jakoż może być dzielono? I jasz to sprzymierzonej odjadę Łoźnice? I polubionych w czasów? Trudnosz bez tęsknice Być/ do zwykłych delicij i miękkiej pościeli/ Zawsze ludzie co lubo obierać woleli. Niech się Hektor uwija w Greckich hufców środku; Parysowi się przespać wygodniej w Namiotku. Lub kiedy południowym snem rozmarzon bywa/ Wachlarzem nań Helena dla chłodu powiwa. Bo komusz/ by był z stali serca się niechwyci? Gdy przysięgłe rozerwą stadło/ trzecie Wici. Jakoż tam serce wytrwa na cię wspominając? Zono cię przed oczyma ustawicznie mając. Bojąc się by takiego co się nie przydało; Coby cię (odwróć Boże) zafrasować miało
iákosz może bydź dźielono? Y iasz to zprzymierzoney odiádę Łoźnice? Y polubionych w czásow? Trudnosz bez tęsknice Bydź/ do zwykłych deliciy y miękkiey pośćieli/ Záwsze ludźie co lubo obieráć woleli. Niech się Hektor vwiia w Graeckich hufcow środku; Párysowi się przespáć wygodniey w Namiotku. Lub kiedy południowym snem rozmárzon bywa/ Wáchlarzem nąń Helená dla chłodu powiwa. Bo komusz/ by był z stali sercá się niechwyći? Gdy przyśięgłe rozerwą stadło/ trzecie Wići. Iákosz tám serce wytrwa ná ćię wspomináiąc? Zono ćię przed oczymá vstáwicznie máiąc. Boiąc się by tákiego co się nie przydáło; Coby ćię (odwroć Boże) záfrasowáć miáło
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 180
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
się w postaci człęka z skrzydłami mokremi, z twarzą pochmurną, z brodą deszczową, z piór i włosów rosa pada. O Emblematach i Symbolach
2. BOREAS, albo Północy wiatr miasto nóg, ma ogony wężowe, brodę i skrzydła śniegiem ukurzone. Albo też wyraża się starzec kosmaty w wieńcu z ciernia suchego, który wachlarzem wiatr pobudza.
3 EURUS, albo Wschodni wiatr, z czarną maluje się twarzą, nad którego głową złote Słońce świeci.
4 ZEFIRUS, Wiatr Zachodni, z twarzą Młodziana piękną, z koroną z kwiatów różnych; przydają mu czasem skrzydła, albo wachlarzyk z piór, albo gębę nie zbytnie nadętą.
CZASÓW FIGURY
Wiedzieć generalnie
się w postáci człęká z skrzydłámi mokremi, z twarzą pochmurną, z brodą deszczową, z pior y włosow rosa pada. O Emblematach y Symbolach
2. BOREAS, álbo Pułnocny wiátr miasto nog, ma ogony wężowe, brodę y skrzydła śniegiem ukurzone. Albo też wyraża się starzec kosmaty w wieńcu z ciernia suchego, ktory wachlarzem wiatr pobudza.
3 EURUS, albo Wschodni wiatr, z czarną máluie się twárzą, nad ktorego głową złote Słońce świeci.
4 ZEPHIRUS, Wiatr Záchodni, z twarzą Młodziana piękną, z koroną z kwiatow rożnych; przydáią mu czásem skrzydła, albo wachlarzyk z pior, albo gębę nie zbytnie nadętą.
CZASOW FIGURY
Wiedzieć generalnie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1165
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Z tejci racyj kraje cyrkumpolarne czyli to połdniowe czyli północe są zimne. Iż powietrze promieniem słonecznym nierozgrzane lecz swojej naturze zostawione, przy swoim wrodzonym zimnie się konserwuje. Czego dokumentem są i naszych krajach miejsca między skałami, górami i w cieniu położone, iż dla powietrza zimnego są chłodniejsze. Z tejże racyj powietrze wachlarzem wzruszone ziębi nie grzeje. Gdy kolki wesprą ziębnieje człowiek, dla wietrznych statusów z natury ziębiących, wewnątrz zawartych. Dla tego zaś Autor natury Bóg zimnem nadał powietrze. Aby wszystkie rzeczy życiące, a pryncypalnie człowiek, dla którego konserwacyj stworzony świat, przy odetchnieniu chłodził zimnym powietrzem serce i inne wewnętrzne części: aby od ciepła
. Z teyci racyi kráie circumpolarne czyli to połdniowe czyli pułnocne są zimne. Jż powietrze promieniem słonecznym nierozgrzane lecz swoiey náturze zostawione, przy swoim wrodzonym zimnie się konserwuie. Czego dokumentem są y nászych kraiách mieysca między skałámi, gorami y w cieniu położone, iż dla powietrza zimnego są chłodnieysze. Z teyże racyi powietrze wáchlarzem wzruszone ziębi nie grzeie. Gdy kolki wesprą ziębnieie człowiek, dla wietrznych statusow z nátury ziębiących, wewnątrz zawártych. Dla tego zaś Autor nátury Bog zimnem nadał powietrze. Aby wszystkie rzeczy życiące, á pryncypalnie człowiek, dla ktorego konserwacyi stworzony świat, przy odetchnieniu chłodził zimnym powietrzem serce y inne wewnętrzne części: áby od ciepła
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: Q3v
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
. Z jednej gęby ciepło i zimno idzie. Gdy chuchniesz ciepłą aurę, gdy dmuchniesz zimną w ręce nadstawionej uczujesz. Iż oddech ludzki przez chuchnienie otwartymi usty z wnętrzności gorących pochodzi, zaczym ciepły być musi. Dmuchnienie zaś ustami stulonymi impuls powietrzu zwierzchniemu czyniąc, ciepleisze części rozpierzcha, a zaczym inne zimniejsze czyni. Jako i wachlarzem popędzone powietrze chłodzi.
