wojacy, w żelaznych basztach, z ciężkiemi muszkietami, których gdy w miasto dla pomienionego podejrzenia (iż nikt nikomu nie ufał) niechcieli wpuścić panowie Opolanie, a owi też szturmem raczej dobywać się do miasta chcieli, aniżeli przed bramą od Polaczków być wysieczeni, takie pomieszanie było błazeństwa z balamuctwem, iż niemniej się sprawie wiadomemu śmiało, jako i im płakało. Wiatry też wtenczas takie się po Opolu włóczyły, aż i niegodne aby tu wspomniane były. W tem tedy zamięszaniu, gdy się nie mogli na inszą odpowiedź zdobyć, tylko abyśmy się koniecznie nazad wrócili i przy granicy na informacją arcyksiążęcia Karła czekali, Elearowie widząc, iż tak gotowi
wojacy, w żelaznych basztach, z ciężkiemi muszkietami, których gdy w miasto dla pomienionego podejrzenia (iż nikt nikomu nie ufał) niechcieli wpuścić panowie Opolanie, a owi też szturmem raczej dobywać się do miasta chcieli, aniżeli przed bramą od Polaczków być wysieczeni, takie pomięszanie było błazeństwa z balamuctwem, iż niemniej się sprawie wiadomemu śmiało, jako i im płakało. Wiatry też wtenczas takie się po Opolu włóczyły, aż i niegodne aby tu wspomniane były. W tem tedy zamięszaniu, gdy się nie mogli na inszą odpowiedź zdobyć, tylko abyśmy się koniecznie nazad wrócili i przy granicy na informacyą arcyksiążęcia Karła czekali, Elearowie widząc, iż tak gotowi
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 59
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
/ zarobi tedy więcej APENDyKs O Fortelach kunsztownych przez Arytmetykę.
POnieważ ci ten kunszt o pierścieniu bardzo w podziwieniu był: przetoż rozumiałem cię za jednę rzecz potrzebną w tym nie upośledzać/ abyś i ten sekret wiedział/ jako się przez Arytmetykę i innych wiele sprawuje/ a potym uważał/ iż to jest rzecz wiadomemu bardzo łatwa. I. Jako zgadnąć miedzy kilką Osób, która persona, i na którym palcu, i na którym członku, pierścień zakryła. NIechaj/ na przykład/ będzie 6 Osób/ z których zakryje pierścień 4 osoba/ i włoży go na mały palec/ to jest piąty/ na drugi członek/ ty nie
/ zárobi tedy więcey APPENDIX O Fortelách kunsztownych przez Arythmetykę.
POnieważ ći ten kunszt o pierśćieniu bárdzo w podźiwieniu był: przetoż rozumiałem ćię zá iednę rzecz potrzebną w tym nie vpośledzáć/ ábyś y ten sekret wiedźiał/ iáko się przez Arythmetykę y innych wiele spráwuie/ á potym vważał/ iż to iest rzecz wiádomemu bárdzo łátwa. I. Iáko zgádnąć miedzy kilką Osob, ktora personá, y ná ktorym pálcu, y ná ktorym członku, pierśćień zákryłá. NIechay/ ná przykład/ będźie 6 Osob/ z ktorych zákryie pierśćień 4 osobá/ y włoży go ná máły pálec/ to iest piąty/ ná drugi członek/ ty nie
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 175
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
, tj. Danilka, zadnych rzeczi, fantuw, pieniędzy, sribra, złota, sat, bydla, koni, swyni, owiecz, pczol i inszych wseliakych, tak ruchomych, jako i lezaczych rzeczy niezostało, aby wykonali, a po wykonaniu tego juramentu ma Lewko przysiacz z ludźmi wiary godnymi ojcu Iwanowy popowi Torskiemu wiadomemu tegoż prawa ystanty sama trzecziemu przysiacz, jako żadne a żadne rzeczy nieboszczykowskie niezostali przy nim. Działo się w domu Fietka Hadaja roku i dnia zwys mianowanego: Lewko Swyscz stanąwszy do terminu, któremu niemog dosycz uczynicz, pojednał ojca Ywana popa Torskyego na zło. 20 sam o siebie, któoego ocziecz Ywan pop Torsky
, tj. Danilka, zadnych rzeczi, fantuw, pieniedzy, sribra, zlota, sat, bydla, koni, swyni, owiecz, pczol y inszych wseliakych, tak ruchomych, iako y lezaczych rzeczy niezostało, aby wykonali, a po wykonaniu tego iuramentu ma Lewko przysiacz z ludzmi wiary godnymi oyczu Iwanowy popowi Torskiemu wiadomemu tegoz prawa ystanty sama trzecziemu przysiacz, iako zadne a zadne rzeczy niebosczykowskie niezostali przy nim. Działo sie w domu Fietka Hadaia roku y dnia zwys mianowanego: Lewko Swyscz stanawszy do terminu, ktoremu niemog dosycz uczynicz, poiednał oycza Ywana popa Torskyego na zło. 20 sąm o siebie, któoego ocziecz Ywan pop Torsky
Skrót tekstu: KsTorUl_1
Strona: 485
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Torki, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Torki
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
