Peru po jednym przynamniej miała każda Prowincja; a w nich bywały dwojakie białegłowy/ panny/ i drugie białegłowy statecznie/ które zwano Mamacone; i. te insze rządziły i ćwiczyły. Miał władzą nad każdym Monasterzem jeden Gubernator/ który miał moc/ przebierać panienki około 8. lat/ które mu się zdały za pięknością i wdziecznością godne tamtego miejsca. Te/ nauczywszy ich obrządków swych superstitij/ i rozmaitych rzeczy potrzebnych im na świecie/ posyłano po 14. lat do dworu: a stamtąd część ich obierano na posługę do kościołów z obowiązkiem wiecznego dziewictwa; część ich zachowywano na ofiary zwyczajne/ które pewnych czasów oddawano z tych panien; i na insze
Peru po iednym przynamniey miáłá káżda Prouincia; á w nich bywáły dwoiákie białegłowy/ pánny/ y drugie białegłowy státecznie/ ktore zwano Mámáconae; y. te insze rządźiły y ćwiczyły. Miał władzą nád káżdym Monásterzem ieden Gubernator/ ktory miał moc/ przebieráć pánienki około 8. lat/ ktore mu się zdáły zá pięknośćią y wdziecznośćią godne támtego mieyscá. Te/ náuczywszy ich obrządkow swych superstitiy/ y rozmáitych rzeczy potrzebnych im ná świećie/ posyłano po 14. lat do dworu: á ztámtąd część ich obierano ná posługę do kośćiołow z obowiązkiem wieczne^o^ dźiewictwá; część ich záchowywano ná ofiáry zwyczáyne/ ktore pewnych czásow oddawano z tych pánien; y na insze
Skrót tekstu: BotŁęczRel_V
Strona: 8
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. V
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
zowią poganiacza WMoja Wielce MŚCia Pani jeżeli niemasz kompletu sług sobie potrzebnych a ja w kompucie zyczliwych zmieścić się mogę jeżeli moję do swojej usługi gardzic będziesz ochotę czyli akceptować racz się rekolligować o zasługach zaś w żadną niewchodzę kontrowersyją aż wprzód od WMM Paniej usłyszę jaką ta moja do przysługi WMM Paniej opowiedziana ochota przyjęta będzie wdziecznością.
Odpowieda mi tedy tak: „Mój Mości Panie! Prawdać to, że tu u nas w tym kraju sług od God tylko przyjmują, a kto zaś po św. Janie słuzbę obejmuje już ten zasług nie może wziąć zupełnych tylko co każe dyskrecja ale to ma się rozumieć opodlejszych tylko sługach. Poważniejszy zaś sługa kiedy
zowią poganiacza WMoia Wielce MSCia Pani iezeli niemasz kompletu sług sobie potrzebnych a ia w kompucie zyczliwych zmiescić się mogę iezeli moię do swoiey usługi gardzic będziesz ochotę czyli akceptować racz się rekolligować o zasługach zaś w zadną niewchodzę kontrowersyią asz wprzod od WMM Paniey usłyszę iaką ta moia do przysługi WMM Paniey opowiedziana ochota przyięta będzie wdziecznoscią.
Odpowieda mi tedy tak: „Mój Mości Panie! Prawdać to, że tu u nas w tym kraju sług od Gód tylko przyjmują, a kto zaś po św. Ianie słuzbę obeymuie iuz ten zasług nie moze wziąc zupełnych tylko co kaze dyskrecyia ale to ma się rozumieć opodleyszych tylko sługach. Powaznieyszy zas sługa kiedy
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 223
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688