więc zbierali warząchwią grubą drewnianą, to nie barzo sporo było, i z wielką szkodą: bo warząchew nie może być jedno miązsza; krańca nie może miet jeno tępy, a zatym na nią nie może nabrać pszczół, jeno mało; i nie może ich dobrze podejmować, gdyż one tak subtelne są, a kraniec u warzęchy tak miązszy, i musi ich nadławić siła, a kiedy je żelazną łyżką będzie brał, tedy i podjąć mu ich jako subtylną rzeczą łacno, i nabierze ich zaraz siła, i tak prędko je pozbiera, i nic ich nie podławi. I tak to wszytko ma być w pasiece, żeby jeden drugiemu niczego nie pożyczał
więc zbieráli wárząchwią grubą drewniáną, to nie bárzo sporo było, y z wielką szkodą: bo wárząchew nie może bydź iedno miązsza; krańcá nie może miet ieno tępy, á zátym ná nię nie może nábráć pczół, ieno máło; y nie może ich dobrze podeymowáć, gdyż one ták subtelne są, á kraniec v wárzęchy ták miązszy, y muśi ich nádławić siłá, á kiedy ie żelázną łyszką będźie brał, tedy y podiąć mu ich iáko subtylną rzeczą łácno, y nábierze ich záraz śiłá, y ták prętko ie pozbiera, y nic ich nie podławi. Y ták to wszytko ma bydź w páśiece, żeby ieden drugiemu niczego nie pożyczał
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Bv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614