, Aksamit ponso podszyty marmurkiem Po szwach z masyfu bramowano sznurkiem. Sukna mi kupił miasto aksamitu, Szlamy wytarte z lamusu sprowadził, Nato u żyda zaciągnął kredytu, Mnie przy gałganach z kuśnierzem zasadził, Zważcież jeżeli nie mam się czym smucić, Z tak słusznych przyczyn prostaka porzucić. Ostatnia mówi, jam się w wachlarzyku Pięknym kochała, gdzie miniatura Postać Kupida niby w ołtarzyku Wstawiła, co mu dać mogła natura,
Wszystko wyraźne, w tak subtelnej sztuce Było, a resztę dla żalu ukrócę. Mój Satyr wziąwszy wachlarz w grube ręce, Jak jął wachlować niby kowal miechem, Nieuważając na członki chłopięce, Rozumiał, że to z Pachołkiem
, Axamit ponso podszyty mármurkiem Po szwach z masyfu bramowano sznurkiem. Sukna mi kupił miasto aksamitu, Szlámy wytárte z lamusu sprowadził, Náto u żyda záciągnął kredytu, Mnie przy gałganach z kuśnierzem zásadził, Zważcież ieżeli nie mam się czym smucić, Z ták słusznych przyczyn prostáka porzucić. Ostátnia mowi, jam się w wáchlarzyku Pięknym kocháła, gdzie miniatura Postać Kupida niby w ołtarzyku Wstáwiła, co mu dać mogła nátura,
Wszystko wyraźne, w ták subtelney sztuce Było, á resztę dla żalu ukrocę. Moy Satyr wziąwszy wáchlarz w grube ręce, Ják iął wáchlować niby kowal miechem, Nieuważaiąc ná członki chłopięce, Rozumiał, że to z Pachołkiem
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 352
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752