W. K. Mści, których niewiele mamy, pozwoliłem pewnemi konditiami dać im wolność. Poddali mi tedy dnia wczorajszego przed południem zamek i miasto ze wszystką armatą i municją; wydali zdrajców W. K. Mści, których na osobnej karcie posyłam; sami z zwinionemi chorągwiami, z milczącemi bębnami, muszkietami pod pachę włożonemi wyszli. Securitatem ich obmyśliwszy, kazałem ich do szańcu przeciwko Pilawie przez Neringę odprowadzić, a chorych morzem do Pilawy wysadzić. Niedziw że się bronili tak dobrze, bo ich wyszło i z choremi dziewięćset, a zginęło ich przez czas oblężenia sześćset. Mógłbym ich był do sromotnych konditij przywieść, ale czasowi się
W. K. Mści, których niewiele mamy, pozwoliłem pewnemi conditiami dać im wolność. Poddali mi tedy dnia wczorajszego przed południem zamek i miasto ze wszystką armatą i munitią; wydali zdrajców W. K. Mści, których na osobnej karcie posyłam; sami z zwinionemi chorągwiami, z milczącemi bębnami, muszkietami pod pachę włożonemi wyszli. Securitatem ich obmyśliwszy, kazałem ich do szańcu przeciwko Pilawie przes Neringę odprowadzić, a chorych morzem do Pilawy wysadzić. Niedziw że się bronili tak dobrze, bo ich wyszło i z choremi dziewięćset, a zginęło ich przez czas oblężenia sześćset. Mógłbym ich był do sromotnych conditij przywieść, ale czasowi się
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 45
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
święconą pokropienie, a najbardziej Chrzest święty, oddają ciałko tego dziecięcia czartu. Ichoć podczas Chrztu Z, pewnemi słowy czart bywa O Upierach.
odpędzony; jednak po śmierci według pactum z babą uczynionego, do ciała się owego człeka w dzieciństwie sobie oddanego interesuje, jeźli ternu ciału jakim egzorcyzmem, albo jakimi świętościami w usta jego włożonemi nie będzie zapobieżano, bierze owe ciało nadgniłe, śmierdzące, z natury zarażające, jeszcze swoich sztuk czartowskich dodaje, że w tym ciele będąc i z grobu go wyprowadzając (z dopustu Bożego) zaraża ludzi, niespodziewających się, osobliwie spiących, nie uzbrojonych na noc wodą święconą, krzyżem, Relikwiami, życiem świętym. Albo
swięconą pokropienie, á naybardziey Chrzest swięty, oddaią ciałko tego dziecięcia czartu. Ichoć podczas Chrztu S, pewnemi słowy czart bywa O Upierach.
odpędzony; iednak po śmierci według pactum z babą uczynionego, do ciała się owego człeka w dzieciństwie sobie oddanego interesuie, ieźli ternu ciału iakim exorcyzmem, albo iakiemi swiętościami w usta iego włoźonemi nie będzie zapobieżano, bierze owe ciało nadgniłe, smierdzące, z natury zarażaiące, ieszcze swoich sztuk czartowskich dodaie, że w tym ciele będąc y z grobu go wyprowadzaiąc (z dopustu Bożego) zaraża ludzi, niespodziewaiących się, osobliwie spiących, nie uzbroionych na noc wodą swięconą, krzyżem, Relikwiami, życiem swiętym. Albo
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 249
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
graycarów 7, upraszając aktor w tej sprawie sprawiedliwość. (IV. 10)
Pozwany uczciwy ledrzy Kliowski, osobiście stawając, sprawia się, najprzod powiada, że niżeli wyjechałem z aktorami z gospody na Wesoły, pierwej tam z niemi Kurniczka Stanisławowa układała w skrzynce i woz przez całą noc ze skrzynką i z rzeczami włożonemi tam w gospodzie stał, dopiero ja nazajutrz rano we Wtorek i w ten dzień jako i aktor wyżej powiedał, swoje konie zaprzągłem i pojechałem z niemi w drogę i popasałem z niemi w ten dzień w Gdowie, jadąc z Gdowa do Rybia, że psota była, chcąc aktor przykrywać skrzynkę, żeby mu
graycarow 7, upraszaiąc aktor w tey sprawie sprawiedliwość. (IV. 10)
Pozwany uczciwy ledrzy Kliowski, osobiście stawaiąc, sprawia się, nayprzod powiada, że niżeli wyiechałęm z aktorami z gospody na Wesoły, pierwey tam z niemi Kurniczka Stanisławowa układała w skrzynce y woz przez całą noc ze skrzynką y z rzeczami włożonemi tam w gospodzie stał, dopiero ia nazaiutrz rano we Wtorek y w ten dzień iako y aktor wyżey powiedał, swoie konie zaprzągłem y poiechałem z niemi w drogę y popasałęm z niemi w ten dzien w Gdowie, iadąc z Gdowa do Rybia, że psota była, chcąc aktor przykrywać skrzynkę, żeby mu
Skrót tekstu: KsKrowUl_4
Strona: 680
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1758 a 1771
Data wydania (nie wcześniej niż):
1758
Data wydania (nie później niż):
1771
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921