, jako się wyżej namieniło, przy zagajeniu mnie przymówił, jakobym uszczypliwymi słowy księcia podkanclerzego miał perstringere. Sam oskarżywszy Buchowieckiego wojskiego, na mnie to złożył, jakobym ja go miał oskarżyć. Przyjechałem potem do Wołczyna, opowiedziałem, co się działo na sejmiku, aż książę podkanclerzy w oczach Szelutty powiedział o weksie swojej od wojskiego i że to słyszał od Szelutty. Ja powiedziałem, że tak nie było. O podstępkach zaś Szelutty nie przyszło mi powiedać, które pode mną czynił, nie chciałem go per charitatem prostytuować.
Po sejmiku następowały zapusty, a zatem i akt wesela Niemczewica, cześnika brzeskiego, z panną Korytyńską.
, jako się wyżej namieniło, przy zagajeniu mnie przymówił, jakobym uszczypliwymi słowy księcia podkanclerzego miał perstringere. Sam oskarżywszy Buchowieckiego wojskiego, na mnie to złożył, jakobym ja go miał oskarżyć. Przyjechałem potem do Wołczyna, opowiedziałem, co się działo na sejmiku, aż książę podkanclerzy w oczach Szelutty powiedział o weksie swojej od wojskiego i że to słyszał od Szelutty. Ja powiedziałem, że tak nie było. O podstępkach zaś Szelutty nie przyszło mi powiedać, które pode mną czynił, nie chciałem go per charitatem prostytuować.
Po sejmiku następowały zapusty, a zatem i akt wesela Niemczewica, cześnika brzeskiego, z panną Korytyńską.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 322
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986