8vo. Mutacja powietrza, iż jednych czasów gorące, innych zimne, wilgotne, lub suche czyni, pochodzi to z influencyj luminarzów niebieskich, które według własności i natury swojej rozmaitymi kwalitatywami napełniają Atmosferę. To z różnych ekshalacyj innych elementów ziemi, wody i ognia. To z rozmaitych ewaporacyj wszystkich żywiołów.
. Z iedney gęby ciepło y zimno idzie. Gdy chuchniesz ciepłą aurę, gdy dmuchniesz zimną w ręce nadstawioney uczuiesz. Jż oddech ludzki przez chuchnienie otwartymi usty z wnętrzności gorących pochodzi, záczym ciepły być musi. Dmuchnienie zaś ustámi ztulonymi impuls powietrzu zwierzchniemu czyniąc, ciepleisze części rozpierzcha, á záczym inne zimnieysze czyni. Jáko y wachlarzem popędzone powietrze chłodzi.
8vo. Mutacya powietrza, iż iednych czasow gorące, innych zimne, wilgotne, lub suche czyni, pochodzi to z influencyi luminarzow niebieskich, ktore według własności y nátury swoiey rozmaitymi kwalitatywámi nápełniaią Atmosferę. To z rożnych exchalacyi innych elementow ziemi, wody y ognia. To z rozmaitych ewaporacyi wszystkich żywiołow.
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: T2v
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
frukty dojrzałe, A ta w wonność i pozór kwiaty okazałe.
Ale się tak nie dzieje, jak gmin pospolity Wroży, bo to jest sekret od wszytkich zakryty: Dokąd ci ludzie jadą i czy ustrojona Podrożno jest radziecka czy gościowa żona? Która dla ogorzeli od wiatru przy skwarze Słonecznym w aksamitnej siedzący maszkarze, Zasłaniała wachlarzem bezwstydne źrzenice Przez okazały rynek i długie ulice. Zaś z miasta wyjachawszy w pole, gdzie dobytki Mlekopłynne w wymionach dźwigając pożytki Pasły się po odłogach zapuszczonych trawą — A pasterz — krzewistego pod drzewa łaskawą Umbrę upałom gwoli słonecznym przy lecie Schroniwszy się — pasterce na wierzbowem flecie I grał i przyśpiewywał pod jałowcu krzakiem Głaszcząc powolne wiatry
frukty dojrzałe, A ta w wonność i pozor kwiaty okazałe.
Ale sie tak nie dzieje, jak gmin pospolity Wroży, bo to jest sekret od wszytkich zakryty: Dokąd ci ludzie jadą i czy ustrojona Podrożno jest radziecka czy gościowa żona? Ktora dla ogorzeli od wiatru przy skwarze Słonecznym w aksamitnej siedzący maszkarze, Zasłaniała wachlarzem bezwstydne źrzenice Przez okazały rynek i długie ulice. Zaś z miasta wyjachawszy w pole, gdzie dobytki Mlekopłynne w wymionach dźwigając pożytki Pasły się po odłogach zapuszczonych trawą — A pasterz — krzewistego pod drzewa łaskawą Umbrę upałom gwoli słonecznym przy lecie Schroniwszy się — pasterce na wierzbowem flecie I grał i przyśpiewywał pod jałowcu krzakiem Głaszcząc powolne wiatry
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 100
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949
wlej drugi raz, wlej ten ług wszystek go glinianego naczynia i warz, coraz dolewając co uwre, i tak długo smażyć się ma, aż sucha będzie: zdejmi z ognia, odskrób suchą materią, przetłucz z gruba , włóż do tygla, wstaw między węgle, przyłóż skorupką, nakładź i na wierzch węgla, dmij wachlarzem, patrzaj jak się rozpuści jak woda, zaraz wyjmi tygiel kleszczami, i materią wylej na skorupę, albo miskę, wprzód ją rozgrzawszy, jak ostydnie przetłucz, włóż do garczka nowego polewanego, nalej wody, warz żeby się rozpuściło dobrze, przecedź przez bibułę, wylej na rynkę czystą, wywarz do połowy i dalej,
wley drugi raz, wley ten ług wszystek go gliniánego naczynia y wárz, coraz dolewáiąc co uwre, y ták długo smażyć się ma, ász suchá będźie: zdeymi z ogniá, odskrob suchą máteryą, przetłucz z grubá , włoż do tygla, wstaw między węgle, przyłoż skorupką, nakłádź y ná wierzch węgla, dmiy wachlarzem, patrzay iák się rospuśći iák woda, záraz wyimi tygiel kleszczami, y máteryą wyley ná skorupę, álbo miskę, wprzod ią rozgrzawszy, iák ostydnie przetłucz, włoż do gárczka nowego polewánego, náley wody, warz żeby się rospuśćiło dobrze, przecedź przez bibułę, wyley ná rynkę czystą, wywarz do połowy y dáley,
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 241
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716