nie będzie ciekł gdy go poprawić każesz; ale żonę łataj/ błajaj jako chcesz/ pukaj w nie bardziej niż w dach/ nic jej nie pomoże: niepodobnać ale prawdziwa powieść/ że na każdej dziewięć skor/ a snadź grubszych niż dębowych uroście/ skoro za mąż idzie. Jedna tonąc pokazowała na męża palcami/ że weszka zamarła; a drugiej/ przeciwko wodzie mąż szukał. Zła niewiasta/ byś ją w cukrze smażył/ przecie ona gorzka/ i nie czytałem jeszcze/ anim słyszał o żadnej złej/ żeby się poprawiła. Chociaż tak zjadła, jak Tygrys gdy dzieci. Straciwszy: wpadnie żartkim łowcom w sieci. Abo tak
nie będźie ciekł gdy go popráwić káżesz; ále żone łatay/ błayay iáko chcesz/ pukáy w nie bárdźiey niż w dách/ nic iey nie pomoże: niepodobnáć ále prawdźiwa powieść/ że ná káżdey dźiewięć skor/ á snadź grubszych niż dębowych urośćie/ skoro zá mąż idźie. Iedná tonąc pokázowáłá ná mężá pálcámi/ że weszká zámárłá; á drugiey/ przećiwko wodźie mąż szukał. Zła niewiástá/ byś ią w cukrze smáżył/ przećie oná gorzka/ y nie czytałem ieszcze/ ánim słyszał o żadney złey/ żeby się popráwiłá. Chociasz ták ziádła, iak Tygrys gdy dźieci. Stráćiwszy: wpádnie żártkim łowcom w śieći. Abo ták
Skrót tekstu: ZłoteJarzmo
Strona: 28
Tytuł:
Złote jarzmo małżeńskie
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650