy się tam męczą/ głosy i wrzaski straszliwe. Abo nie słyszysz Zbawiciela mówiącego/ umarł też i bogacz/ i pogrzebion jest: a w piekle podniósłszy oczy swoje/ gdy był w mękach. To Grek własny/ i mąż tych wieków w Gręciej rzadki/ a wyraźnymi słowy to wyznawa/ że się już niezbożnikowie w ogniu Adowym/ to jest piekielnym męczą. i nie dziw/ nauczył się abowiem tego w Cerkwi Wschodniej Gręckiej/ która o Męczennikach i o ich Męczycielach przez nauczyciele swe mówiąc/ tak o nich mowę swoję zamykać zwykła
ćię w tym przemoże ogień gory Aethny/ zespodu źiemskich przepáśći w wierzch wynurzáiący sie: y tych niezbożnikow/ ktorzy sie tám męczą/ głosy y wrzaski straszliwe. Abo nie słyszysz Zbáwicielá mowiącego/ vmarł też y bogacz/ y pogrzebion iest: á w piekle podniozszy ocży swoie/ gdy był w mękách. To Graek własny/ y mąż tych wiekow w Gręciey rzadki/ á wyráźnymi słowy to wyznawa/ że sie iuż niezbożnikowie w ogniu Adowym/ to iest piekielnym męcżą. y nie dźiw/ náucżył sie ábowiem tego w Cerkwi Wschodney Gręckiey/ ktora o Męczennikách y o ich Męczycielách przez náucżyćiele swe mowiąc/ ták o nich mowę swoię zámykáć zwykła
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 37
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
w czym jest wierze świętej Prawosławnej niepraw. Błędy jego i Herezje przypomnię/ aby napotym nikomu szkodzić niemogły. nie powtarzam ich tu nowo: ale po wtóre i po trzecie/ (in ore enim duorum vel trium testium stabit omne verbum:) to o nich do wiadomości twej Przezacny narodzie Ruski donoszę/ że są własny spłodek Heretycki. A że są same przez się odkryte i jawne/ nie biorę ich i na Egzamen. Komu abowiem to z Prawowiernych nie jest wiadomo/ że nasza Cerkiew Wschodnia zawżdy siedm Sakramentów od Chrysta Pana Cerkwi swej podane być wyznawała/ i wyznawa: Czemu świadek Cenzura na błędy i Herezje Luterskie od God. Pam
w cżym iest wierze świętey Práwosławney niepraw. Błędy iego y Hęrezye przypomnię/ áby nápotym nikomu szkodźić niemogły. nie powtarzam ich tu nowo: ále po wtore y po trzećie/ (in ore enim duorum vel trium testium stabit omne verbum:) to o nich do wiádomośći twey Przezacny narodźie Ruski donoszę/ że są własny spłodek Hęretycki. A że są sáme przez sie odkryte y iáwne/ nie biorę ich y ná Exámen. Komu ábowiem to z Práwowiernych nie iest wiádomo/ że nászá Cerkiew Wschodna záwżdy śiedm Sákrámentow od Christá Páná Cerkwi swey podáne bydź wyznawáłá/ y wyznawa: Czemu świádek Censurá ná błędy y Hęrezye Luterskie od God. Pám
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 63
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
przekładają. Atanazjus Z. Jaki/ mówi Porządek ma Syn do Ojca/ taki Porządek ma Duch Z. do Syna. A Basilius wiel: jak/ mówi/ jest Syn do Ojca Porządkiem i dostojeństwem wtóry/ tak i Duch Z. do Syna porządkiem i dostojeństwem wtóry jest: a do Ojca trzeci. To jest własny przyrodzony Boskich osób/ ile do bytności ich Porządek/ a nie inszy. Ile do Absurdum jedenastego/ dwunastego/ i trzynastego: Mówiło się na przedzie dowodnie już i otym: że Duch Z. Trzeci w porządku Boskich osób/ ile do bytności ich początkowej/ i nazywa się/ i jest. Omyliło Ortologa snadź
przekłádáią. Athánázyus S. Iáki/ mowi Porządek ma Syn do Oycá/ táki Porządek ma Duch S. do Syná. A Básilius wiel: iák/ mowi/ iest Syn do Oycá Porządkiem y dostoieństwem wtory/ ták y Duch S. do Syná porządkiem y dostoieństwem wtory iest: á do Oycá trzeći. To iest własny przyrodzony Boskich osob/ ile do bytnośći ich Porządek/ á nie inszy. Ile do Absurdum iedenastego/ dwunastego/ y trzynastego: Mowiło sie ná przedźie dowodnie iuż y otym: że Duch S. Trzeći w porządku Boskich osob/ ile do bytnośći ich poczatkowey/ y názywa sie/ y iest. Omyliło Ortologá snadź