gdyż się oni z Młyna na miarki raczej spuszczają. Czynsze powinne aby według czasu Młynarz oddawał, i do napraw Dworskich Budynków, aby z siekierą według ustawy, i powinności do Dwora chodził. Gdy Mlewo na miarach, niech pod kluczem i dozorem Dworskim będzie: jeśli też w Arędzie, wiedzieć z kim mieć sprawę, wiadomemu a nie hołocie jakiemu arendować, od którego kiedy następuje rata solutionis, na ten czas trzeba mieć po nim pilne oko. Statki wszelkie Młyńskie porząnne mieć powinien Młynarz, tak do Młynnych potrzeb, jako też i do budynków, drzewa różne do napraw, Kamienie Młyńskie, których zawczasu za dobrej przyspasabiać drogi. Młynarz przy Młynie
gdyż się oni z Młyná ná miárki raczey spuszczáią. Czynsze powinne áby według czásu Młynarz oddawał, y do napraw Dworskich Budynkow, áby z śiekierą według vstáwy, y powinności do Dworá chodźił. Gdy Mlewo ná miárách, niech pod kluczem y dozorem Dworskim bedżie: ieśli też w Arędźie, wiedźieć z kim mieć spráwę, wiádomemu á nie hołoćie iákiemu árendowáć, od ktorego kiedy nástępuie rata solutionis, ná tęn czás trzebá mieć po nim pilne oko. Státki wszelkie Młyńskie porząnne mieć powinien Młynarz, ták do Młynnych potrzeb, iáko teź y do budynkow, drzewá rożne do napraw, Kámienie Młyńskie, ktorych záwczásu zá dobrey przyspasabiáć drogi. Młynarz przy Młynie
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 41
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Ordynariejne obrócić Ekspensa, a zaś trzecią część, a przynamniej czwartą, pod czas potrzeby, na różne do szkatuły zachować przypadki; aby zawsze (na fanty się nie spuszczając) próżapas było. Na Dziedzictwo swoję, abo na jakiezkolwiek[...] dobra, widerkaowej ani zastawnej nie zaciągać summy. Wiedzieć komu Arendować, aby poufałemu, wiadomemu i skromnemu Gospodarzowi, abyć za swym nierozgarnionym Gospodarstwem nie spustoszył Majętności, boć łatwo uwięzić Dziedzictwo, ale je zaś potym z trudnością przyjdzie oswobodżyć, a z tego bywa żal, prawo, koszt, i turbacja. W tym też każdego ostróżnego zawisła Dziedzica czułość, i dobry porządek ażeby się zbytniej skąpości, i
Ordinárieyne obroćić Expensa, á záś trzećią część, á przynamniey czwartą, pod czás potrzeby, ná rożne do szkátuły záchowáć przypadki; áby záwsze (ná fánty się nie spuszczáiąc) prozápás było. Ná Dźiedźictwo swoię, ábo ná iákiezkolwiek[...] dobrá, widerkaowey áni zastáwney nie záćiągáć summy. Wiedźieć komu Arendowáć, áby poufáłemu, wiádomemu y skromnemu Gospodarzowi, ábyć zá swym nierozgárnionym Gospodárstwem nie spustoszył Máiętnośći, boć łátwo vwięźić Dźiedźictwo, ále ie záś potym z trudnośćią przyidźie oswobodżić, á z tego bywa żal, práwo, koszt, y turbácya. W tym też káżdego ostrożnego záwisłá Dżiedźicá czułość, y dobry porządek áżeby się zbytniey skąpośći, y
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 81
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
raz, nie przyszło inaczej, tylko wojenne rynsztunki i insze rzeczy pomiotawszy, z duszą uciekać.
Nie każdy co przebija pancerz chybką strzałą, Umie się czasem stawić w potrzebie z pochwałą; Ale kiedy użyjesz wojny wiadomego, Możesz z nim bić i łowić lwa rozgniewanego. Urodzić się i kształtnym i mocnym rzecz mniejsza, Lecz wiadomemu bitew wojna jest łacniejsza. Śmiałym fortuna służy, lecz tym, co się boją, I pęta się na nogach z strachu nie ostoją. POWIEŚĆ XVI.
W Damaszku widziałem jednego bogatego zacnego kupca syna, a on wyszedłszy na grób ojca swego, zastał tam ubogiego, co też grób ojca swego tamże blisko pogrzebionego nawiedzał
raz, nie przyszło inaczéj, tylko wojenne rynsztunki i insze rzeczy pomiotawszy, z duszą uciekać.
Nie każdy co przebija pancerz chybką strzałą, Umie się czasem stawić w potrzebie z pochwałą; Ale kiedy użyjesz wojny wiadomego, Możesz z nim bić i łowić lwa rozgniewanego. Urodzić się i kształtnym i mocnym rzecz mniéjsza, Lecz wiadomemu bitew wojna jest łacniejsza. Śmiałym fortuna służy, lecz tym, co się boją, I pęta się na nogach z strachu nie ostoją. POWIEŚĆ XVI.
W Damaszku widziałem jednego bogatego zacnego kupca syna, a on wyszedłszy na grób ojca swego, zastał tam ubogiego, co też grób ojca swego tamże blizko pogrzebionego nawiedzał
Skrót tekstu: SaadiOtwSGul
Strona: 214
Tytuł:
Giulistan to jest ogród różany
Autor:
Saadi
Tłumacz:
Samuel Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1610 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
I. Janicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Świdzińscy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1879