przychodzą Arabowie/ i Saracenowie rozmaici/ i pacierze swe mówią do ś. Mojżesza/ którego w wielkiej uczciwości mają/ i przyznawają/ że był wielki Prorok. Jest też tam wielka sadzawka/ ma wodę zimną i barzo zdrową/ którą pijał Mojżesz/ dla czego ją teraz zowią Sadzawką Mojżeszową. Wszędy około barzo wielkie leżą waliny/ twierdzą/ że tu był kiedyś klasztor. Ma to ta góra Oreb/ że idzie wzwyż okrągło/ i niewiąże się z drugimi/ a chociaż nie jest nad insze wyssza/ przecię osobliwsza/ ście ma trudniejsze/ bo od klasztoru/ aż na samy jej wiersch nie mał jest stopni siedm tysięcy/ okrom
przychodzą Arábowie/ y Sárácenowie rozmáići/ y páćierze swe mowią do ś. Moyżeszá/ ktorego w wielkiey uczćiwości máią/ y przyznáwáią/ że był wielki Prorok. Iest też tám wielka sadzáwká/ ma wodę źimną y bárzo zdrową/ ktorą piiał Moyżesz/ dla czego ią teraz zowią Sadzáwką Moyżeszową. Wszędy około bárzo wielkie leżą wáliny/ twierdzą/ że tu był kiedyś klasztor. Ma to tá gorá Oreb/ że idźie wzwysz okrągło/ y niewiąże sie z drugimi/ á choćiaż nie iest nád insze wyssza/ przećię osobliwsza/ śćie ma trudnieysze/ bo od klasztoru/ áż ná sámy iey wiersch nie mał iest stopni śiedm tyśięcy/ okrom
Skrót tekstu: BreyWargPereg
Strona: 20
Tytuł:
Peregrynacja arabska albo do grobu św. Katarzyny
Autor:
Bernhard Breydenbach
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Jerozolimską w Lis: 3. Peregrynacja Plin: lib: 36. C. 12. Za jego Panowania Eipt miał dwadzieścia tysięcy miast, przedniejsze Aleksandria, Teby, Babilon, Memfis. etc.
Tam też jest okrutny bałwan Boginiej Isydy/ którą starzy Eipcjanie chwalili. Powysz Piramid wielkie prawie/ i barzo dawne leżą waliny miasta przednie zacnego i możnego Eipskiego Państwa/ które zwano Teby. Miało sto bran/ tu był z niego Z. Maurycy z swoim zastępem. Po Nilu też jadąc/ nie długo może być na puszczach Aran/ Saran i Scyty/ o których częsta jest zmianka w żywotach Ojców śś. stoją tam i dotąd/
Ierozolimską w Lis: 3. Peregrinácya Plin: lib: 36. C. 12. Zá iego Pánowánia Eipt miáł dwadzieśćia tysiecy miast, przednieysze Alexandrya, Teby, Babylon, Memfis. etc.
Tám też iest okrutny báłwan Boginiey Isydy/ ktorą stárzy Eipcyánie chwalili. Powysz Pirámid wielkie práwie/ y bárzo dawne leżą wáliny miástá przednie zacnego y możnego Eipskiego Páństwá/ ktore zwano Teby. Miało sto bran/ tu był z niego S. Maurycy z swoim zastępem. Po Nylu też iádąc/ nie dłu^o^ może być ná pusczách Aran/ Sárán y Scyty/ o ktorych częsta iest zmianká w żywotách Oycow śś. stoią tám y dotąd/
Skrót tekstu: BreyWargPereg
Strona: 64
Tytuł:
Peregrynacja arabska albo do grobu św. Katarzyny
Autor:
Bernhard Breydenbach
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610