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 74
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
karczmy nie mógł zbłądzić, umiał w to potrafić. Lecz pódźmy do metryki familijej jego, Skąd był, czym się rad bawił i z przodka którego? Ten przezacny MATYSEK był z przodka zacnego. Jeszcze małym będący z świniami chyżego Skakał jako żółw jaki; o wielka mądrości, Gdy na pisczałce grawał z wielkiej roztropności. Własny, isty następca Orfeusa cnego, Trzody, świnie uciekły ze stada swojego. I mogę go przyrównać lutniście zacnemu, Własny to był Amfijon, równy we wszym jemu. Kiedy grał, aże echo niebo przebijało, Co żywo się aż w niebie, słyszę, dziwowało, Moc była tak w nim wielka, jak w dziecku
karczmy nie mógł zbłądzić, umiał w to potrafić. Lecz pódźmy do metryki familijej jego, Skąd był, czym sie rad bawił i z przodka którego? Ten przezacny MATYSEK był z przodka zacnego. Jescze małym będący z świniami chyżego Skakał jako żółw jaki; o wielka mądrości, Gdy na pisczałce grawał z wielkiej roztropności. Własny, isty następca Orfeusa cnego, Trzody, świnie uciekły ze stada swojego. I mogę go przyrównać lutniście zacnemu, Własny to był Amfijon, równy we wszym jemu. Kiedy grał, aże echo niebo przebijało, Co żywo sie aż w niebie, słyszę, dziwowało, Moc była tak w nim wielka, jak w dziecku
Skrót tekstu: WierszŻałBad
Strona: 10
Tytuł:
Naema abo wiersz żałosny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
rad bawił i z przodka którego? Ten przezacny MATYSEK był z przodka zacnego. Jeszcze małym będący z świniami chyżego Skakał jako żółw jaki; o wielka mądrości, Gdy na pisczałce grawał z wielkiej roztropności. Własny, isty następca Orfeusa cnego, Trzody, świnie uciekły ze stada swojego. I mogę go przyrównać lutniście zacnemu, Własny to był Amfijon, równy we wszym jemu. Kiedy grał, aże echo niebo przebijało, Co żywo się aż w niebie, słyszę, dziwowało, Moc była tak w nim wielka, jak w dziecku maluchnym, Bo muchę prędko zabił, tak na to był chutnym. Co więtsza, samodwudziest na zamek uderzył, Wiecie
rad bawił i z przodka którego? Ten przezacny MATYSEK był z przodka zacnego. Jescze małym będący z świniami chyżego Skakał jako żółw jaki; o wielka mądrości, Gdy na pisczałce grawał z wielkiej roztropności. Własny, isty następca Orfeusa cnego, Trzody, świnie uciekły ze stada swojego. I mogę go przyrównać lutniście zacnemu, Własny to był Amfijon, równy we wszym jemu. Kiedy grał, aże echo niebo przebijało, Co żywo sie aż w niebie, słyszę, dziwowało, Moc była tak w nim wielka, jak w dziecku maluchnym, Bo muchę prędko zabił, tak na to był chutnym. Co więtsza, samodwudziest na zamek uderzył, Wiecie
Skrót tekstu: WierszŻałBad
Strona: 10
Tytuł:
Naema abo wiersz żałosny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
zaboli, Znajdzie-ć wędzidła, które-ć do rozpusty (Polska nie mogła) przybierze Napoli. DO GALERNIKÓW
Strapieni ludzie, źle się z wami dzieje, Lecz miłość ze mną okrutniej poczyna:
Was człowiek, a mnie silny bóg zacina, Wy macie wyniść, jam bez tej nadzieje.
Was spólne słońce, mnie własny jad grzeje, Was pręt od grzbieta, mnie z serca zacina, Wam nogi łańcuch, a mnie szyję zgina, Wam ręka tylko, a mnie dusza mdleje.
