ich teraz leżą pod trzema kamieniami, przeciw Babilonu miasta w Zamku Kurkuk u Jakobitów w Azyj. P. Krusiński Missionarius Persicus.
SPIRYDIONA Z. Biskupa Wyznawcy Karmelity, dnia 14 Grudnia a u Greków 12. tegoż Miesiąca. Był Biskupem Trymitunta miasta na Wyspie Cyprze. Rzeke wylaną utrzymał; złodziejów kradnących owce, niewidomemi więzami aż do dnia dotrzymał. Policzek odniosłszy, drugą stronę twarzy nadstawił. Przed Kapłaństwem miał żonę, i córkę Irene; Ciało jego na Korcyrze Wyspie w mieście Korfu; skąd nie dało się wziąć Wenetom.
SZYMONA z Lipnicy Bernardyna Polaka 18 Lipca. Umarł Roku 1488. Leży w Krakowie na Stradomiu w Kośojele Z. Bernardyna
ich teraz leżą pod trzema kamieniami, przeciw Babilonu miasta w Zamku Kurkuk u Iakobitow w Azyi. P. Krusinski Missionarius Persicus.
SPIRIDIONA S. Biskupa Wyznawcy Karmelity, dnia 14 Grudnia á u Grekow 12. tegoż Miesiąca. Był Biskupem Trymitunta miastá na Wyspie Cyprze. Rzeke wylaną utrzymał; złodzieiow kradnących owce, niewidomemi więzami aż do dnia dotrzymał. Policzek odniosłszy, drugą stronę twarzy nadstawił. Przed Kapłaństwem miał żone, y corkę Irene; Ciało iego na Korcyrze Wyspie w miescie Korfu; zkąd nie dało się wziąść Wenetom.
SZYMONA z Lipnicy Bernardyna Polaka 18 Lipca. Umarł Roku 1488. Leży w Krakowie na Stradomiu w Kośoiele S. Bernardyna
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 197a
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
okiem/ już teraz widzieć nie może JEZUSA ile człowieka. Tak się prędziuchno w oczach Piotrowych JEZUS przemienił. tego którego przed małą chwilą z dobytym mieczem bronił/ już zgoła nie zna. Tak bywa duszo. Znamy się radzi do Jezusa/ gdy się nam z sobą pieścić dopuści/ ale nie znamy/ gdy się z więzami przed oczy stawi. Trzeba żeby tu jasność krzyżowa oświeciła/ że radniej JEZUS widzi w człowieku/ gdy się z nim bawi łańcuchem skrepowanym/ niźli pieluszkami uwinionym. tu bowiem przy uciesze wnętrzne smaki: tam przy smutku w bolach duszne pociechy: te do odwagi na cierpienie pobudzają/ owe zaś barziej do pieszczot prowadzą/ i
okiem/ iuż teraz widźieć nie może IEZVSA ile człowieká. Ták się prędźiuchno w oczách Piotrowych IEZVS przemienił. tego ktorego przed małą chwilą z dobytym mieczem bronił/ iuż zgołá nie zna. Ták bywa duszo. Znamy się rádzi do Iezusá/ gdy się nam z sobą pieśćić dopuśći/ ale nie znamy/ gdy się z więzámi przed oczy stáwi. Trzebá żeby tu iásność krzyżowa oświećiłá/ że radniey IEZVS widźi w człowieku/ gdy się z nim báwi łáńcuchem skrepowánym/ niźli pieluszkámi vwinionym. tu bowiem przy vćiesze wnętrzne smáki: tám przy smutku w bolách duszne poćiechy: te do odwagi ná ćierpienie pobudzáią/ owe zaś bárziey do pieszczot prowádzą/ y
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 60
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
pieluszek prosto urość/ mógł bez postronków zbawienia nabyć ludzkiego; a przecię poddał siebie samego wszytkie matki swojej powijania. i tu we żłobie ochotną wolą a potym rzeczą samą poddał się rad na wszytkie okrutnych katów więzy/ aby też dusze wzorem jego choć czasem przykro przyjmowały/ Ojca duchownego prostowanie. Nie skryjesz Panno nigdzie Dzieciny przed więzami/ w samym pałacu żywota twego się stawiwszy zaraz się garnął namilszy JEZUS do postronków w pierwszym momencie/ nie żeby potym ciężej mu było w męskim wieku do nich się przyzwyczajać; ale żeby nauczył duszę wiernych swoich/ że gdy się z młodu która kierować w duchu nie dopuści/ trudności bywa dosyć w prostowaniu. A nawet
pieluszek prosto vrość/ mogł bez postronkow zbáwienia nábyć ludzkiego; á przećię poddał siebie samego wszytkie mátki swoiey powiiánia. y tu we żłobie ochotną wolą á potym rzeczą sámą poddał się rad ná wszytkie okrutnych kátow więzy/ áby też dusze wzorem iego choć czásem przykro przyimowáły/ Oycá duchownego prostowánie. Nie skryiesz Pánno nigdźie Dźiećiny przed więzámi/ w samym pałacu żywotá twego się stáwiwszy záraz się garnął namilszy IEZVS do postronkow w pierwszym momenćie/ nie żeby potym ćiężey mu było w męzkim wieku do nich się przyzwyczaiáć; ale żeby náuczył duszę wiernych swoich/ że gdy się z młodu ktora kierowáć w duchu nie dopuśći/ trudnośći bywa dosyć w prostowániu. A náwet
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 77
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
szerokO Ochotnie bowiem wszytko sprawowałO, Osobie co twej słusznie należałO. 96. Na łańcuch złoty.
W kim się przyjaźń zakocha, wnet nam więzy robi, Kręci, złoto w ogniwo spaja, glancem zdobi. Coć się dzieje, przyjaźni? czy w rozum zachodzisz? Tym, w których się zakochasz, czem więzami szkodzisz? Złotnikom poleć proszę twą złotą robotę; Nie wiąż łańcuchem, kochaj raczej wolną cnotę. Próżna rada przyjaźni, więzów nie porzuci, Aż je na twe dziś serce, Stanisławie, wrzuci 97. Epithaphium Caroli Quinti Imperatoris per Eteostichon scriptum
.
CaroLVs est IntVs reCVbans hoG noMIne qVIntVs. Ex rebVs gestls reLIqVa haVD nesGIre
szyrokO Ochotnie bowiem wszytko sprawowałO, Osobie co twej słusznie należałO. 96. Na łańcuch złoty.
W kim się przyjaźń zakocha, wnet nam więzy robi, Kręci, złoto w ogniwo spaja, glancem zdobi. Coć się dzieje, przyjaźni? czy w rozum zachodzisz? Tym, w ktorych się zakochasz, czem więzami szkodzisz? Złotnikom poleć proszę twą złotą robotę; Nie wiąż łańcuchem, kochaj raczej wolną cnotę. Prożna rada przyjaźni, więzow nie porzuci, Aż je na twe dziś serce, Stanisławie, wrzuci 97. Epithaphium Caroli Quinti Imperatoris per Eteostichon scriptum
.
CaroLVs est IntVs reCVbans hoG noMIne qVIntVs. Ex rebVs gestls reLIqVa haVD nesGIre
Skrót tekstu: ZbierDrużWir_I
Strona: 38
Tytuł:
Collectanea...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1675 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910