Was wiatr, a mnie ból ciska na przemiany, Was prawo, mnie gwałt trzyma w tym więzieniu, Wam podczas sternik sfolguje zbłagany,
Ja darmo czekam
zaboli, Znajdzie-ć wędzidła, które-ć do rozpusty (Polska nie mogła) przybierze Napoli. DO GALERNIKÓW
Strapieni ludzie, źle się z wami dzieje, Lecz miłość ze mną okrutniej poczyna:
Was człowiek, a mnie silny bóg zacina, Wy macie wyniść, jam bez tej nadzieje.
Was spólne słońce, mnie własny jad grzeje, Was pręt od grzbieta, mnie z serca zacina, Wam nogi łańcuch, a mnie szyję zgina, Wam ręka tylko, a mnie dusza mdleje.
Was wiatr, a mnie ból ciska na przemiany, Was prawo, mnie gwałt trzyma w tym więzieniu, Wam podczas sternik sfolguje zbłagany,
Ja darmo czekam
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 105
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
: „I ja bym też jadł — rzecze — gdyby u mej matki
Był twaróg, masło, mąka i takie dostatki.” Nierównoż nas fortuna i nie bez mierziączki Dzieli: tym umknie chleba, onym smaży pączki. 116 (N). IKON NARODÓW
Kiedy w jerozolimskiej ciemnicy Pan siedział, Każdemu jego własny przymiot opowiedział, Kto go kolwiek nawiedził. Więc Polacy wprzódy, Przyszedszy cicho z swojej w północy gospody: „Odbijemy Cię, Panie, wszytkich środków ruszym; Każeszli, wysieczemy ciemnicę z ratuszem.” Podziękował im, a wraz za onę ochotę Dał męstwo, serce, dzielność, bohatyrską cnotę. Niemcy w tropy za
: „I ja bym też jadł — rzecze — gdyby u mej matki
Był twaróg, masło, mąka i takie dostatki.” Nierównoż nas fortuna i nie bez mierziączki Dzieli: tym umknie chleba, onym smaży pączki. 116 (N). IKON NARODÓW
Kiedy w jerozolimskiej ciemnicy Pan siedział, Każdemu jego własny przymiot opowiedział, Kto go kolwiek nawiedził. Więc Polacy wprzódy, Przyszedszy cicho z swojej w północy gospody: „Odbijemy Cię, Panie, wszytkich środków ruszym; Każeszli, wysieczemy ciemnicę z ratuszem.” Podziękował im, a wraz za onę ochotę Dał męstwo, serce, dzielność, bohatyrską cnotę. Niemcy w tropy za
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 252
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
że przechodził znaki Strzelca i Koziorożca. przechodził zaś te Asteryzmy/ to jest/ Ansinoa/ Delfina/ Konika/ Pegaza/ Andromedę/ Trianguł/ i inszych/ także ogon Komety Gwiazd dotykał się/ których dla uprzykrzenia Czytelnikowi nie kładę. PUNKT VIII. O Biegu Komety.
DWojaki u Astronomów Bieg znajduje się: Pospolity i Własny: którymi obiema biegał Kometa. Naprzód tedy biegał od Wschodu przez linią południową ku Zachodowi Słońca/ to jest/ według Biegu Nieba dziesiątego/ abo jako mówią Astronomowie/ ad raptum primi Mobilis: contra successionem Signorum. Jako abowiem Słońce/ Miesiąc/ i insze Gwiazdy bieg swój odprawując/ w jednym dniu Naturalnym/ wszytkim obywatelom
że przechodźił znáki Strzelcá y Koźiorożcá. przechodźił záś te Asteryzmy/ to iest/ Ansinoá/ Delphiná/ Koniká/ Pegázá/ Andromedę/ Tryánguł/ y inszych/ tákże ogon Komety Gwiazd dotykał się/ ktorych dla vprzykrzenia Czytelnikowi nie kłádę. PVNKT VIII. O Biegu Komety.
DWoiáki v Astronomow Bieg znáyduie się: Pospolity y Własny: ktorymi obiemá biegał Kometá. Naprzod tedy biegał od Wschodu przez linią południową ku Záchodowi Słońcá/ to iest/ według Biegu Niebá dźieśiątego/ abo iáko mowią Astronomowie/ ad raptum primi Mobilis: contra successionem Signorum. Iáko ábowiem Słońce/ Mieśiąc/ y insze Gwiazdy bieg swoy odpráwuiąc/ w iednym dniu Náturálnym/ wszytkim obywátelom
Skrót tekstu: CiekAbryz
Strona: A3
Tytuł:
Abryz komety z astronomicznej i astrologicznej uwagi
Autor:
Kasper Ciekanowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
z swego Województwa lub Ziemi; ale Deputaci per turnum Województw i Powiatów. Na Kadencyj Wileńskiej w Wilnie sądzą się Województwa Wileńskie z swojemi Powiatami, Trockie z swojemi Powiatami, Księstwo Żmudzkie, Województwa, Smoleńskie, Połockie, i Brzeskie Litewskie, z swojemi Powiatami. ATLAS DZIECINNY.
3tio. Dzieli się na 5 Powiatów: Własny Wileński, Oszmiański, Lidzki, Wilkomirski, Brasławski; Starostwa Grodowe: Wileńskie należy do Wojewody Wileńskiego, Oszmiańskie, Lidzkie, Wilkomirskie, Brasławskie. Niegrodowe Starostwa w Wileńskim: Bystrzyckie, Inturskie, Kiernowskie, Mejszagolskie, Ławaryskie, Trokinowskie, Rakanciskie etc. w Powiecie Oszmiańskim: Dawgieliskie, Dudzkie, Dziewieniskie, Hub- skie,
z swego Woiewodztwa lub Ziemi; ale Deputaci per turnum Woiewodztw y Powiatow. Na Kadencyi Wileńskiey w Wilnie sądzą się Woiewodztwa Wileńskie z swoiemi Powiatami, Trockie z swoiemi Powiatami, Xięstwo Zmudzkie, Woiewodztwa, Smoleńskie, Połockie, y Brzeskie Litewskie, z swoiemi Powiatami. ATLAS DZIECINNY.
3tio. Dzieli się na 5 Powiatow: Własny Wileński, Oszmiański, Lidzki, Wilkomirski, Brasławski; Starostwa Grodowe: Wileńskie należy do Woiewody Wileńskiego, Oszmiańskie, Lidzkie, Wilkomirskie, Brasławskie. Niegrodowe Starostwa w Wileńskim: Bystrzyckie, Inturskie, Kiernowskie, Meyszagolskie, Ławaryskie, Trokinowskie, Rakanciskie etc. w Powiecie Oszmiańskim: Dawgieliskie, Dudzkie, Dziewieniskie, Hub- skie,
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 196
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
, po kilkakroć razy w ręku go swoim miała i traciła z niemałą utratą ludzi: naostatek od Roku 1686. do Moskwy ze wszystkitn odpadło. Car Michał Aleksiewicz fundował w nim Arcy-Biskupstwo Schizmatyckie Ritus-Graeci, na miejsce Biskupa Łacińskiego, którego Katedra, nigdzie nie jest jeszcze ustanowiona.
3tio. Dzieli się na dwa Powiaty: Własny Smoleński, i Starodubowski. Starostwa Grodowe: Smoleńskie należy do Wojewody, i Starodubowskie : Obydwa tytułarne, ponieważ atynencje do nich w ręku Moskiewskich.
4to. Sejmiki Eksulantskie Województwo Smoleńskie odprawuje w Wilnie w Kościele XX. Bernardynów. Powiat zaś Starodubowski u XX. Karmelitów Bosych pod ostrą bramą. Obierają na każdym Sejmiku po dwóch
, po kilkakroć razy w ręku go swoim miała y traciła z niemałą utratą ludzi: naostatek od Roku 1686. do Moskwy ze wszystkitn odpadło. Car Michał Alexiewicz fundował w nim Arcy-Biskupstwo Schizmatyckie Ritûs-Graeci, na mieysce Biskupa Łacińskiego, ktorego Katedra, nigdzie nie iest ieszcze ustanowiona.
3tio. Dzieli się na dwa Powiaty: Własny Smoleński, y Starodubowski. Starostwa Grodowe: Smoleńskie należy do Woiewody, y Starodubowskie : Obydwa tytularne, ponieważ attynencye do nich w ręku Moskiewskich.
4to. Seymiki Exulantskie Woiewodztwo Smoleńskie odprawuie w Wilnie w Kościele XX. Bernardynow. Powiat zaś Starodubowski u XX. Karmelitow Bosych pod ostrą bramą. Obieraią na każdym Seymiku po dwoch
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 203
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772